Awaria zasilania Giro d'Italia Etap 1: Jak Dumoulin odniósł zwycięstwo

Spisu treści:

Awaria zasilania Giro d'Italia Etap 1: Jak Dumoulin odniósł zwycięstwo
Awaria zasilania Giro d'Italia Etap 1: Jak Dumoulin odniósł zwycięstwo

Wideo: Awaria zasilania Giro d'Italia Etap 1: Jak Dumoulin odniósł zwycięstwo

Wideo: Awaria zasilania Giro d'Italia Etap 1: Jak Dumoulin odniósł zwycięstwo
Wideo: Tom Dumoulin Storms Jerusalem Time Trial | Giro d'Italia 2018 | Stage 1 Highlights 2024, Kwiecień
Anonim

Spojrzenie na najważniejsze statystyki peletonu na pierwszym etapie indywidualnej jazdy na czas

Tom Dumoulin (Team Sunweb) rozpoczął od miejsca, w którym przerwał start pierwszego maglia rosa tegorocznego Giro d'Italia, wygrywając 9,7-kilometrową jazdę indywidualną na czas wokół Jerozolimy w Izraelu w czasie 12.02.

Broniący tytułu odniósł zwycięstwo etapowe, finiszując o dwie sekundy przed najbliższym rywalem Rohanem Dennisem (BMC Racing), co było przeszywającym finiszem, który został ostatecznie rozstrzygnięty. Tak mała luka jest wytwarzana przez najmniejsze marginesy, a dzięki danym o mocy z Velon możemy zobaczyć, gdzie te luki się utworzyły.

W ostatnim sprincie do mety Dumoulin był w stanie zdobyć sekundę od drugiego Australijczyka, co wystarczyło na połowę jego ogólnego zwycięstwa. Holender pokonał ostatnie sto metrów w czasie 18 sekund, podczas gdy Dennis zrobił to samo w 19 sekund.

Ta różnica była spowodowana wyższą średnią prędkością Dumoulin wynoszącą 41,2 km/h w porównaniu z 40,2 km/h Dennisa. Wyższa prędkość była spowodowana wyższą średnią mocą 880 W, o 20 W wyższą niż Dennis.

Co ciekawe, w tym ostatnim sprincie Dennis wyprodukował wyższą moc szczytową 1020W w porównaniu do 980W Dumoulin, co dowodzi, że późniejszy zawodnik radził sobie z bardziej równomiernym rozkładem mocy na końcowych etapach wyścigu.

Wcześniej na etapie ostateczny zwycięzca Dumoulin udowodnił, dlaczego za trzy tygodnie jest uważany za faworyta do tytułu w klasyfikacji generalnej w Rzymie. Podczas pierwszego podjazdu na trasie jego moc wynosiła średnio 470W przez 2 minuty i 25 sekund z wysoką kadencją 100 obr./min. Statystyki okazały się dobre.

Kolejnym kolarzem, który może dziś być dumny, jest Simon Yates (Mitchelton-Scott). Młody Brytyjczyk wrócił do domu na siódmym miejscu w czasie 12.22, co dało mu drugi najszybszy czas wśród faworytów do GC.

Jego występ był niespodzianką, biorąc pod uwagę jego brak umiejętności w walce z czasem do tego stopnia, że prawie dorównał czasowi Dennisowi na pierwszym kilometrze.

Dennis pokonał dystans w 1 minutę i 21 sekund, a Yates był tylko o sekundę wolniejszy. Yates następnie dopasował Dennisa w ostatnim sprincie do linii, pokonując dystans w 19 sekund.

Yates, lżejszy rowerzysta, potrzebował mniej energii, aby pokonać ten sam dystans średnio 740 w maksymalnie 890 w. Człowiek z Bury również osiągnął średnią kadencję 98 obr./min w tym ostatnim doskoku do linii.

Młody Francuz Remi Cavagna (Quick-Step Floors) ustanowił jeden z najwcześniejszych czasów tego dnia, co widać po jego imponujących statystykach z pierwszych 2 km etapu.

Pokonując ten dystans w czasie 2 minut 33 sekund, zawodowiec drugiego roku osiągnął 78,3 km/h ze średnią mocą 510 W. W tym okresie szczytowa moc Cavagna w 1 minucie wynosząca 597 w i maksymalna moc 1010 w. Spróbuj dopasować to na trenerze turbo.

Zalecana: