„To może być rok” – Team Sky z niecierpliwością przygląda się sezonowi klasycznemu

Spisu treści:

„To może być rok” – Team Sky z niecierpliwością przygląda się sezonowi klasycznemu
„To może być rok” – Team Sky z niecierpliwością przygląda się sezonowi klasycznemu

Wideo: „To może być rok” – Team Sky z niecierpliwością przygląda się sezonowi klasycznemu

Wideo: „To może być rok” – Team Sky z niecierpliwością przygląda się sezonowi klasycznemu
Wideo: The two heavens are looking forward to each day 2024, Kwiecień
Anonim

Zadowolony z tego, jak potoczyły się sprawy w Australii, Team Sky chce odejść od klasyków z czymś, co może pokazać za swoje wysiłki

Agresywna seria występów na szczycie długiego australijskiego bloku treningowego przyniosła zespołowi Sky duże nagrody w ostatnim wyścigu australijskiego kalendarza wczesnego sezonu, Herald Sun Tour.

Team Sky wyłoniło się z dwoma zwycięstwami etapowymi z pięciu, zwycięstwem w klasyfikacji generalnej, koszulką młodego zawodnika i koszulką górską po serii manewrów przypominających klasykę, które pozwoliły im zdominować wyścig.

Prawdopodobnie największym pozytywem z trasy była spójność między zawodnikami, z których wielu będzie wspierać i stanowić rdzeń drużyny Team Sky podczas Cobbled Classics.

„Zwycięstwo na ostatnim etapie było naprawdę wisienką na torcie” – powiedział dyrektor sportowy Team Sky Brett Lancaster po ostatnim etapie, który był grupowym zwycięstwem sprintu dla Kristoffera Halvorsena.

'To był naprawdę udany tydzień, nie sądzę, że przez cały tydzień byliśmy poza pierwszą trójką, wygraliśmy dwa etapy i kilka koszulek, więc nie ma żadnych skarg.'

To nie był najbardziej konwencjonalny zespół, który Team Sky nominował do wyścigów australijskich, tradycyjnie mocni kolarze i sprinterzy są bardziej przygotowani do osiągania sukcesów w wyścigach takich jak Tour Down Under i Cadel Evans Great Ocean Road Race.

Zamiast tego zespół ma grupę kolarzy częściej widywanych walczących z żywiołami w klasykach na początku sezonu, z takimi zawodnikami jak Luke Rowe, Owain Doull, Dylan van Baarle i Christian Knees, których oczekuje się na wyścigach takich jak Tour Flandrii i Paryża-Roubaix.

Lacaster był bardzo pozytywnie nastawiony, gdy został poproszony o ocenę swoich podopiecznych. „Luke Rowe jest super, super silny. Dylan van Baarle też jest o pięć kilogramów lżejszy niż w zeszłym roku.

'On naprawdę jest na diecie i nadal wytwarza tę samą moc. W tym roku będzie walił do drzwi Flandrii.

Van Baarle wspiął się na najwyższy stopień podium po odważnym wczesnym ruchu na pagórkowatym etapie, na którym również znajdował się Rowe i Knees, zaburzając kolejność w klasyfikacji generalnej, pokonując Michaela Woodsa (Najpierw edukacja) i Richiego Porte (Trek-Segafredo).

W ostatnich latach Holender robił duże wrażenie w niektórych z najtrudniejszych wyścigów sezonu klasyków, w szczególności w Tour of Flanders.

Od czasu złamania miednicy podczas wyścigu Vuelta a Espana 2018, odmłodzony Van Baarle powrócił do ścigania z nową energią.

„Zawsze wierzyłem w dobry powrót do zdrowia” – powiedział jeździec. „Oczywiście, noszenie żółtej koszulki jest wyjątkowe, a po tym, co wydarzyło się w zeszłym roku, po prostu próbowałem zapomnieć i iść dalej”.

W przypadku Van Baarle koncentruje się na przyszłości, która ma niedokończone interesy z belgijskimi wyścigami po sezonie poniżej normy w 2018 roku.

Zwycięstwo w Herald Sun Tour to pozytywny krok dla Holendra w roku kontraktowym, ale będzie on szukał dalszych najlepszych wyników w wyścigach takich jak Tour of Flanders.

„Oczywiście wciąż jest daleko” – powiedział Van Baarle. „Ale to dodaje mi pewności siebie, a także zespołowi uważam, że jechaliśmy naprawdę dobrze. Chłopaki są już w dobrej formie. Jesteśmy na dobrym poziomie. Myślę, że fajnie będzie się ścigać w klasykach.'

Team Sky było stałym zagrożeniem dla peletonu w australijskim bloku wyścigowym, grożąc podzieleniem wyścigu przy bocznym wietrze, wysyłając zawodników na drogę i nie bojąc się używać niektórych z ich największych nazwisk w dalekim zasięgu ruchy.

„W ten sposób ściga się klasykę, więc musimy ścigać się w ten sposób” – powiedział Van Baarle. „Zwłaszcza w tym wyścigu możesz poczuć atmosferę klasyki”.

Szczęśliwy dyrektor sportowy to trudny wyczyn, ale Lancaster był zadowolony nie tylko z wyników wyścigu, ale także z noworocznego obozu treningowego i procesu, który doprowadził zawodników do wyższego poziomu, jaki obecnie ciesz się.

Nawet drobny wspinacz Kenny Elissonde odegrał rolę zespołową podczas ostatniego etapu Herald Sun Tour, zapewniając silną przerwę ośmiu kolarzom z pięćdziesięciosekundową przewagą na w dużej mierze płaskiej trasie przez czterdzieści kilometrów wyścigów.

'Większość z nich to jeźdźcy klasyczni; możemy nawet wciągnąć Kenny'ego Elissonde, ponieważ był dzisiaj dobry w mieszkaniu - żartował Lancaster.

„Teraz pójdą naprzód. Wyjeżdżam teraz do Francji w La Provence z Owainem, pojedzie tam na próbę czasową, aby wbudować się w klasykę”.

Niewielu oceni sukces Team Sky na podstawie wczesnych wyników sezonu w Australii, a zespół jest w pełni świadomy, że wielkie testy sezonu jeszcze przed nami.

Zostaną one zastąpione przez blok wyścigowy na początku sezonu, a Lancaster wyraził optymizm, że Team Sky przełamie trochę zakłopotania, które otaczało poprzednie kampanie Classics.

„Są w świetnym humorze”, powiedział Lancaster o swoich jeźdźcach. „Wiesz, to długi miesiąc, nawet 26 grudnia trenowali z Timem Kerrisonem (głównym trenerem Team Sky) w Queensland.

„To długi czas z dala od domu, wiele różnych łóżek hotelowych, ale podobał im się blok.

'W klasykach musisz być agresywny, to na pewno. Nie możemy się doczekać, chłopcy są w naprawdę dobrej formie i to zawsze jest obiecujące, ale klasyki nigdy nie są łatwe do wygrania i oczywiście QuickStep są w tym mistrzami.

'Jeszcze tak bardzo się tam nie ugruntowaliśmy, ale to może być ten rok.'

Wiele zrobiono na temat „nudnego” stylu wyścigów, który Team Sky wykorzystał do wygrywania wielkich wyścigów, ale klasyki wymagają pewnego rodzaju rozmachu i odwagi, by odnieść zwycięstwo. Ten nowy wygląd Team Sky z pewnością pokazał to na drogach Australii.

Zalecana: