Tajemnicza choroba dotyka Sama Bennetta, ale ten wraca do zwycięstwa na początku sezonu. Zdjęcie: Robert Cianflone, Getty Images
Jeśli walka z najlepszymi sprinterami na świecie nie wystarczyła, Sam Bennett (Bora-Hansgrohe) również musiał zmierzyć się z tajemniczą sytuacją, aby wygrać wyścig rozgrzewkowy dla Cadela Evansa Great Ocean Road Race.
Bennett zszedł z kierownicy Elii Viviani (Quick-Step Floors), przecisnął się obok Caleba Ewana (Mitchelton-Scott) wzdłuż barykad i znalazł się na wygodnym marginesie zwycięstwa.
To teraz dwa zwycięstwa Bennetta w ciągu dwóch lat w Race Melbourne, wyścigu wokół toru Australijskiego Grand Prix w Albert Park.
Choć wynik nie był niespodzianką, biorąc pod uwagę kaliber sprinterski Bennetta, pojawił się po trudnym okresie w Australii dla Irlandczyka.
„Nie czułem się dobrze przez ostatnie kilka dni, naprawdę się tego nie spodziewałem” – powiedział Bennett. „Szczerze mówiąc, przez ostatnie kilka lat przyjeżdżałem tu bez żadnych oczekiwań, myślę, że pozostanie super cool naprawdę pasuje do tego finału.
„Sskoczyłem wcześnie, ale wyszedłem z tyłu i wydaje się, że to działa”, powiedział o swoim zwycięstwie.
Tajemniczy problem Bennetta uderzył najmocniej podczas jazdy treningowej dzień przed wyścigiem w Melbourne, gdzie jego ciało zawiodło go w dramatyczny sposób.
„Wyjechałem w trasę na godzinę”, powiedział Bennett, po czym dodał: „Zrobiłem jeden wysiłek, a mechanik był na rowerze i nie mogłem z nim zostać.
'Pojechałem do domu, ale tylko dlatego, że był tylny wiatr, ledwo mogłem uzyskać 80 watów.
'Czułem się okropnie, ledwo wcisnąłem pedały. Po prostu goniłem za korbami i kręciłem zębatką.
Zewnętrzne oczekiwania nie były wysokie, jeśli chodzi o występ Bennetta w wyścigu, biorąc pod uwagę, że zachorował przed Tour Down Under.
Upał z 40-stopniowym plusem na wrzących drogach Australii Południowej niewiele pomógł w regeneracji, a Bennett nie był czynnikiem podczas wyścigu.
„W zeszłym tygodniu byłem chory i umierałem” – powiedział. „Miałem naprawdę dobrą zimę i nie mogłem zrozumieć. Czułem się, jakbym nie miał podstawowej sprawności, straciłem… Nie potrafiłem tego wyjaśnić.
Mieszanka irytacji i uniesienia była dziwną mieszanką dla irlandzkiej gwiazdy sprintu, podczas gdy podekscytowany zwycięstwem i uzyskaniem mentalnej przewagi nad niektórymi ze swoich największych rywali w sprinterskim następny wyścig jako wygrana wyraźnie go zaniepokoił.
'Wiesz, to frustrujące? Potem to wychodzi dzisiaj i poczułem się niesamowicie. Nie wiem, co się do cholery dzieje, czasami nienawidzę tego, bo nie mogę tego przewidzieć.
'Po prostu nic w ciele, nie wiem co to jest. I tak wygrałem, wezmę to!”
Następnym wyścigiem Bennetta będzie właściwy Cadel Evans Great Ocean Road Race, w dużej mierze poprowadzony na trasie Mistrzostw Świata 2010.
Z niektórymi wymagającymi podjazdami, ale także z wieloma płaskimi, trudnymi wyścigami, jest to wyścig, w którym Bennett marzył o sobie w dobrej formie.
„Nie wiem, czego się spodziewać”, zadumał się. „Dla mnie nie wiem, jak będę się czuł w niedzielę, ale tak, mamy tak wielu dobrych zawodników w drużynie, więc zobaczymy.
'W zeszłym roku miałem walczyć o zwycięstwo i nie dotarłem do mety. Byłoby wspaniale wygrać ten wyścig, bardzo bym chciał go wygrać.
'Byłoby świetnie dla morale. Już mógłbym nazwać ten sezon sukcesem!'
Pierwsze gole Bennetta w Europie to Kuurne-Bruksela-Kuurne i Paryż-Nicea, gdzie staje się jednym z kluczowych sprinterów w sezonie 2018.
Zwrócił kilka wyników w wyścigach wysokiej jakości, ale jeszcze nie dorównał największym nazwiskom w wyścigach o najwyższym profilu.
Jednym z powodów jest rywalizacja w jego zespole Bora-Hansgrohe. Matteo Pelluchi i Peter Sagan odbierają mu trochę możliwości przywództwa w sprincie, podczas gdy inne wyścigi widzą zespół bez sprintera, gdy rzucają swoje szanse na wspinaczy, takich jak Rafał Majka, jak na Vuelta a Espana.
Siła akcji wspinaczkowych Bora-Hansgrohe może nadal stanowić problem dla firmy Bennett. Jego głównym celem na ten sezon będzie Giro d'Italia, ale dodanie utalentowanego Włocha Davide Formolo z EF Education First-Drapac może zwrócić uwagę zespołu w wyścigu podzielonym między GC push a sprintem.
Ponieważ Sagan zawsze będzie stałym elementem Tour de France, Bennett musi być bardzo skuteczny w wykorzystywaniu okazji, które pojawiają się w innych głośnych wyścigach, aby udowodnić, że jest godny bycia reklamowanym jako gwiazda sport.
Kształtuje się jako kluczowy sezon 2018 dla Bennetta, aby udowodnić, że jest gotowy do stania się jedną z elitarnych sprinterów światowego kolarstwa. Z pewnością nie potrzebuje żadnych tajemniczych warunków, które by go spowalniały.