Van Aert i Terpstra biorą udział w potwornej 320-kilometrowej przejażdżce szutrowej „Dirty Kanzelled”

Spisu treści:

Van Aert i Terpstra biorą udział w potwornej 320-kilometrowej przejażdżce szutrowej „Dirty Kanzelled”
Van Aert i Terpstra biorą udział w potwornej 320-kilometrowej przejażdżce szutrowej „Dirty Kanzelled”

Wideo: Van Aert i Terpstra biorą udział w potwornej 320-kilometrowej przejażdżce szutrowej „Dirty Kanzelled”

Wideo: Van Aert i Terpstra biorą udział w potwornej 320-kilometrowej przejażdżce szutrowej „Dirty Kanzelled”
Wideo: Van Aert wins on pivotal day at the Tour 2024, Kwiecień
Anonim

Bez wyścigów, zawodowi jeźdźcy stają się kreatywni podczas treningu

Podczas gdy niektórzy zawodowi jeźdźcy zmagali się z oszałamiającymi wysokościami wyzwania „Everesting” podczas blokady, tacy jak Wout van Aert i Niki Terpstra spędzali czas z dala od ścigania się z czymś innym.

Duet był jednym z wielu motocyklistów, którzy spędzali weekendy odtwarzając epicki 320-kilometrowy szutrowy wyścig Dirty Kanza.

Po przełożeniu wyścigu z pierwotnej daty 30 maja na wrzesień, były zawodnik WorldTour, Laurens Ten Dam, postanowił stworzyć „Dirty Kanzelled”.

Koncepcja poprosiła jeźdźców o stworzenie własnych 200-kilometrowych przejażdżek szutrowych blisko domu, z poszanowaniem lokalnych wytycznych dotyczących dystansu społecznego, w duchu notorycznie trudnego wydarzenia.

Van Aert odbił 320 km szutrowej jazdy z kolegą z drużyny Jumbo-Visma, Marteenem Wynants i kolarzem przełajowym Daanem Soete, wyruszając o 6 rano, śledząc wyraźnie płaską trasę w północnej Belgii w pobliżu bazy Van Aert w Herentals.

Trio osiągnęło średnią prędkość 28,6 km/h, zgodnie z dokumentem Van Aerta na Strava, w którym pedałowali przez 11 godzin i 17 minut z czasem, który upłynął 13 godzin i 10 minut.

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Bycie w Belgii opłaciło się również tym, że pomimo pokonania dystansu z Londynu do Manchesteru, trasa osiągnęła tylko 564m wysokości pionowej.

'Zrobiliśmy 320 km i jak najwięcej w terenie, taki był zamiar. Zrobiliśmy własną trasę, ponieważ dzisiaj była to zwykle Brudna Kanza. Uczestnictwo w czymś takim w tym okresie wydawało nam się miłym wyzwaniem. I tak, było fajnie” – powiedział Van Aert Het Laatste Nieuws.

„Trasa nie była idealna, ale lubię to robić. Potrzebujesz też trochę przygotowań, aby uporządkować swój rower, abyś mógł zabrać ze sobą wystarczającą ilość [zapasów]. Miałeś się zatrzymać tylko dwa razy. To była już połowa zabawy. A robiąc to, zauważasz, że tęsknisz za tymi wyzwaniami, więc był to dobry zamiennik”.

Tymczasem, na północ od granicy w Holandii, Terpstra z Direct-Energie dołączyła do Ten Dam, kolarza przełajowego Thijsa Ala i szosowca Continental Ivara Silka, aby stworzyć własną wersję „Dirty Kanzelled”

Obraz
Obraz

Holenderska czwórka wystartowała z smaganego wiatrem miasta Alkmaar na długiej pętli wokół stolicy Amsterdamu. W przeciwieństwie do Van Aert ich trasa była praktycznie górzysta z 977 m przewyższenia.

Podejrzewamy, że wszystkie te dodatkowe wzniesienia przyczyniły się do wolniejszej średniej prędkości Terpstry wynoszącej 27,1 km/h, widząc go na drodze przez 11 godzin i 57 minut.

Co więcej, jazda na Stravie Terpstry przewiduje również, że zwycięzca Paris-Roubaix i Tour of Flanders spali 13 000 kalorii przez cały dzień w siodle.

Zalecana: