Ja i mój rower: Ogre

Spisu treści:

Ja i mój rower: Ogre
Ja i mój rower: Ogre

Wideo: Ja i mój rower: Ogre

Wideo: Ja i mój rower: Ogre
Wideo: Jack Hanma vs Pickle - Baki Hanma S2「AMV」Ready For Anything 2024, Kwiecień
Anonim

Eiji Konishi, konstruktor ram z Kioto, ma niewiele słów – ale jego wyjątkowe motocykle mają wiele do powiedzenia

Ta funkcja została pierwotnie opublikowana w 82. numerze magazynu Cyclist

Nazywanie Eijiego Konishiego dobrym konstruktorem ramek jest trochę jak powiedzenie, że Yo-Yo Ma zna się na wiolonczeli. Ponieważ choć utalentowani ludzie istnieją w jakiejkolwiek dziedzinie, niewielu osiąga królestwo wirtuozów.

To może zabrzmieć trochę przesadnie – w końcu mówimy tylko o zrobieniu roweru, prawda?

I chociaż ten rower ma ładną i nieco inną sylwetkę, jak większość rowerów szosowych ma stosunkowo prostą konstrukcję.

Ale wystarczy zarysować powierzchnię, a to tytanowe dzieło ujawnia konstruktora ram, który jest mistrzem w swoim rzemiośle – do tego stopnia, że został uznany w kraju za jednego z największych producentów metalu w swoim kraju.

Potwór w maszynie

Konishi mieszka w mieście Yosana, w prefekturze Kioto w Japonii.

Pochodzi z rzemieślników – jego rodzice są mistrzami rzemiosła, a jego warsztat sąsiaduje z ich warsztatami.

Ale podczas gdy oni wytwarzają japońskie artefakty kulturowe, Konishi jest zajęty budowaniem wszystkich dwukołowych przedmiotów, wyłącznie z tytanu.

Jego repertuar jest ogromny, od przerabiania klasycznych projektów pedałów rowerowych Shimano trial (wykonanie klatek z tytanu w przeciwieństwie do aluminium, które zużywa się i traci swój „ugryzienie”), po produkcję podwozi motocrossowych, stojaków i wydechów.

Obraz
Obraz

Sport motorowy działa pod nazwą Weld One, co jest dość oczywistym tytułem, biorąc pod uwagę wybrane medium Konishi.

Ale w przypadku rowerów zastrzega sobie użycie modelu Ogre, którego obrabiana maszynowo interpretacja w stylu mangi zdobi główkę tego roweru.

Nazwa pochodzi od pobliskiej góry Oe, domu legendarnego ogra Shuten-doji, który zszedł ze swojej góry, aby ukraść kobiety z Kioto i je zjeść.

Został pokonany tylko wtedy, gdy bohater Minamoto Raiko obezwładnił go sake (które ogr bardzo lubił, jego imię przetłumaczono jako „chłopak do picia sake”) i odciął mu głowę.

Nawet wtedy ogr nie umrze, a Raiko musiał założyć trzy hełmy, aby chronić głowę przed zjedzeniem przez ściętego marudera.

To tak dobra historia, jak słyszeliśmy, i wydaje się pasować do roweru wykonanego z legendarnego „wiecznego metalu”, pokrytego anodowanym kwiatem wiśni i pełnego zgrabnych detali.

Obraz
Obraz

Przyjmowanie twardej linii

„Wszystko robię sam”, mówi Konishi.

A raczej pisze. Ponieważ chociaż po raz pierwszy spotkaliśmy Konishiego i przedstawiliśmy go w artykule dla rowerzystów o pokazie ręcznie robionych rowerów na zamówienie w 2017 roku, nasz Japończyk nie był w tym czasie zbyt popularny.

W ten sposób rozmawiamy w międzynarodowym języku kiwania głową, uśmiechania się i ściskania opon, w połączeniu z mocą smartfona, którego Konishi używa do tłumaczenia zdań.

„Wygiąłem rurę podsiodłową i wyciąłem główkę ramy i suport z solidnego materiału”, mówi/typuje.

‘Zrobiłem kierownicę od samego początku. Wygiąłem rurki. Wycinam odpadki. Zrobiłem kwiat wiśni. Zrobiłem wirniki tarczowe. Wszystko jest wykonane z tytanu”.

Polerowany metal tych części nosi ślady polerowania, które może wykonać tylko nieobrobiony tytan, opalizujący połysk, który ujawnia niemal ziarnistą strukturę.

I chociaż słowa takie jak „wyciąć” i „zrobić” tracą coś w tłumaczeniu, Konishi wyjaśnia, że każda część tutaj, z wyjątkiem wstawek z włókna węglowego na podpórkach siodełka, jest przez niego wykonana.

Obraz
Obraz

Rura czołowa i suport są obrabiane z litych wlewków tytanowych 6-4, które rozpoczynają życie, wyglądając jak metalowa kłoda, zanim zostaną zredukowane przez zaprogramowane komputerowo obrabiarki do pojedynczego, pustego elementu.

Haki i tarcze – które mogą wyglądać podobnie do tarcz Campagnolo, jakich można się spodziewać, biorąc pod uwagę grupę osprzętu Campagnolo H11 tego roweru – zostały wykonane z 6-4 tytanowej płyty.

Dlaczego to ważne?

Ponieważ tytan 6-4 (klasa 5) jest twardszym stopem niż 3-2.5 (klasa 9) częściej spotykany w oprawkach ti (liczby odnoszą się do procentowej zawartości aluminium i wanadu użytego w stop).

Dlatego jest to trudniejszy materiał w obróbce, tytan daje obrabiarkom słynną wytrzymałość, ponieważ im więcej jest obrabiany, tym jest gorętszy, a im gorętszy, tym bardziej odporny na przecięcie.

W przeciwieństwie do stosunkowo „miękkiego” świata stopów aluminium.

Mimo to twórca ramek używający 6-4 w swoich kompilacjach nie jest wyjątkowy. Ale sama obróbka, tak jak robi to Konishi, może być.

Obraz
Obraz

Rurki tutaj nadal mają 3-2,5, jednak głównie dlatego, że budowniczowie są prawie niemożliwe, aby zaopatrzyć się w 6-4 rury w średnicach ramy roweru.

Jeśli pojawia się jako dętka rowerowa, 6-4 jest zwykle zwijana i spawana płytą.

Konishi używa również 6-4 tytanowych prętów spawalniczych do spawania, uważając, że wynik jest mocniejszy i co czyni go wyjątkowym jako budowniczy, uważa.

Niezależnie od prawdziwości tych twierdzeń, umiejętności spawalnicze Konishiego są czymś, co jest cenione poza jego rówieśnikami.

Konsekwentnie zajmuje wysokie miejsca w japońskich krajowych konkursach technologii spawalniczych, zajmując czwarte miejsce w 2012 roku, gdzie został pokonany tylko przez spawaczy z gigantów przemysłu ciężkiego.

Musimy przyznać, że nie jesteśmy na bieżąco z przemysłowymi zawodami spawalniczymi, ale najwyraźniej jest to dość duże osiągnięcie i chociaż Konishi uważa, że „przyspieszył” ten rower, zbudował go całkowicie od podstaw w trzy dni, aby go mieć gotowe na Bespoked 2018, wyniki mówią same za siebie.

Niestandardowe tytanowe rowery szosowe Ogre, ceny od około 3 000 GBP (zestaw ram). Odwiedź stronę weld-one.com, aby uzyskać więcej informacji

Zalecana: