Londyn w rankingu poza 50 najlepszymi miastami na świecie pod względem jazdy na rowerze

Spisu treści:

Londyn w rankingu poza 50 najlepszymi miastami na świecie pod względem jazdy na rowerze
Londyn w rankingu poza 50 najlepszymi miastami na świecie pod względem jazdy na rowerze

Wideo: Londyn w rankingu poza 50 najlepszymi miastami na świecie pod względem jazdy na rowerze

Wideo: Londyn w rankingu poza 50 najlepszymi miastami na świecie pod względem jazdy na rowerze
Wideo: Donald Tusk: Majonez? Lepiej łączyć niż dzielić. 2024, Kwiecień
Anonim

W nowych badaniach Londyn zajmuje 62. miejsce poniżej Paryża, Tokio i Los Angeles pod względem jakości jazdy na rowerze miejskim

Niedawne badanie wykazało, że Londyn znajduje się poza 50 miastami, które są najchętniej wybierane przez rowery na całym świecie, a Bristol w Wielkiej Brytanii jest jedyną reprezentacją w pierwszej 20.

Badanie przeprowadzone przez niemiecką firmę ubezpieczeniową Coya wykazało, że Londyn jest tylko 62. najlepszym miastem na świecie pod względem ruchu rowerowego na podstawie danych dotyczących infrastruktury, jakości dróg, wypadków i systemów wypożyczania rowerów w 90 międzynarodowych miastach.

To sprawiło, że Londyn znalazł się niżej niż duże miasta, takie jak Los Angeles, Paryż i Tokio, chociaż stolica Wielkiej Brytanii znalazła się wyżej niż Rzym, Nowy Jork i Mediolan.

Wiodącym miastem w Wielkiej Brytanii był Bristol, który zdobył 43,76 punktów na 100 w klasyfikacji ogólnej, 17. miejsce na świecie i 14 punktów wyżej niż 29,72 w Londynie. Edynburg również uzyskał lepszy wynik niż Londyn z wynikiem 31,32.

Według danych, powodem, dla którego Londyn znalazł się tak nisko w rankingu, była mieszanka braku infrastruktury, złej jakości dróg i niskiego wykorzystania rowerów.

Na przykład firma Coya odkryła, że tylko 2% cyklu populacji Londynu w porównaniu do 15% w Berlinie i 32% w Amsterdamie.

To również dało Londynowi stosunkowo niski wynik 42,61 na 100 w zakresie infrastruktury, który jest znacznie niższy niż w miastach podobnej wielkości, takich jak Berlin i Barcelona.

Tym, gdzie Londyn otrzymał pochwałę, był wynik kradzieży rowerów wynoszący 90,06 i najwyraźniej dzień bez samochodu w ciągu roku. Odnosi się to do wydarzenia, które miało miejsce tylko raz wcześniej i planowane jest na kolejną edycję we wrześniu.

Być może lepiej byłoby rozważyć weekend RideLondon jako lepszą inicjatywę oddania ludziom londyńskich dróg.

Ogólnie rzecz biorąc, dane wykazały, że holenderskie miasto Utrecht było najlepszym miastem do jazdy na rowerze, pokonując Munster w Niemczech i Antwerpię w Belgii. Za najlepsze duże miasto na świecie uznano Auckland w Nowej Zelandii, które pokonało Hangzhou w Chinach.

Utrecht uznano za kraj, w którym wydano najlepsze na świecie wydatki na infrastrukturę rowerową w mieście, a jednocześnie ponad połowa jego mieszkańców obecnie jeździ na rowerze.

W przypadku infrastruktury rowerowej stwierdzono, że szwajcarskie miasta Genewa i Berno oraz francuskie miasto Nantes uzyskały najwyższe oceny jakości specjalistycznych dróg, ścieżek rowerowych i autostrad.

Niemcy są uważane za najbezpieczniejszy kraj do jazdy na rowerze, a siedem z ich miast znajduje się w pierwszej dziesiątce, podczas gdy z drugiej strony Stany Zjednoczone mają pięć z dziesięciu największych miast pod względem wypadków rowerowych. Tymczasem Johannesburg – Republika Południowej Afryki, Casablanca – Maroko i Medellin – Kolumbia mają najwyższy wskaźnik ofiar śmiertelnych związanych z rowerami.

Co ciekawe, okazało się, że Los Angeles ma najlepsze warunki pogodowe do jazdy na rowerze, biorąc pod uwagę niskie opady deszczu, godziny nasłonecznienia i brak ekstremalnych warunków pogodowych, pokonując inne kalifornijskie miasto San Francisco.

Założyciel Coya Andrew Shaw skomentował dane, podkreślając wyraźną korelację między miastami lepiej przystosowanymi do jazdy na rowerze a wyższym poziomem mieszkańców korzystających z rowerów.

„To fascynujące widzieć korelację między wysokim wykorzystaniem roweru a rankingiem miast, ponieważ jasne jest, że im lepsze miasto do jazdy na rowerze, tym więcej ludzi będzie jeździć” – powiedział Shaw.

'Fakt, że trzy największe miasta znajdują się w północnej Europie, odzwierciedla pogląd, że jazda na rowerze jest sposobem na życie w tych krajach, co wyraźnie wpłynęło na ilość zainwestowanych przez nich pieniędzy.

„To zachęcające przedstawienie wysiłków władz miejskich na rzecz poprawy warunków jazdy na rowerze i dowodzi, że inwestycje rządowe w bezpieczeństwo i infrastrukturę ostatecznie się opłacają”.

Zalecana: