Przestarzałe osiedla mieszkaniowe nie uwzględniają potrzeb rowerzystów ani pieszych
Planiści i inżynierowie pracujący nad nowymi osiedlami zostali skrytykowani za to, że nie biorą pod uwagę pieszych i rowerzystów. Nowy raport opracowany przez University College London (UCL) ma na celu umożliwienie planistom i inżynierom zdominowania nowych projektów przez drogi, bez uwzględniania potrzeb spacerowiczów i rowerzystów.
W rozmowie z BBC, autor raportu, profesor Matthew Carmona, skrytykował przestarzałe podejście do budownictwa mieszkaniowego i skupienie się wyłącznie na potrzebach kierowców.
„Zdecydowanie zbyt wiele nowych rozwiązań nadal dotyczy samochodu” – powiedziała Carmona. „Chodzi o to, by samochody nie musiały zwalniać. Piesi i rowerzyści po prostu muszą zejść z drogi.
'To podejście z lat 60. Powinniśmy pozwolić ludziom chodzić i jeździć na rowerze, aby dotrzeć do lokalnych obiektów, zamiast za każdym razem wysiadać z samochodu. Ale rozwój zdominowany przez samochody wciąż się rozwija”.
W tym samym raporcie Carmona stwierdziła, że większość rad nie aktualizowała swoich standardów projektowych od lat 70. XX wieku i że trzy czwarte z 142 badanych inwestycji nie powinno otrzymać pozwolenia na budowę.
Spekulowano, że ten najnowszy raport, wraz z rządowym badaniem, może mieć wpływ na plany Departamentu Transportu dotyczące wydania kolejnych 28,8 miliardów funtów na drogi.
To niedawne badanie rządowe wykazało, że z 2500 ankietowanych 76% osób zgodziło się, że ograniczenie jazdy jest konieczne ze względu na ochronę środowiska, czyli o 10% więcej niż dwa lata wcześniej.
Stwierdzono również, że 75% osób zgodziło się, że powinno być mniej samochodów na obszarach miejskich ze względu na obszary publiczne.