N+1: Myślisz, że nie potrzebujesz kolejnego roweru? Pomyśl jeszcze raz

Spisu treści:

N+1: Myślisz, że nie potrzebujesz kolejnego roweru? Pomyśl jeszcze raz
N+1: Myślisz, że nie potrzebujesz kolejnego roweru? Pomyśl jeszcze raz

Wideo: N+1: Myślisz, że nie potrzebujesz kolejnego roweru? Pomyśl jeszcze raz

Wideo: N+1: Myślisz, że nie potrzebujesz kolejnego roweru? Pomyśl jeszcze raz
Wideo: KaeN feat. Cheeba, WdoWA - Zbyt wiele 2024, Kwiecień
Anonim

Przyglądamy się, dlaczego rowerzyści zawsze potrzebują innego roweru, we współpracy z Giant

Mam za mało rowerów. Mam dwa, ale to nie wystarczy. Nawet gdybym miał sześć, siedem, osiem, nie miałoby to znaczenia, bo nigdy by to nie wystarczyło.

Musisz pamiętać, że prawidłowa liczba posiadanych rowerów to n+1. N równa się liczbie posiadanych rowerów, dlatego zawsze powinieneś dążyć do zdobycia kolejnej dumy i radości.

Może to być topowy karbonowy wyścigowiec lub prosty hybrydowy hack, którego użyjesz, aby dostać się do lokalnego pubu w niedzielne popołudnie w lecie. Tak czy inaczej, zawsze powinieneś być na polowaniu na swoją najnowszą jazdę.

Zazwyczaj ta zasada jest testowana przez dwie kwestie: przestrzeń i koszt.

Najpierw zajmijmy się przestrzenią. W większości domów można wygodnie zmieścić jeden, jeśli nie dwa rowery, nie powodując zbyt wielu problemów.

Jeśli masz szczęście mieć dużą szopę lub garaż, możesz podwoić tę liczbę.

Jednak, jeśli tak jak ja mieszkasz w przedwojennym domu w zabudowie szeregowej lub małym jednołóżkowym mieszkaniu, może się okazać, że szybko zabraknie ci miejsca. Wtedy na pierwszy plan wysuwają się pomysłowe rozwiązania.

Szafy pod schodami zwykle mieszczą jeden rower, kilka innych można zawiesić pod sufitem jak drogie dzieła sztuki. Kup sobie łóżko z miejscem pod spodem, a tam masz kolejne miejsce do przechowywania.

To jest kwestia przestrzeni kosmicznej, teraz zajmijmy się kosztami.

Oczywiście, rowery są dostępne we wszystkich cenach, a pośród was orleoki często będą w stanie dostrzec ofertę lepszą niż David Dickinson.

Jeśli masz szczęście, możesz kupić fajną ramę lub kompletny rower nawet za kilkaset funtów.

W przeciwnym razie opcją, która działa równie dobrze, a mogę ręczyć z własnego doświadczenia, jest skorzystanie z planu finansowego.

Weź Giant Propel Advanced 2. Aero rower szosowy z aerodynamicznymi kołami i sprawdzoną grupą osprzętu 105 Shimano za 1 549 funtów.

Nie najdroższy rower na świecie, ale nie najtańszy, Giant Propel Advanced 2 byłby świetną opcją dla każdego, kto chce przejść ze stopu na karbon, podnosząc swoją jazdę na wyższy poziom.

Podczas gdy 1 549 GBP może być trudne do wykasłowania na raz, Giant oferuje możliwość rozłożenia kosztów na dwa lata bez ukrytych opłat.

Kupujący mogą skorzystać z tej umowy finansowania 0% z V12 Retail Finance na dowolny niesprzedany rower Giant za cenę 999 GBP.

Kiedy koszt zostanie rozłożony na okres 24 miesięcy, szybko zdajesz sobie sprawę, że ten zakup kosztuje nie więcej niż rachunek telefoniczny lub karnet na siłownię.

Teraz, dzięki tej umowie, możesz dodać kolejny rower do swojego arsenału i kontynuować dążenie do zasady n+1!