Lance Armstrong będzie mógł ścigać się z byłymi kolegami z drużyny US Postal Service, ponieważ jest to niezatwierdzone wydarzenie
Pomimo dożywotniego zakazu jazdy na rowerze, Lance Armstrong dołączy do byłych kolegów z drużyny US Postal Service, aby wziąć udział w 24-godzinnym wyścigu rowerów górskich Old Pueblo.
Wyścig nie jest sankcjonowany przez USA Cycling, dzięki czemu Armstrong może brać udział. Wyścig odbywa się w pobliżu Tuscon w Arizonie i potrwa w weekend od 17 do 19 lutego.
Do Teksańczyka dołączają George Hincapie, Christian Vande Velde i Dylan Casey, z których wszyscy jeździli z Armstrongiem w zespole USPS podczas jego dominacji w kolarstwie zawodowym.
Teraz objęty zakazem kolarstwa wyczynowego po „Uzasadnionej decyzji” amerykańskiej agencji antydopingowej w 2012 r., w której odebrano mu siedem zwycięstw w Tour de France, nie jest to pierwsze niesankcjonowane wydarzenie, do którego przystąpił Armstrong.
Zgłoszenie czteroosobowego zespołu zostało potwierdzone przez organizatora wyścigu Epic Rides do VeloNews. Ponieważ wyścig jest 24-godzinną sztafetą, byli zawodowcy będą na zmianę jeździć po torze, podczas gdy pozostali trzej odpoczywają i śpią.
Teraz, po 18 latach, zawodnicy mogą rywalizować indywidualnie lub jako część dwu- lub czteroosobowego składu sztafetowego.
Znany ze swojej wyjątkowo konkurencyjnej natury, Armstrong twierdzi, że jego zespół nie będzie naciskał na zwycięstwo w Old Pueblo.
„Na pewno nie będziemy walczyć o żadne zwycięstwa, ale nie możemy się doczekać, aby dobrze się bawić, spotkać innych zawodników”, powiedział.