Ambasador Cannondale Ted King opublikował na Twitterze zdjęcie nowej płyty SuperSix Evo z SRAM eTap
Pomimo zawieszenia hamulców tarczowych przez UCI w zawodach, wciąż widzimy ramy wyścigowe i grupy osprzętu. Cannondale to najnowszy producent, którego plany zostały ujawnione nieco wcześnie, w tym przypadku przez ambasadora marki Teda Kinga. King opublikował zdjęcie na Twitterze (chociaż zostało już usunięte) i dowodzi ono istnienia wielu elementów, które prawdopodobnie są w fazie rozwoju.
Najbardziej oczywistą rzeczą jest nowa rama Cannondale SuperSix Evo, która jest wyraźnie kompatybilna z hamulcami tarczowymi. Większość producentów pracuje nad modelami z trzyletnim wyprzedzeniem, więc nie jest zaskoczeniem, że Cannondale posuwa się naprzód z tym wydaniem pomimo obecnego oporu niektórych profesjonalistów. Co ciekawe, tweet Kinga sugerował, że był zachwycony, że w końcu ma hamulce tarczowe na profesjonalnej ramie. Przedni szpikulec wygląda jak oś wkręcana, chociaż nie jest to jasne, podczas gdy tylny wydaje się być standardowym 9-milimetrowym szpikulcem QR.
Również nowa jest grupa hydrauliczna SRAM Red eTap. Pokrywy są wyraźnie większe, aby pomieścić zbiornik hydrauliczny i główny cylinder, chociaż wydają się znacznie mniejsze niż obecne dźwignie hydrauliczne. Co ciekawe, zaciski wydają się być Post Mount, a nie nowym FlatMount, na który wybiera większość producentów.
King jest również sportowcem Speedplay, a Speedplays zamontowany na tym rowerze wygląda trochę bardziej smukły niż standardowe modele. Trudno powiedzieć ze względu na jakość zdjęcia, ale wydają się być bardziej wycięte – jak pedały Pave.
W tej chwili ani Cannondale, SRAM, ani Speedplay nie zapowiedziały ani nie wskazały nowych modeli, chociaż Tour jest tuż za rogiem, spodziewamy się nieuchronnych premier.