Tour de France 2019: Nairo Quintana cofa zegar, aby wygrać etap 18

Spisu treści:

Tour de France 2019: Nairo Quintana cofa zegar, aby wygrać etap 18
Tour de France 2019: Nairo Quintana cofa zegar, aby wygrać etap 18

Wideo: Tour de France 2019: Nairo Quintana cofa zegar, aby wygrać etap 18

Wideo: Tour de France 2019: Nairo Quintana cofa zegar, aby wygrać etap 18
Wideo: Last kilometer - Stage 14 - Tour de France 2019 2024, Może
Anonim

Quintana był bezkonkurencyjny na Galibier, a następnie nie do złapania podczas zjazdu na scenę i prawdopodobnie wrócił do rywalizacji

Nairo Quintana (Movistar) wygrał 18. etap Tour de France 2019 po samotnym podjeździe na Col du Galibier, a następnie zachowaniu przewagi na zjeździe i płaskim biegu do mety. Wyglądał jak Quintana z dawnych czasów, gdy wspinał się po trudnych zboczach ostatniej wspinaczki.

Romain Bardet (AG2R La Mondiale) przekroczył linię mety jako drugi i dzięki jego wysiłkom na początku etapu będzie teraz nosić koszulkę w kropki na końcowych etapach górskich.

Resztki wczesnej ucieczki przekroczyły linię raz i dwa przed Eganem Beralem (Team Ineos), który zaatakował na ostatnim podjeździe i utrzymywał się z daleka do mety. To wystarczyło, by Bernal wyprzedził swojego kolegę z drużyny Gerainta Thomasa, ale Julian Alaphilippe (Deceuninck-QuickStep) spędzi kolejny dzień na żółto.

Wielki dzień w górach

Ucieczka zajęła dużo czasu i sporo energii ze strony niektórych kolarzy, aby ustabilizować się na początku dnia, ale gdy kompozycja była wystarczająco silna, kolarze zwiększyli dystans do ponad ośmiu minut pomiędzy przód wyścigu i peleton z żółtą koszulką.

Na przedzie w dzisiejszym wyścigu w wyścigu chodziło o punkty za koszulkę w kropki. Posiadacz koszulki na początku dnia, Tim Wellens (Lotto-Soudal), był obecny, ale dołączył do niego Bardet, który skupił się na niższej klasyfikacji po dokładnym i wczesnym odpadnięciu z ogólnej rywalizacji o GC.

Wellens zajął pierwsze miejsce i zdobył 10 punktów na pierwszym szczycie, Col de Vars, ale został zdystansowany przez szczyt Col d'Izoard, gdy prowadząca grupa podzieliła się na dwie części. Na szczycie Izoard Bardet został awansowany na pierwsze miejsce przez Damiano Caruso (Bahrain-Merida), który zdobył ogromne 40 punktów, podczas gdy Bardet musiał zadowolić się 30.

Dwie wiodące grupy powróciły do siebie przed ostatnim podjazdem, gdy różnica czasowa do peletonu z żółtą koszulką ponownie się zwiększyła, dopóki drużyna Ineos nie przejęła kontroli nad sytuacją.

Nad Col d'Izoard Thibaut Pinot (Groupama-FDJ) znalazł się w izolacji bez kolegów z drużyny w grupie faworytów, ale kilku jego domownikom udało się odzyskać kontakt na zjazdach i płaskich drogach do podnóża Col du Galibier.

Naprzód Wellens stracił kontakt i wkrótce wycofał się z rywalizacji o punkty na ostatnim szczycie przed zjazdem do mety.

Alexey Lutsenko (Astana) zaatakował około 9.5 km od szczytu, najpierw goniona przez Bardeta, a następnie przez Caruso, Quintanę i Michaela Woodsa (Education First). To oznaczało koniec występu Adama Yatesa (Mitchelton-Scott) na czele wyścigu, ponieważ nie miał nic do zaoferowania, gdy nastąpił atak.

Quintana następnie wystartowała solo i wkrótce miała sporą lukę. Bardet i Łucenko porzucili pozostałych i próbowali wciągnąć lidera solowego, a ten pierwszy wykonał całą pracę.

Podczas gdy Quintana jechał do potencjalnego zwycięstwa etapowego i szansy na powrót do ogólnej rywalizacji, jego rodak Bernal rozpoczął atak z przodu grupy żółtej koszulki. To sprawiło, że David Gaudu pociągnął za szpilkę, pozostawiając swojego lidera zespołu Groupama-FDJ, Pinota, bez wsparcia w znacznie zmniejszonej grupie.

Druga przeprawa przez szczyt Galibier wystarczyła, by Bardet założył koszulkę w kropki. Za nim Bernal miał wystarczająco dużo przewagi, by wyprzedzić swojego nominalnego lidera zespołu Thomasa w wirtualnych klasyfikacjach. To zostało jednak natychmiast zapewnione, gdy Thomas zaatakował 2 km od szczytu i próbował przejechać do swojego kolegi z drużyny.

Pinot był najlepszy z pozostałych, a jego przyśpieszenia sprawiły, że żółta koszulka Alaphilippe miała kłopoty. Thomas został złapany przez Pinota, Emanuela Buchmanna (Bora-Hansgrohe), Rigoberto Urana (Najpierw edukacja), Mikela Landę (Movistar) i Stevena Kruijswijka (Jumbo-Visma), gdy rozpoczęli zejście i wszyscy ruszyli w dół góry.

Alaphilippe złapał i wyprzedził Richiego Porte (Trek-Segafredo) i ruszył dalej, aby obronić swój bufor czasu na szczycie klasyfikacji generalnej. Gdy tylko odzyskał kontakt ze swoimi kluczowymi rywalami, żółta koszulka skierowała się na przód i odjechała na zjeździe.

Uran i Landa wyprzedzili Pinota i próbowali zmniejszyć dystans do Alaphilippe, podczas gdy Bernal wciąż oddalał się od nich wszystkich. Alaphilippe został doścignięty przez swoich najbliższych rywali i jechali razem na ostatnich kilometrach.

Zalecana: