Doskonały sezon klasyczny Juliana Alaphilippe i jego niesamowita jazda na Tour de France sprawiły, że było to przesądzone
Julian Alaphilippe (Deceuninck-QuickStep) został uznany za zawodnika roku w weekend, wygrywając prestiżowy Velo d'Or. Francuz miał wyjątkowy rok, przenosząc swoją formę z mocnego sezonu klasyków do Tour de France. Jest pierwszym Francuzem, który zdobył tę nagrodę od czasu Laurenta Jalaberta w 1995 roku.
To właśnie podczas swojego domowego Grand Touru Alaphilippe podbił serca francuskiej i szerszej publiczności, wygrywając dwa etapy, spędzając 14 dni na żółto i dzielnie utrzymał się na ostatnim miejscu, zajmując piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Było to po jego pierwszym zwycięstwie w Monumentach w Mediolanie-San Remo w marcu.
Alaphilippe zdobył nagrodę dla najlepszego francuskiego kolarza drugi rok z rzędu, tym razem pokonując Thibauta Pinot (Groupama-FDJ) na drugim miejscu. Pinot również odniósł pewien sukces w Tour, wygrywając Etap 14 na szczycie Tourmalet tuż przed Alaphilippe.
Tour Pinota zakończył się wcześnie, gdy kontuzja zmusiła go do rezygnacji ze łzami w czasie, gdy pokazał, że jest w lepszej formie niż drużyna Team Ineos: ewentualny zwycięzca Egan Bernal i broniący tytułu Geraint Thomas.
Jeżeli zarówno Pinot, jak i Alaphilippe jeżdżą w Tourze tak dobrze, jak w tym roku, ale następnym razem zażegnają kontuzje i zmęczenie, sędziom będzie znacznie trudniej rozdzielić ich w celu zdobycia nagrody.