Tour de France 2018: John Degenkolb wygrywa 9. etap na bruku Roubaix

Spisu treści:

Tour de France 2018: John Degenkolb wygrywa 9. etap na bruku Roubaix
Tour de France 2018: John Degenkolb wygrywa 9. etap na bruku Roubaix

Wideo: Tour de France 2018: John Degenkolb wygrywa 9. etap na bruku Roubaix

Wideo: Tour de France 2018: John Degenkolb wygrywa 9. etap na bruku Roubaix
Wideo: Chris Froome: The Greatest Comeback In Cycling History? | Giro d'Italia 2018 | Stage 19 Highlights 2024, Może
Anonim

Co za dzień na Tour de France 2018, ponieważ wyścig trwał na bruku Paryż-Roubaix

John Degenkolb (Trek-Segafredo) wygrał 9. etap Tour de France 2018 po ucieczce z Gregiem Van Avermaetem (BMC Racing) i Yvesem Lampaertem (Quick-Step Floors), którzy podążyli za nim na drugim i drugim miejscu. trzeci odpowiednio.

Pod flamme rouge trio zaczęło bawić się w kotka i myszkę, wiedząc, że ich przewaga nad ścigającymi jest ogromna. Degenkolb sprintował pierwszy, pozostali nie mogli przejść, a scena należała do niego.

Wynik zwiększa ogólną przewagę Van Averameta w żółtej koszulce, chociaż będzie ciężko go utrzymać, gdy wyścig wjedzie w góry po poniedziałkowym odpoczynku.

Wyścig był fantastycznym widowiskiem dla fanów, ale odbił się na każdym zawodniku, który wziął w nim udział. Wypadków i mechaniki było wiele, a wyboje utrzymywały się, a energia zużyta w pościgu powie później w wyścigu.

Romain Bardet (AG2R La Mondiale) był po złej stronie pecha i będzie zadowolony z łatwej przejażdżki kawiarnią ze swoimi kumplami jutro, zanim wyścig trafi na jego bardziej odpowiedni teren.

Obraz
Obraz

9. etap Tour de France 2018: Wielki dzień na bruku

To zawsze miał być wielki etap podczas Tour de France 2018 z oczekiwanymi wypadkami i mechaniką. Wielką wiadomością na początku etapu była katastrofa, która zakończyła wyścig Richiego Porte.

Lider BMC Racing upadł przed początkiem bruku i został zmuszony do przerwania wyścigu z czymś, co wyglądało na kontuzję obojczyka.

Bardet był kolejnym GC pełnym nadziei na pecha wcześniej na scenie, choć nie tak poważnym jak Porte.

Wielka francuska nadzieja ucierpiała mechanicznie na wczesnych odcinkach bruku. Po zmianie kół i motocykli szybko wrócił do peletonu dzięki ciężkiej pracy swojego zespołu, za co podziękował swoim domownikom.

Pierwsze trzy z 15 odcinków były nowe dla większości kolarzy, ale od 12 do jednego tory na farmie to te z najlepszego wyścigu sezonu, Paryż-Roubaix.

Na początkowych odcinkach bruku prędkość wyścigu wzrosła na starcie, ale potem była dość kontrolowana aż do powrotu asf altu.

Jednakże w miarę trwania wyścigu w głównym peletonie zaczęły pojawiać się sploty, wypadki i sploty spowodowane przez wypadki, ponieważ był on rozciągnięty, a następnie zwinięty, a następnie ponownie rozciągnięty na słynnym bruku.

Coś z selekcji, w tym potencjalni zwycięzcy etapów i pretendenci do GC, zostało wykonane na secteur 12, gdy zmierzał do secteur 11 z około 68 km do wyścigu, ponieważ następstwo kolejnego wypadku było odczuwalne w całej grupie.

Z tyłu zawodnicy tacy jak Adam Yates (Mitchelton-Scott), Rigoberto Uran (EF-Drapac) i Vincenzo Nibali (Bahrain-Merida) zostali, aby jeździć razem i mieć nadzieję na powrót do rywali.

Efekt bruku był najlepiej widoczny na szerokich asf altowych drogach między poszczególnymi sektami, gdy wzdłuż trasy można było zobaczyć grupy różnej wielkości.

Kiedy bruk zebrał swoje żniwo, niektórzy jeźdźcy jechali w rynsztoku z boku trasy, argumentując, że wszyscy sekciarze powinni mieć barierki na swoją długość na Paris-Roubaix i na takich etapach jak ten.

Na secteur 9, na 49,2km do mety, żółta koszulka Van Avermaet mocno wcisnęła pedał gazu i zaczęła oddalać się od rywali.

Peter Sagan (Bora-Hansgrohe) wyglądał na opanowanego w grupie faworytów, ale wycofał się, gdy atak Van Averamaeta zniweczył wszystko.

W międzyczasie Bardet doznał kolejnego przebicia i odebrał kierownicę koledze z drużyny. Team Sky Michal Kwiatkowski, Geraint Thomas i Chris Froome wraz z innymi wrócili do porozumienia z GVA, gdy Bardet rozpoczął kolejny pościg.

Grupa faworytów - etapu i wyścigu - powiększyła się, ponieważ coraz więcej kolarzy wróciło do przodu wyścigu. Froome był kolejnym wielkim nazwiskiem, które trafiło na pokład, gdy został pokonany przez rozbitego kolegę z drużyny.

Nie wyglądał zbyt komfortowo, gdy inni jeźdźcy mijali go na bruku, ale był w stanie pozostać w kontakcie.

Z 44,1 km przed metą, po asfalcie, Philippe Gilbert (Quick-Step Floors) zaatakował jako następny i był ścigany przez Sagana i Alejandro Valverde (Movistar), zanim inni do nich wrócili.

Kolega Gilberta z drużyny, Fernando Gaviria, był następny, a peleton obserwował, jak jedzie w górę drogi.

Thomas został odizolowany w tej grupie, podczas gdy jego skład czekał na Froome'a, co miało szersze implikacje dla całego Tour de France, a nie tylko etapu 9.

Oprócz Valverde, w drugiej grupie byli obecni pozostali dwaj z trzech wspólnych liderów Movistaru - Nairo Quintana i Mikel Landa. Pierwsza grupa była uciekinierem, którego przewaga polegała na przewracaniu się.

Kwiatkowski spadł na zakurzony zakręt, podczas gdy Astana uderzała w przód i utrzymywała zredukowany peleton w jednej długiej kolejce.

Gilbert ponownie ruszył po bruku z 34,8 km przed wyścigiem, podczas gdy zielona koszulka Sagana złapał go i minął. Gilbert wkrótce zniknął z pola widzenia, być może potrzebował pomocy.

Landa była kolejnym jeźdźcem, który uderzył w pokład, gdy opadał mocno, popijając między sekteurami. Dotyk kół i był na asfalcie z rozdartą koszulką.

Tom Dumoulin (Team Sunweb) przetestował nogi swoich rywali i spowodował chwilowy rozłam w swojej grupie. BMC Racing o tym zadbało, ponieważ Van Avermaet nadal dobrze wyglądał na zwycięstwo etapowe i/lub przedłużenie swojej ogólnej przewagi w wyścigu.

Damien Gaudin (Direct Energie) zaatakował z wyczerpanej ucieczki około 22,5 km przed końcem etapu, pchając dalej w nadziei na zwycięstwo solo. Zaledwie 24 sekundy przed faworytami, wydawało się mało prawdopodobne, żeby trzymał się z daleka.

Reinhart Janse van Rensburg (Dane Wymiarowe) złapał Gaudina i usiadł na jego kole przez sekt 3.

Landa i Uran zostali umieszczeni w grupie pościgowej, próbującej dogonić grupę z żółtą koszulką. Przez cały czas Jasper Stuyven (Trek-Segafredo) złapał prowadzącą parę i usiadł za nią pod 20-kilometrowym sztandarem, ale grupa dogoniła i tak zakończyła się ucieczka dnia.

Sep Vanmarcke mógł być pretendentem do etapu, ale wiernie podjął swoje obowiązki domowe, aby pomóc swojemu liderowi EF-Drapac, Uranowi, wrócić do ostrego końca wyścigu po mechanicznym.

Obraz
Obraz

Lampaert ruszył dalej, a dwóch poprzednich zwycięzców Roubaix poszło za nim, Van Avermaet i Degenkolb wkrótce zostali liderami tria z zauważalną różnicą.

Sagan prowadził pościg z Gilbertem, Stuyvenem i Thomasem, którzy byli na jego kole. Gilbert pozwolił Saganowi zużyć trochę energii, zanim okrążył go, by ścigać przywódców.

Gaviria, z rękami zwisającymi z przodu jego krat, powoli odjeżdżał z przodu swojej grupy w kierunku liderów. Posunięcie, które może przynieść odwrotny skutek, gdyby służył jako pomost dla rywali, aby dotrzeć do swojego towarzysza z drużyny.

Ataki, kontrataki i reakcje, gdy tempo słabło i rosło. Bardet i Froome spędzili trochę czasu podążając za sobą z listą jeźdźców, którzy ich śledzą i obserwują.

Jazda Quintany była imponująca ze względu na swoją konsekwencję, ponieważ trzymał się blisko przodu i z dala od wielu wypadków i incydentów, które dotykały większość innych jeźdźców.

Na 10 km przed metą, prowadząca trójka miała 35 sekund przewagi, a w pogoni zabrakło impetu.

Obraz
Obraz

Ostatni sekteur, Willems to Hem, został zablokowany przez barierki i wentylatory, utrzymując jeźdźców na bruku. Grupa pościgowa wjechała na bruk pozornie zrezygnowana ze zwycięstwa etapowego, jadąc do jednego z trzech kolarzy przed nimi.

Tak było, dopóki Lotto-Soudal nie podjął pościgu, śledzony przez Sagana. Andre Greipel zajął się tym sam, podczas gdy za nim Bardet miał co najmniej czwarte przebicie opony tego dnia i został zdemoralizowany przez powolną zmianę koła.

Dan Martin (Drużyna Emiratów Zjednoczonych Emiratów Arabskich), który dzień wcześniej mocno upadł, przypuścił atak, ale wkrótce został zneutralizowany. Froome miał wykop, usiadł, kiedy nikt nie mógł przejść.

Bardet został zmieciony przez grupę Landa, w której siedział, aby zminimalizować straty. Bardet i Landa pchnęli dalej i, co zdumiewające, strzelili zaledwie siedem sekund do grupy Froome.

Zalecana: