Giro d'Italia 2019: Richard Carapaz wygrywa Etap 4, a Roglic zyskuje czas na rywalach

Spisu treści:

Giro d'Italia 2019: Richard Carapaz wygrywa Etap 4, a Roglic zyskuje czas na rywalach
Giro d'Italia 2019: Richard Carapaz wygrywa Etap 4, a Roglic zyskuje czas na rywalach

Wideo: Giro d'Italia 2019: Richard Carapaz wygrywa Etap 4, a Roglic zyskuje czas na rywalach

Wideo: Giro d'Italia 2019: Richard Carapaz wygrywa Etap 4, a Roglic zyskuje czas na rywalach
Wideo: #MinuteDuMaillotJauneLCL - Étape 18 du Tour de France 2020 2024, Kwiecień
Anonim

Wielka kraksa na ostatnich 4 km sprawia, że Primoz Roglic zyskuje czas na rywalach z największym przegranym Tomem Dumoulinem

Richard Carapaz (Movistar) wygrał 4. etap Giro d'Italia 2019 ze zredukowanej grupy, podczas gdy Primoz Roglic (Jumbo-Visma) skorzystał z dużej kraksy na ostatnich 4 km, w której większość jego rywali w klasyfikacji generalnej przegrała czas.

Wspinacz z Movistar Carapaz wykorzystał tę samą późną kraksę, w której tylko garstka kolarzy rywalizowała o zwycięstwo etapowe. Ekwadorczyk wcześnie rozpoczął sprint i zdołał powstrzymać szybko kończącego Caleba Ewana (Lotto-Soudal).

Wypadek zdefiniował finał wyścigu po tym, jak Salvatore Puccio z Team Ineos dotknął kół w peletonie, powalając garstkę kluczowych zawodników i wielu innych.

Roglic był jedynym pretendentem do GC, który nie został zatrzymany przez upadek, ostatecznie przekraczając linię w zmniejszonej grupie przed wszystkimi swoimi głównymi rywalami.

Najbliższym pretendentem do Roglica o linię był Simon Yates (Mitchelton-Scott), który pogonił się, aby stracić tylko 16 sekund na różowej koszulce w grupie, w której znaleźli się również Vincenzo Nibali (Bahrain-Merida) i Miguel Angel Lopez (Astana).

Największym przegranym z katastrofy był Tom Dumoulin (Team Sunweb). Zwycięzca różowej koszulki 2017 uderzył w podłogę w wypadku około 6,8 km przed metą, ostatecznie przekraczając linię prawie cztery minuty po Roglic.

Wszystkie drogi prowadzą na obrzeżach Rzymu

Etap 4 zabrał peleton z Orbetello na południe do Frascati, małego miasteczka na obrzeżach Rzymu. Na 235 km był to długi dzień w siodle i kolejny dla purystów.

Dzień akcji skupi się wokół finału wyścigu. Ostatnie 2,5 km toczenia wokół 5% spowodowało, że ostatni kilometr w całości podjechał pod górę o 4%.

Prawdopodobnie zbyt trudny dla czystych sprinterów, takich jak Pascal Ackermann (Bora-Hansgrohe), chociaż był obecny w zredukowanej grupie, prawdopodobnie zobaczymy we Frascati nowego zwycięzcę etapu.

To była cała włoska sprawa w przerwie dnia. Tylko trzech kolarzy wyjechało z Marco Frapporti z Androni Giocattoli-Sidermec, Mirco Maestri z Bardiani CSF i Damiano Cima z Nippo-Vini.

Ze względu na to, że Deceuninck-QuickStep nie chciał pracować nad pogonią dnia, trio miało dużo luzu na początku dnia, a różnica w kilku przypadkach przekraczała ośmiominutowy znak.

Tak pozostało przez większość etapu, dopóki peleton nie wrzucił biegu na ostatnich 100 km, sprowadzając stratę z powrotem do obszaru, który można opanować. To był mdły dzień, prawdę mówiąc, a punktem kulminacyjnym był Matteo Montaguti Androniego jeżdżący przez chwilę bez siodła.

Na ostatnich 20 km Cima został porzucony przez swoich towarzyszy ucieczki, gdy tempo peletonu rosło, co wyglądało na techniczny finał pół godziny wyścigu.

Szalony finał ukazał się na 12 km przed metą, gdy młody Brytyjczyk James Knox (Deceuninck-QuickStep) wpadł na pokład drugiego dnia biegając u boku ostatniego rekordzisty godzin Victora Campaneartsa (Lotto-Soudal).

Obserwowano również, jak pozostali dwaj uciekinierzy zostali złapani na 10 km, gdy tempo wzrosło, a zawodnicy GC przesunęli się do przodu, aby pozostać bezpieczni.

Ten wzrost tempa spowodował również wielką kraksę, która powaliła wielu kolarzy Katusha-Alpecin i Dumoulin, ale co ważniejsze, mała grupa 20 osób oddzieliła się od głównego peletonu, w tym lidera generalnego Roglica.

W końcu Roglic zyskał 16 sekund nad Yates, Lopez i Nibali i 44 sekundy nad Mikelem Landą, z których wszyscy dobrze sobie radzili, aby ograniczyć swoje straty.

Jeśli chodzi o Dumoulin, jego nadzieje na Giro skończyły się po tym, jak przetoczył się przez linię cztery minuty po Roglicu.

Zalecana: