Recenzja filmu: MAMIL – Mężczyźni w średnim wieku w Lycrze

Spisu treści:

Recenzja filmu: MAMIL – Mężczyźni w średnim wieku w Lycrze
Recenzja filmu: MAMIL – Mężczyźni w średnim wieku w Lycrze

Wideo: Recenzja filmu: MAMIL – Mężczyźni w średnim wieku w Lycrze

Wideo: Recenzja filmu: MAMIL – Mężczyźni w średnim wieku w Lycrze
Wideo: A co by było, gdyby na świecie pozostał 1 mężczyzna i 7 miliardów kobiet? 2024, Kwiecień
Anonim

Żadne MAMILE nie były wyśmiewane podczas kręcenia tego filmu

Termin MAMIL nie jest jednym z tych, którzy lubią często używać kolarskich purystów. „Mężczyzna w średnim wieku w lycrze” – termin marketingowy wymyślony przez analityka Mintel, Michaela Olivera w 2010 roku – przywołuje mniej niż pochlebne obrazy motocyklistów „z całym sprzętem, ale bez pomysłu”.

Co jest nieco niesprawiedliwe, biorąc pod uwagę, że najwięksi na rowerach z górnej półki rynku rzeczywiście są w średnim wieku i są to głównie mężczyźni.

Jako rzecznik jednej z 700 marek reprezentowanych na targach Inter Bike w Las Vegas mówi filmowcom: „Zdecydowanie jesteśmy bardzo białą branżą w średnim wieku”.

Możesz mu wybaczyć jego lekkie samozadowolenie, ponieważ rynek rowerów w samych Stanach Zjednoczonych jest wart sześć miliardów dolarów rocznie. Z pewnością nie usłyszysz, jak ktoś z Pinarello lub Cervelo dyskredytuje MAMILE.

Dla żon i partnerów MAMIL-ów termin ten ma bardziej złożone konotacje: „Nie polują, nie robią już tej pierwotnej rzeczy, więc to jest ich sposób na bycie mężczyzną”. mówi jeden.

„Próbują rozkręcić swoją karierę i opiekować się swoimi rodzinami, a potem patrzą w dół i widzą, że mają brzuch”, mówi inny.

Ten australijski dokument jest czułym spojrzeniem na to, co sprawia, że mężczyźni w średnim wieku – nazwijmy ich sportowcami lub weekendowymi wojownikami, oni zdecydowanie tak wolą – stają się tak obsesyjni na punkcie jeżdżenia na rowerze.

Od czasu do czasu graniczy z cukrem – kiedy adwokat z Melbourne Doug Shirrefs żegna się emocjonalnie ze swoim partnerem, można by pomyśleć, że jedzie na wojnę w Afganistanie, a nie na 10-dniowe wakacje na rowerze w Hiszpanii – ale nigdy do kurortów ośmieszyć.

Najbliżej do tego dochodzi, gdy przeprowadza wywiady z kilkoma brytyjskimi kolarzami noszącymi kamery w kasku.

Liczba gadżetów do nagrywania i oświetlenia przymocowanych do kasku i ramy roweru Lewisa Dediare'a sprawia, że wygląda bardziej jak RoboCop niż rowerzysta na codziennych dojazdach (obraz tylko nieznacznie przełamany jego wymachiwaniem czerwoną kartką, a nie chowaną broń półautomatyczna dla kierowców, którzy przejeżdżają zbyt blisko).

MAMIL – oficjalny zwiastun filmu na żądanie na Vimeo.

Nieuchronnie żaden materiał filmowy nie dorównuje dramatowi profesjonalnego wyścigu, więc filmowcy muszą polegać na fascynujących historiach swoich bohaterów.

Spotykamy gejowską parę w Nowym Jorku – „To dla mnie szokujące, że nie są bardziej gejami uprawiającymi kolarstwo tylko z powodu ubioru” – latynoski klub kolarski w Los Angeles, który ciągnie blaster z getta na przyczepie do swoich regularnych „imprezowych przejażdżek” oraz Australijczyka imieniem „Thommo” Thomson, którego życie na rowerze było niekończącą się serią wypadków i wypadków do tego stopnia, że teraz jeździ wbrew zaleceniom lekarzy z szyją klamra.

Jest też Jim Turner, prezes klubu kolarskiego Fat Boys w Adelajdzie, który mówi: „Nie jesteśmy tylko grupą rowerową. W naszym wieku przechodzimy przez kilka interesujących chwil w naszym życiu i wspieramy się przez nie.”

W dalszej części filmu staje się jasne, do jakiego mrocznego tematu odnosi się.

Kolejną elokwentną postacią jest Jayman Prestidge, prezes Warragul CC w Australii, którego próby przeforsowania nowego projektu stroju klubowego spotykają się z obojętnością na granicy wrogości.

Po swojej pierwszej przejażdżce w klubie w nowym stroju, nie przebiera w słowach: „To była dla mnie pieprzona katastrofa, czuję się psychicznie zniszczony”.

W końcu rezygnuje ze swojego stanowiska i nie możesz oprzeć się wrażeniu, że to strata klubu.

W Wielkiej Brytanii spotykamy trzy fascynujące postacie, z których każda stara się pogodzić życie zawodowe i rodzinne z godzinami spędzonymi na rowerze.

Żona Richarda Price'a mówi mu: „Chciałabym móc wyjść na cztery godziny i robić coś, co sprawia, że czuję się świetnie, ale jestem z dziećmi”.

Uzasadnienie Price'a nie jest pocieszające: „Więź, jaką czuję z chłopakami, z którymi jeżdżę na rowerze [Fiasco CC w Godalming], jest najsilniejsza, jaką czułem, odkąd byłem w szkole”.

Rupert Englander z Farnham woli jeździć samotnie. Jego obroną przed zarzutem bycia MAMIL jest to, że mógł kupić szybki samochód i „wyglądał trochę śmiesznie”, ale zamiast tego kupił rower i „zastąpił wszystko, co kochałem w jeździe na rowerze jako dziecko”.

Mając 43 lata, Andy Critchlow prawie wdarł się do grupy demograficznej MAMIL, ale deklaruje, że jest „członkiem z kartą”.

Były junior wyścigowy w Wielkiej Brytanii, niedawno powrócił do kolarstwa wyczynowego, żonglując jego wymaganiami wokół „pracy 60 godzin tygodniowo i spłacania kredytu hipotecznego”.

Ale wymyśla prawdopodobnie najbardziej elokwentne uzasadnienie tego, co robi, kiedy mówi: „Jazda na rowerze przypomina trochę to, co musiał czuć jaskiniowiec, gdy polował na jelenie.

'Linia mety to kamieniołom po tym, jak nie jadłeś przez trzy tygodnie i umrzesz z głodu, jeśli najpierw nie przekroczysz linii.

'Ścigasz się, by złapać tego jelenia. Jak możesz zastąpić to uczucie pościgu?'

MAMIL będzie wyświetlany w kinach w całej Wielkiej Brytanii od 21 lutego. Pełna lista seansów i sposób rezerwacji na: uk.demand.film/mamil

Bilety MUSZĄ być zarezerwowane z wyprzedzeniem, a seanse podlegają minimalnej liczbie sprzedanych biletów (nie zostaniesz obciążony, jeśli ten próg nie zostanie spełniony).

Zalecana: