Mark Cavendish boyant przed Mistrzostwami Świata

Spisu treści:

Mark Cavendish boyant przed Mistrzostwami Świata
Mark Cavendish boyant przed Mistrzostwami Świata

Wideo: Mark Cavendish boyant przed Mistrzostwami Świata

Wideo: Mark Cavendish boyant przed Mistrzostwami Świata
Wideo: What a sprint from Mark Cavendish! Stage 7. Tour de France 2023. 2024, Może
Anonim

Rozmawialiśmy z Markiem Cavendishem o treningu, przygotowaniach do wyścigu i dlaczego nie powinieneś go skreślać na Mistrzostwach Świata 2015

Mark Cavendish wygrał 26 poszczególnych etapów Tour de France, został zaproszony na lunch z królową i księciem Filipem, a jego krąg przyjaźni obejmuje projektanta mody Sir Paula Smitha i magnata biznesowego Lorda Sugara. Ale pomimo swojego wysokiego profilu, supergwiazda brytyjskiego sprintera nadal trenuje z amatorami, kiedy wraca do swojego ukochanego domu na Wyspie Man.

Pomysł, żeby Mark Cavendish trenował i żartował z miejscowymi weekendowymi wojownikami, przypomina trochę Wayne'a Rooneya, który wybiera się do parku w Cheshire na zabawę ze swoją lokalną drużyną Sunday League. Cavendish to przecież światowa megagwiazda kolarska, której zwycięstwa etapowe w Tour de France plasują go na trzecim miejscu na liście zwycięzców etapowych wszechczasów, za jedynie Eddym Merckxem z Belgii (34 etapy w latach 1969-1975) i Francuzem Bernardem Hinaultem (28 między 1978 a 1986).

Cavendish jest jednym z zaledwie pięciu kolarzy w historii, którzy zdobyli koszulkę punktową we wszystkich trzech Grand Tourach, po triumfach w Tour de France w 2011 roku, Giro d'Italia w 2013 roku i Vuelta a España w 2014 roku Kiedy wygrał prestiżowe Mistrzostwa Świata w Wyścigach Szosowych w 2011 roku, został pierwszym brytyjskim kolarzem płci męskiej, który od 46 lat założył słynną tęczową koszulkę Mistrza Świata.

'Kiedy trenowałem jako dziecko, nigdy tak naprawdę nie czułem, że trenuję – po prostu udawałem, że jestem Johanem Museeuw [Belgiem, który wygrał jednodniowy wyścig Paryż-Roubaix w latach 1996, 2000 i 2002] ścigałem się po bruku za każdym razem, gdy biegłem do najbliższego znaku drogowego” – wyjaśnia Cavendish, który dzieli swój trening na różne tereny wokół swoich trzech domów w Toskanii, na Wyspie Man i Essex.

Sponsorowanie Marka Cavendisha przez Nike
Sponsorowanie Marka Cavendisha przez Nike

‘Nadal to robię. Kiedy trenuję, wyobrażam sobie, że się ścigam. Naprawdę czuję wrażenia z wyścigu – prędkość, czucie w nogach, wszystko. Czasami lubię jeździć sam, a innym razem z przyjaciółmi. Właśnie trenowałem z moim przyjacielem Calem Crutchlowem [zawodnikiem MotoGP] w Toskanii. Nadal lubię się bawić, gdy jestem poza domem. Będę chciał wypróbować nowe drogi i pomyśleć: zastanawiam się, co tam jest?’

Płaskie etapy Grand Tourów, takich jak Tour de France, to miejsce, w którym Cavendish wykonuje swój zawód, kontrolując swój zespół przez większość jazdy, zanim uwolni moc sprintera na ostatnich 200-300m. „Sprint wymaga pełnego wysiłku, gdy jesteś już na swoim limicie” – wyjaśnia. „Nie zapominaj, że musimy przejechać 200 km, zanim dojdziemy do sprintu, i musimy utrzymać wysokie tempo, aby mieć pewność, że zakończy się sprintem grupowym. Ten pomysł, że nie robimy nic do ostatnich 200m to kompletna bzdura. Na ostatnich 20-30 km będziemy wkładać ogromny wysiłek, aby dotrzeć do mety.”

Zbudowany do końca

Cavendish jest innym okazem fizycznym niż jego bardziej umięśnieni rywale w sprincie. Mając 1,75 m (5 stóp 9 cali) i 70 kg, jest 13 cm (5 cali) niższy i 12 kg lżejszy od niemieckiego sprintera Marcela Kittela, który wygrał osiem etapów Tour de France w 2013 i 2014 roku. Inni sprinterzy, tacy jak niemiecki Andre Greipel, Norweg Alexander Kristoff i aktualny mistrz punktacji Tour de France Peter Sagan ze Słowacji są więksi i ciężsi – cechy, które powinny dać im przewagę. Ale Cavendish ma tajną broń.

„Nie używam tak dużej mocy, jak inni faceci, ale to nie ma znaczenia”, wyjaśnia. „Peduję o około 10 procent szybciej i jestem bardziej aerodynamiczny”. Podczas gdy sprinterzy zazwyczaj przyspieszają z kadencją 120 obr./min, Cavendish jest w stanie sprintować z prędkością 130-140 obr./min. I chociaż inni kolarze mogą osiągnąć moc szczytową 1800 watów, Cavendish sprintuje z mocą 1400-1500 watów, ale mogą utrzymać ten wysiłek dłużej. „Część aerodynamiczna jest naturalna – zawsze byłem w stanie zejść nisko na rowerze ze względu na mój rozmiar, co zmniejsza moją powierzchnię czołową, więc tak naprawdę nie pracowałem nad tym. Ale inne elementy to rzeczy, nad którymi pracowałem, a wiele z nich pochodzi z treningów i wyścigów na torze [halowym welodromie], kiedy byłem młodszy.”

Mark Cavendish wygrywa sprint, Tour de France 2015
Mark Cavendish wygrywa sprint, Tour de France 2015

Cvendish przygotowuje się do każdego sprintu w szczegółach kryminalistycznych. Za pomocą Google Maps sprawdza nawierzchnię dróg i analizuje nagranie z helikoptera. „Nie tylko ja to robię, ale prawdopodobnie byłem pierwszy. Teraz wszyscy to robią. Używam Google Street View, ponieważ w zasadzie możesz chodzić po drogach, którymi będziesz jechał w sprincie. Możesz zobaczyć, jak wygląda droga, jaka jest szeroka, czy na środku jezdni znajdują się kocie oczy, jak szybko możesz skręcić lub rondo – takie rzeczy”.

Podczas gorączkowego sprintu Cavendish może osiągnąć prędkość 75 km/h. W tych szaleńczych ostatnich chwilach musi szybko podejmować decyzje, kiedy przystąpić do ataku, za którym kołem podążać i do której luki w chaotycznej plątaninie motocykli dążyć. W tym środowisku opanowanie staje się równie ważne jak władza. „Ścigałem się na rowerach od dziecka, więc teraz te procesy są instynktowne. Pamiętasz, kiedy po raz pierwszy uczyłeś się jeździć? Musisz myśleć o wszystkim, prawda? O trzymaniu sprzęgła, wciskaniu gazu i patrzeniu w lusterka. A teraz po prostu jeździsz; wszystko dzieje się automatycznie. Tak samo jest ze mną w sprincie. Wciąż się uczę i zawsze spotykam się z nowymi sytuacjami, ale podstawy są tam bez myślenia”. Szczegółowe przygotowanie Cavendisha jest legendarne.

Mistrzostwa Świata

Ze wszystkich jego osiągnięć zawodowych zwycięstwo Cavendisha w Mistrzostwach Świata w Wyścigach Szosowych 2011 w Danii pozostaje jednym z jego najcenniejszych wspomnień. Zwycięstwo było częścią mistrzowskiego planu o nazwie Project Rainbow, stworzonego przez Roda Ellingwortha, brytyjskiego trenera kolarstwa i obecnego szefa operacji wyczynowych w Team Sky. Po miesiącach szczegółowych przygotowań Cavendish, wspomagany przez znakomitą brytyjską drużynę, w skład której wchodzili Bradley Wiggins, David Millar i Geraint Thomas, odniósł spektakularne zwycięstwo w sprincie na ostatnich metrach, stając się pierwszym w Wielkiej Brytanii męskim mistrzem w wyścigach szosowych od czasu zmarłego Tommy'ego Simpsona w 1965 r..

Portret Marka Cavendisha
Portret Marka Cavendisha

„Nadal dostaję gęsiej skórki, kiedy mówię o tej wygranej”, mówi Cavendish. „Byłem częścią wspaniałej grupy kolarzy, którzy naprawdę zaangażowali się w sprawę, i dorastałem z wieloma facetami, dzięki czemu było jeszcze bardziej wyjątkowe. Rod Ellingworth włożył tyle czasu i wysiłku w jej zaplanowanie. Sposób, w jaki kontrolowaliśmy wyścig przez cały wyścig… Nie sądzę, żeby ktokolwiek robił to wcześniej w ten sposób. Nie zastanawiam się nad wieloma zwycięstwami, ponieważ wolę patrzeć w przyszłość, ale myślę o tym.”

Cavendish zwraca teraz uwagę na Mistrzostwa Świata 2015 w Richmond w USA, które odbędą się 27 września. Perspektywa powtórzenia triumfu w mistrzostwach świata i odzyskania prawa do noszenia słynnej tęczowej koszulki po raz kolejny napełnia go ekscytacją.

„Rzuciłem okiem na trasę i jest to łatwy kurs fizycznie, ale trudny taktycznie, więc trudno jest wiedzieć, czego się spodziewać”, ujawnia. „Nie sądzę, żebym był w jakikolwiek sposób faworytem i nie chciałbym, żeby jechało dla mnie ośmiu kolegów z drużyny, ale mam szansę wygrać. W przyszłym roku Mistrzostwa Świata odbędą się w Katarze, co jest zdecydowanie dobrym wynikiem dla sprinterów, więc wierzę, że mogę tam pojechać i wygrać. Zdobycie po raz drugi tytułu mistrza świata byłoby ogromnym zaszczytem. Wielka Brytania naprawdę rozwija się jako kraj rowerowy i jeśli będę mógł dalej przyczyniać się do sukcesu tego kraju, to zrobię to.”

Zalecana: