Niemiecki sprinter ma obecnie przerwę od profesjonalnego kolarstwa
Marcelowi Kittelowi może zostać zaoferowana linia ratunkowa, ponieważ raporty sugerują, że Jumbo-Visma zaoferuje niemieckiemu sprinterowi kontrakt. 14-krotny zwycięzca etapu Tour de France obecnie robi sobie przerwę od zawodowego kolarstwa po zerwaniu kontraktu z Katusha-Alpecin.
W tamtym czasie Kittel wspomniał o niezdolności do „treningu i ścigania się na najwyższym poziomie” w celu podjęcia decyzji i że zajmie trochę czasu, aby rozważyć swoje plany na przyszłość.
31-latek miał problemy z występami po przejściu z Quick-Step w 2017 roku, odnosząc tylko dwa zwycięstwa w ciągu 18 miesięcy. Raporty sugerowały, że Kittel i jego zespół Katusha-Alpecin spotkali się następnie na „rozmowy kryzysowe”, ponieważ kontynuował walkę na początku sezonu 2019.
Wspólna decyzja o rozwiązaniu kontraktu Kittela została podjęta z zawodnikiem mówiącym wówczas: „Miałem uczucie wyczerpania. Z tego powodu postanowiłem zrobić sobie przerwę i znaleźć czas dla siebie, pomyśleć o swoich celach i przygotować plan na przyszłość.”
Kittel jeszcze nie podjął decyzji dotyczącej swojej przyszłości, jednak holenderska gazeta De Telegraaf poinformowała, że menedżer zespołu Jumbo-Visma, Merijn Zeeman, jest gotów podpisać kontrakt ze sprinterem, jeśli zdecyduje się wrócić do kolarstwa.
Zainteresowanie Zeemana Kittelem wynika z czasu spędzonego razem w zespole Skil-Shimano w latach 2011-2012, kiedy Zeeman pomógł rozwinąć Kittela ze specjalisty od jazdy na czas w sprintera.
W tym okresie Kittel odniósł swoje pierwsze sprintowe zwycięstwa na 7. etapie wyścigu Vuelta a Espana 2011 i jednodniowym wyścigu Scheldeprijs w 2012 roku.
Dołączenie do Jumbo-Visma pozwoliłoby również Kittelowi ponownie połączyć się z rodakiem i bliskim przyjacielem Tonym Martinem.
Gdyby Kittel miał dołączyć do Jumbo-Visma, prawdopodobnie byłby zmuszony odbudować swoją reputację lidera zespołu, biorąc pod uwagę siłę ognia holenderskiego zespołu.
Ludzie tacy jak Primoz Roglic i Steven Kruijswijk rozwinęli zespół w prawdziwy zespół klasyfikacji generalnej, który może atakować Grand Tours, podczas gdy Dylan Groenewegen jest jednym z najszybszych sprinterów na świecie.