Lider wyścigu Silk Road ofiarą próby napadu na konia

Spisu treści:

Lider wyścigu Silk Road ofiarą próby napadu na konia
Lider wyścigu Silk Road ofiarą próby napadu na konia

Wideo: Lider wyścigu Silk Road ofiarą próby napadu na konia

Wideo: Lider wyścigu Silk Road ofiarą próby napadu na konia
Wideo: Napoleonic Wars 1809 - 14: Downfall 2024, Może
Anonim

Jamesowi Haydenowi udaje się uciec przed próbą kradzieży, ale teraz zastanawia się, czy ścigać się na

Lider Silk Road Mountain Race, James Hayden, po tym, jak padł ofiarą próby napadu na autostradę przez dwóch mężczyzn na koniach, został pozostawiony, zastanawiając się, czy kontynuować imprezę.

Ultrawytrzymały sportowiec potwierdził dziś na swojej stronie na Twitterze wiadomość, że udało mu się uniknąć próby napadu podczas wyścigu przez obszar Kadzi-Saz w Kirgistanie.

Tweet z konta Hayden napisał: „Podczas wspinaczki na odcinku kanionu Kadzi-Saz James został zatrzymany przez dwóch jeźdźców konnych z psami. Nie wchodząc w szczegóły, James szybko zdał sobie sprawę, że sytuacja nie była przyjazna i sprawy szybko przerodziły się w próbę napadu.

'Jamesowi udało się w końcu uciec od dwóch jeźdźców, schodząc z powrotem tą samą drogą, którą przyszedł. Incydent wprawił Jamesa w lekkie wstrząsy, zajmie mu trochę czasu na rozważenie dalszych kroków. Jest to niestety odosobniony przypadek w tym wspaniałym kraju”.

Były mistrz transkontynentalny prowadził wielodniowy wyścig wytrzymałościowy o 100 km od Lael Wilcox i Jakub Silacan, ale teraz ocenia swoją sytuację z oficjalnym samochodem wyścigowym poza małą wioską Barskoon.

Niefortunny incydent, choć rzadki, podkreśla wiele zagrożeń związanych z tym trudnym wyścigiem.

Odbywający się w Kirgistanie wyścig Silk Mountain Road to całkowicie samodzielny wyścig na ustalonej trasie o długości 1700 km, głównie w terenie.

Będziemy aktualizować tę historię o kolejne wiadomości, gdy ją otrzymamy.

Zalecana: