Recenzja książki drogowej 2020

Spisu treści:

Recenzja książki drogowej 2020
Recenzja książki drogowej 2020

Wideo: Recenzja książki drogowej 2020

Wideo: Recenzja książki drogowej 2020
Wideo: NAJLEPSZE KSIĄŻKI 2020 📚 ✨ PODSUMOWANIE ROKU 2024, Może
Anonim

Dziennik kolarstwa z roku zarazy to doskonałe spojrzenie na jeden z najbardziej ekscytujących sezonów w tym sporcie

Nie zamierzam twierdzić, że rok 2020 był najlepszym rokiem kolarstwa, jakiego kiedykolwiek byłem świadkiem, ale był to ten, który najbardziej mi się podobał. Dzieje się tak pomimo faktu, że najbliżej akcji osobiście zbliżyłem się do telewizora.

Poczynając od pękającego początku sezonu, który został niespodziewanie zatrzymany na swoich torach, radykalnie przywrócony kalendarz na rok 2020 spowodował, że konwencje zostały wywrócone do góry nogami, plany się zmieniły i nieoczekiwani mistrzowie zostali koronowani.

Oczywiście powodem tego wstrząsu była pandemia Covid. Był to również powód, dla którego, gdy pozwolono na ponowne zorganizowanie wyścigów, zastępczy dreszczyk emocji związany z obserwowaniem ludzi ścigających się na rowerach był jeszcze bardziej ekscytujący.

Teraz, w trzecim roku, The Road Book reklamuje się jako ostateczny almanach kolarstwa. Na prawie 650 stronach ten tom w twardej oprawie zawiera miesięczne statystyki i wyniki z każdego ważnego wyścigu sezonu, a także eseje i profile wielu kluczowych graczy.

Trudno nie pomyśleć, że w wieku trzech lat jest już kroniką dość radykalnej historii kolarstwa.

Obraz
Obraz

Przeżywanie bardzo dziwnego roku

Opracowany przez komentatora i super-nerda Neda Boultinga, jest to coś, co wyobrażam sobie wnętrze głowy Josepha Robinsona, kolarza. Chociaż mam Wikipedię i ProCyclingStats, zarówno on, jak i Ned mają niepokojącą zdolność przypominania sobie faktów i wyników wyścigów, jak jakiś rodzaj ludzkiego systemu archiwizacji.

Jednak, jak dowiedziałem się podczas blokady, zapominanie ma swoje zalety. Choć sprawia to, że jestem słabym dodatkiem do zespołu quizów pubowych, doświadczam większej radości z ponownego przeżywania rzeczy, o których już zapomniałem. Road Book skupia się na tego rodzaju nostalgii za szybkim zwrotem.

Ułożone chronologicznie, mniejsze wyścigi otrzymują jedną stronę na etap, podczas gdy większe wydarzenia, takie jak Grand Tours, otrzymują dwie. Tworząc narrację ze statystyk i wyników tak dokładnych, że obejmują zarówno temperaturę, jak i prędkość wiatru w ciągu dnia, The Road Book zawiera również pisanie na jednych z najlepszych klawiatur w dziennikarstwie rowerowym.

Dodatkowo uzupełnione esejami, które każdy magazyn wykorzystałby szansę opublikowania, rezultatem jest całościowe przedstawienie sezonu z wielu perspektyw.

Więc pomiędzy raportami z wyścigów dostajesz Nicholasa Dlaminiego, że dorastał w południowoafrykańskim miasteczku i dotarł do WorldTour, tylko po to, by podczas treningowej przejażdżki złamał mu rękę; Anna van der Breggen w sezonie wzięła Giro Rosa wraz z dwiema koszulkami Mistrzostw Świata; i Tao Geoghegan Hart o znalezieniu drogi przez śnieg pod koniec sezonu do oszałamiającego pierwszego zwycięstwa w Grand Tour.

Czytelnicy rowerzyści mogą otrzymać ekskluzywną zakładkę Road Book z każdym zakupionym egzemplarzem edycji 2020, wystarczy wpisać kod 20RBCYCLIST przy kasie. Możesz kupić swoją kopię tutaj

Mały druk, duże motywy

Pomimo dużej liczby słów i niskiego rozmiaru czcionki, książka jest również podzielona przez rodzaj ciekawostek i zestawień fantasy, które sprawiły, że podobne encyklopedie stały się tak istotną lekturą na deszczowe dni dla pokolenia sprzed internetu.

Oczywiście, zawsze możesz przejść bezpośrednio do błyszczącej środkowej części, aby wchłonąć 32 strony równie pięknego reportażu fotograficznego, chociaż gust nakazuje zachować je jako ucztę, aby dotrzeć do połowy.

Kontekstualizując czasami dziwny sezon, obszerne eseje dziennikarzy rowerowych spodobają się czytelnikom, którzy lubią ich reportaże w dłuższej formie. Na przykład redaktor Cycling News, Laura Weislo, ma 2500 słów, aby opisać, w jaki sposób kolarstwo przystosowało się do Covid, zarówno pod względem słabnącego sezonu, jak i zastosowania turbodoładowania w wirtualnych wyścigach, podczas gdy autor Max Leonard ma podobne miejsce na omówienie historii kolarstwa wojny, pandemii, a nie wyścigów.

Obraz
Obraz

Na wyścigach

Poza tym wszystkim godnym i bardzo dobrze napisanym materiałem jest sam sezon. To trochę wredne krytykowanie Road Booka za coś poza jego kontrolą, ale przy mniejszej liczbie wyścigów ta edycja jest jak dotąd najcieńsza. Jednak to, co traci w liczbie stron, nadrabia w dramacie.

Pomimo Covida, oszałamiający finałowy etap Tadeja Pogačara obalenie przypuszczalnego zwycięzcy Tour de France Primoža Rogliča był dla rowerzystów wielkim momentem. Psychodrama Ditto Mathieu van der Poela i Wouta van Aerta we Flandrii albo Chloe Dygert rozbijająca się na Mistrzostwach Świata.

Wydaje się, że już dawno temu, założyłbym się o dobre pieniądze, że sezon 2020 będzie postrzegany jako szczególnie rocznik, im dalej będziemy w przyszłości. Zakładając, że masz wystarczająco duży regał, aby go przechowywać i nie masz nic przeciwko ogromnej cenie 50 funtów, The Road Book prawdopodobnie poprawi się z wiekiem.

Na pewno będę się trzymać mojej kopii. Po pierwsze, przeglądanie go to jedyny sposób, w jaki pamiętam, co robiłem w danym miesiącu zeszłego roku – nawet jeśli już wiem, że odpowiedź brzmi po prostu oglądając wyścigi motocyklowe w telewizji.

Czytelnicy rowerzyści mogą otrzymać ekskluzywną zakładkę Road Book z każdym zakupionym egzemplarzem edycji 2020, wystarczy wpisać kod 20RBCYCLIST przy kasie. Możesz kupić swoją kopię tutaj

Zalecana: