Fabio Jakobsen wraca na rowerze po katastrofie horroru

Spisu treści:

Fabio Jakobsen wraca na rowerze po katastrofie horroru
Fabio Jakobsen wraca na rowerze po katastrofie horroru

Wideo: Fabio Jakobsen wraca na rowerze po katastrofie horroru

Wideo: Fabio Jakobsen wraca na rowerze po katastrofie horroru
Wideo: Fabio Jakobsen Crash | Fabio Jakobsen fights the pain to stay in Tour de France after sprint crash 2024, Może
Anonim

Prawie cztery miesiące po wypadku na Tour of Poland, holenderski sprinter wraca do robienia tego, co robi najlepiej

W dzisiejszych czasach ciągłych wyzwań, oto coś, co powinno sprawić, że się uśmiechniesz. Wczoraj po południu Fabio Jakobsen wrócił na rower po raz pierwszy od czasu jego horroru podczas sierpniowego Tour of Poland.

Kierowca Deceuninck-QuickStep zamieścił na Twitterze zdjęcie, na którym jest jego i partnerka Delores Tougje, jadąc niedaleko swojego domu w Holandii we wtorek po południu.

Jakobsen towarzyszył obrazowi z podpisem „Z powrotem na rowerze razem z @delorestougje na naszym nowym @iamspecialized Tarmac SL7. Do tej pory była to nie lada podróż. Tym postem chciałbym podziękować wszystkim specjalistom medycznym, którzy pomogli mi na długo.'

To był pierwszy raz, kiedy 24-letni sprinter wrócił na swój rower od czasu, gdy doznał horroru na 1. etapie Tour of Poland 6 sierpnia.

Jakobsen doznał szeregu poważnych kontuzji po tym, jak został zmuszony do wejścia na barierki przez innego Holendra Dylana Groenewegena (Jumbo-Visma) na finiszu sprintu zjazdowego do Katowic.

Jakobsen spędził dwa dni w śpiączce i wymagał wielu operacji z powodu rozległych złamanych kości twarzy i szczęki po tym, jak incydent pozostawił go tylko z jednym zębem.

W końcu został przeniesiony z powrotem do Holandii, gdzie przeszedł fizjoterapię i będzie kontynuował dalszą operację na początku 2021 roku.

W międzyczasie Groenewegen odsiaduje obecnie dziewięciomiesięczny zakaz po tym, jak UCI zdecydowało, że „odszedł od swojej linii i popełnił naruszenie przepisów UCI”. Człowiek z Jumbo-Visma nazwał ten incydent „czarną stroną w mojej karierze”.

Do tej pory nie wszczęto żadnych dochodzeń w sprawie bezpieczeństwa prostej końcowej etapu 1 do Katowic, a UCI nie skomentował jeszcze wezwań, że incydentu można było uniknąć, gdyby scena była lepiej zaprojektowana.

Zalecana: