Recenzja Sarto Lampo

Spisu treści:

Recenzja Sarto Lampo
Recenzja Sarto Lampo

Wideo: Recenzja Sarto Lampo

Wideo: Recenzja Sarto Lampo
Wideo: Custom Red Sarto Lampo Plus with Sram and Ceramic Speed 2024, Może
Anonim
Sarto Lampo
Sarto Lampo

Sarto Lampo jest stosunkowo szczupłą, zdecydowanie skąpą maszyną zjeżdżającą

Istnieje wyraźna paralela między rowerami a garniturami: są drogie; są opisane nieprzeniknionym językiem ojczystym; twój tata powiedział ci, że wyrośniesz na swojego pierwszego (nigdy tego nie zrobiłeś); a przede wszystkim te najlepsze są tworzone na zamówienie.

Weźmy na przykład garnitur Dormeuil Vanquish II. Wykonany jest z włókien wigonia, pashminy i qiviuk, z których ostatnie są wyczesywane z wtórnego podszerstka piżmowego i jest w całości uszyte na miarę. Albo rower Sarto Lampo, wykonany z japońskiego włókna węglowego M46J, z rurami tylnymi Isoflow i rurami kamm. Podobnie jak Vanquish II, Lampo jest również w całości wykonany na zamówienie. W rzeczywistości „Sarto” to po włosku „krawiec”.

Mostek hamulcowy Sarto Lampo
Mostek hamulcowy Sarto Lampo

Wtedy oczywiście jest cena. Lampo kosztuje 3 400 funtów za samą ramkę. Może się wydawać, że to dużo, ale w porównaniu z ceną 62 000 funtów zwisającą z mankietu Vanquish II, jest to raczej rozsądne. Plus, jak się dowiedziałem, to naprawdę dużo rowerów za te pieniądze.

Antonio Sarto robi ramy od 1950 roku, ale dopiero w 2010 roku jego nazwisko zaczęło pojawiać się na dolnych rurach. Do tego czasu Sarto był terzistą – czyli zakontraktowanym konstruktorem ram do wynajęcia.

Teraz zarządzany przez syna Antonio, Enrico, Sarto nadal produkuje ramki dla wielu marek, w tym WyndyMilla i Condor. A Antonio w wieku 83 lat wciąż codziennie przychodzi do pracy. Testowany przeze mnie poprzednio Nerve 600SL był przebadanym Sarto Asola. Ale portfolio marek własnych Sarto cały czas się powiększa i obejmuje teraz wszystko, od rowerów szutrowych po rowery górskie, a Lampo wznosi się na szosie aero.

Całe dziewięć jardów

Widelec Sarto Lampo
Widelec Sarto Lampo

Sarto mówi, że Lampo zostało zaprojektowane w oparciu o rozbudowane modelowanie CFD (oparta na komputerze aerodynamika) i połączone przy użyciu charakterystycznej dla niej konstrukcji rura-rura. Dokładne dane dotyczące aerodynamiki są skąpe, ale rzecz z pewnością wygląda jak wiatr. Kształty rur ogonowych Kamm – jak łezka z odciętą krawędzią spływu – są obfite, a tył ma nisko zawieszony trójkąt, przypominający Wilier Cento Uno Air, z pięknie wyrzeźbionym połączeniem rury podsiodłowej z rurą podsiodłową. Śruba siodła jest wpuszczona, chociaż wolałbym widzieć na niej silikonową osłonę z estetycznego punktu widzenia, a z przodu linie korony widelca pięknie wtapiają się w główkę ramy, jakby obie zostały wyrzeźbione z tego samego blok węgla.

Najlepszym akcentem jest jednak farba. Lampo jest wykończone w nieskazitelnym połysku koloru z kontrastowymi ozdobnikami wskazującymi takie obszary, jak wewnętrzna górna część korony widelca, co jest naprawdę widoczne tylko wtedy, gdy kierownice są całkowicie zablokowane. To właśnie takie szczegóły świadczą o dbałości Sarto o szczegóły. Tutaj nie ma ścinania w rogach.

Do wyboru jest 10 standardowych schematów malowania, chociaż niestandardowe farby są dostępne na życzenie (od 150 GBP ekstra) i wydaje się, że Sarto radzi sobie całkiem nieźle. Wejdź do Internetu, aby sprawdzić chromowany, inspirowany McLarenem F1, Lampo, który zdobył „Najlepszy rower wyposażony w Campagnolo” na zeszłorocznym North American Handmade Bicycle Show. Nazwanie tego oszałamiającym nie oznacza, że jest to sprawiedliwe.

Szybki, lśniący

Sarto Lampo odpada
Sarto Lampo odpada

Pomijając estetykę, czy Lampo naprawdę jest tak szybkie, na jakie wygląda? Bardzo tak. Podczas gdy spędziłem wiele przyjemnych przejażdżek po pasach Kentu, była to wycieczka do Austrii, aby jeździć na granfondo, które naprawdę pokazywało paski Sarto.

Z 5,500 m podjazdu zapowiadał się wielki dzień, więc zamieniłem cięższe koła Spin na bardziej zwinne Campagnolo Shamal Milles, zmniejszając wagę do 7,21 kg – wystarczająco szanowaną dla roweru wspinaczkowego. Utrata głębokich sekcji nie złagodziła ducha Lampo. Wyglądało na to, że kilka odcinków długiego, 2% gradientowego oporu wyczerpuje energię w połowie jazdy, ale Lampo pomogło pokonywać kolejne kilometry w krótkich odstępach czasu.

Nawierzchnie drogi były dobre, co było szczęściem, ponieważ tylny koniec motocykla nie był zbyt duży w pionie, ale po części jest to objaw posiadania czegoś, co jest bardzo sztywne bocznie z krępą sztycą, i posiadania tak krótkich, masywnych podpór siodełka dla korzyści aero.

Zacisk sztycy Sarto Lampo
Zacisk sztycy Sarto Lampo

Ponownie przypomniał mi Wilier Cento Uno Air, który w przeciwieństwie do innych motocykli aero, które testowałem, takich jak Giant Propel, jest naprawdę wyjątkowo sztywny. Nie umieściłbym Lampo w konsoli Wiliera, ale to nie jest daleko.

Trochę dodatkowej objętości

Płaski i wleczenia to żaden problem, ale co z wspinaniem się w górę? Pokonałem 240-kilometrową trasę, ale nie była ładna i chociaż jestem szczęśliwy, że mogę wziąć na siebie dużą część winy, ręce Lampo nie są do końca czyste. Rama waży 980 g niepomalowanej w małym rozmiarze, więc postawiłbym pieniądze na moją pomalowaną ramę średniej wielkości, która ma ponad 1 100 g. Pięć lat temu byłoby to uważane za smukłe, ale zepsuty przez wiele ofert poniżej 800 g, odkryłem, że dodatkowa masa była zauważalna, gdy droga przechylała się do 15%, co zdarzało się często.

Chociaż Lampo jest sztywny i niezbyt ciężki, wydawało się, że waga jest wyśrodkowana na środku roweru i dlatego wydawało mi się, że muszę mocować się z nim pod górę bardziej niż na lżejszym rowerze którego środek ciężkości był niżej.

Jazda Sarto Lampo
Jazda Sarto Lampo

Fizycy mogą kwestionować, że ustawienie ciężaru roweru ma coś wspólnego z tym, jak dobrze się wspina, ale tak właśnie się czułem, dlatego szukałbym roweru z lżejszą ramą, aby uzyskać czystą platformę wspinaczkową. Wszystko to jest jednak nieco nieistotne, ponieważ wzloty bledną i stają się nieistotne, gdy lampo spada.

Zaryzykuję stwierdzenie, że Lampo jest najlepszym urządzeniem do zjazdów, jakie do tej pory testowałem – podobnie jak mój Garmin, który zarejestrował nowy rekord prędkości 104,8 km/h na jednym pasie przypominającym pas startowy mojego austriackiego granfondo. Czy jakikolwiek rower mógłby do tego pasować? Technicznie wyobrażam sobie, tak. Wskaż, przyłap, trzymaj i miej nadzieję. Ale czy czułbym się komfortowo robiąc to na dowolnym starym rowerze? Absolutnie nie. Tylko dlatego, że Lampo było tak spokojne i stabilne, że mogłem zwiększyć prędkość bez obawy, że stracę kontrolę nad rowerem.

Jeździłem też w luźnej paczce z nieznanymi jeźdźcami, co znowu nie byłoby dla mnie wygodne, gdybym nie zaufał postawie i zdolnościom prowadzenia Lampo. Potencjalnie mógłbym jechać jeszcze szybciej, gdybym nie zabrakło drogi. Lampo po prostu czuł się tak szybki i solidny, a czy naprawdę możesz powiedzieć to samo o garniturze?

Specyfikacja

Sarto Lampo 6 000£ zgodnie z testami
Ramka Sarto Lampo
Zestaw grupowy Shimano Dura Ace 9000
Bary Stop Deda 35
Rdzeń Stop Deda 35
sztyca Sarto Lampo
Koła Spin K2 Koppenberg
Siodło Forza Cirrus Pro
Kontakt impactct.co.uk

Zalecana: