Brytyjski zespół inwestuje w młodzież w 2020 roku dzięki najnowszym przejęciom
Team Ineos poszerzyło swój skład na 2020 rok o dwóch młodych, nieznanych kolarzy. Zarejestrowany w Wielkiej Brytanii zespół WorldTour potwierdził podpisanie kontraktu z kolumbijskim wszechstronnym Brandonem Riverą 24 godziny po ogłoszeniu hiszpańskiego specjalisty w jeździe na czas Carlosa Rodriqueza.
Rivera dołączyła do Team Ineos na podstawie dwuletniej umowy. Ma zaledwie 23 lata, jest aktualnym mistrzem panamerykańskiej jazdy na czas i byłym juniorem na najwyższym poziomie, który ścigał się z Eganem Bernalem od 10 roku życia
Trener drużyny Cabier Artetxe podkreślił potencjalne cechy Rivery i więź, którą już łączy z obecnym mistrzem i rodakiem Tour de France Bernalem.
'Brandon jest wszechstronny i może stać się naprawdę dobrym zawodnikiem wspierającym dla zespołu. Jest silnym jeżdżącym na czas, potrafi dobrze się wspinać, a także jest szybki podczas sprintu z małej grupy” – powiedział Artetxe.
'Kiedy był młodszy, on i Egan byli dwoma najlepszymi kolarzami górskimi w Kolumbii. Byli największymi rywalami, ale są naprawdę dobrymi przyjaciółmi. Spędzają razem dużo czasu na treningach, więc Egan może naprawdę pomóc mu odnaleźć się w zespole”.
Rivera jest drugim zawodnikiem ogłoszonym tyle dni po tym, jak Teasm Ineos potwierdził przejęcie 18-letniego Rodriqueza z juniorskiego zespołu Kometa Cycling.
Całkowicie pomijając szeregi U23, rodowity Grenada został okrzyknięty jednym z kolejnych wielkich talentów kolarstwa dzięki umiejętności wspinania się i jazdy na czas, co pomogło mu wygrać Gipuzkoa Klasika i Tour de Gironde w 2019 roku.
Ineos postawił na Hiszpana czteroletnią umową, taka jest ich wiara w Rodriqueza, a Artexe twierdzi, że ruch jest właściwą decyzją z punktu widzenia rozwoju kolarza.
'Zacznie od zera, wszystkiego się nauczy i odnajdzie swoje miejsce w profesjonalnym kolarstwie. Myślę, że w przyszłości będzie naprawdę dobrym wspinaczem. Jest ekscytującym talentem, bystrym facetem na uniwersyteckim kursie inżynierii. Kontynuowanie studiów i jazda na rowerze to dla niego ważny cel” – powiedział Artexe.
'Celem jest znalezienie się w pozycji, w której może nauczyć się jak najwięcej. Nie chodzi o wyniki ani o to, jak radzi sobie w wyścigach. Będzie brał udział w obozach treningowych i wyścigach z najlepszymi kolarzami na świecie i będzie się od nich uczyć.
'Jest na najlepszym uniwersytecie, na jakim może być, jeśli chodzi o jazdę na rowerze, a jeśli jest mądry, to pochłonie całe to doświadczenie.'
Obaj jeźdźcy dołączają do Richarda Carapaza, ekwadorskiego mistrza Giro d'Italia, który dołączył z Movistar na początku roku.