Simon Jones, były pracownik British Cycling i Team Sky, zostaje dyrektorem ds. wydajności w Cycling Australia
Pomimo tego, że znalazł się na pierwszej krótkiej liście, Shane Sutton przegapił stanowisko dyrektora ds. wysokich wyników w Cycling Australia dla swojego rodaka i byłego kolegi z British Cycling, Simona Jonesa.
Jones był głównym trenerem w British Cycling w latach 2003-2007, zanim przez sześć lat pracował w Instytucie Sportu Australii Zachodniej, a ostatnio był szefem wsparcia wydajności i innowacji w Team Sky. 2014.
Sutton w międzyczasie był w British Cycling od 2002 roku, ale w zeszłym roku zrezygnował ze stanowiska Dyrektora Technicznego w wyniku oskarżeń przeciwko niemu osobiście i całej organizacji British Cycling. Wyniki kolejnych dochodzeń nie są jeszcze znane, ale Sutton na razie pozostanie bez pracy po utracie roli w Kolarstwie Australii.
Kevin Tabotta był dotychczasowym dyrektorem ds. wysokich wyników, ale zrezygnował we wrześniu po letnich igrzyskach olimpijskich, z których wyszła Australia z tylko dwoma medalami kolarskimi, srebrnym i brązowym.
„Możliwości prowadzenia krajowego programu kolarskiego nie pojawiają się zbyt często i jestem podekscytowany i uprzywilejowany, że mogę być częścią australijskiej drużyny kolarskiej” – powiedział Jones.
'Uważam, że moja dotychczasowa kariera zapewniła mi doskonałe przygotowanie do takiej roli, ponieważ pracowałam w dwóch systemach krajowych, byłam na trzech Igrzyskach Olimpijskich i pracowałam na różnych poziomach, od naukowca, trenera, menedżera, innowator i lider.'
W międzyczasie dyrektor generalny Cycling Australia, Nicholas Green, zauważył, że był to wysoce konkurencyjny proces rekrutacji i rozmów kwalifikacyjnych, który obejmował wielu wysoko wykwalifikowanych kandydatów z różnych dyscyplin sportowych.
„Z ponad dwiema dekadami konsekwentnych sukcesów na najwyższym poziomie, Simon wnosi do organizacji ogromny poziom doświadczenia i wiedzy i uważamy go za znakomity wybór na tę rolę” – powiedział. „Jesteśmy przekonani, że Simon wywrze natychmiastowy i pozytywny wpływ na nasze programy o wysokiej wydajności, sportowców i personel”.