Giro d'Italia 2019: Carapaz trzyma Maglia Rosa, gdy Bilbao zdobywa imponujące zwycięstwo na szczycie Stage 20

Spisu treści:

Giro d'Italia 2019: Carapaz trzyma Maglia Rosa, gdy Bilbao zdobywa imponujące zwycięstwo na szczycie Stage 20
Giro d'Italia 2019: Carapaz trzyma Maglia Rosa, gdy Bilbao zdobywa imponujące zwycięstwo na szczycie Stage 20

Wideo: Giro d'Italia 2019: Carapaz trzyma Maglia Rosa, gdy Bilbao zdobywa imponujące zwycięstwo na szczycie Stage 20

Wideo: Giro d'Italia 2019: Carapaz trzyma Maglia Rosa, gdy Bilbao zdobywa imponujące zwycięstwo na szczycie Stage 20
Wideo: Giro d’Italia 2019 | Stage 20 Highlights | Cycling | Eurosport 2024, Kwiecień
Anonim

Pello Bilbao z Teamu Astana odniósł drugie zwycięstwo w tegorocznym Giro, ponieważ dramatyczna ostatnia wspinaczka utrzymała Nibali i Carapaz razem

Pello Bilbao z Teamu Astana odniósł odważne zwycięstwo na szczycie 20. etapu Giro d'Italia, gdy Richard Carapaz (Movistar) zajął czwarte miejsce, utrzymując swoją przerwę czasową, a Maglia Rosa przed jutrzejszym ostatnim etapem jazdy na czas.

Na ostatnich 2 kilometrach elitarna grupa Nibali, Carapaz i Mikel Landa (Movistar) przeszła do czołowej grupy etapu i na ostatnich 200m nastąpił decydujący sprint, w którym Bilbao i Landa sprintowali jako pierwsi. i drugie miejsce. Oznacza to, że baskijski zawodnik Bilbao odniósł drugie zwycięstwo etapowe na tegorocznym Giro.

Miguel Lopez wzbudził kontrowersje na ostatnich kilometrach, gdy fizycznie uderzył widza po kolizji, która zrzuciła zawodnika Astany z jego motocykla.

Primoz Roglic (Drużyna Jumbo–Visma) przegrał z Landą i Nibalim, finiszując 54 sekundy za prowadzącym duetem, zapewniając tym samym szanse Landy na zajęcie miejsca na podium. Podczas gdy Carapaz wydaje się być pierwszym Ekwadorczykiem w historii, który wygrał Giro d'Italia.

Jak przebiegł wyścig

To był piękny dzień w Feltre, w którym odszedł najważniejszy etap górski dla głównych pretendentów do klasyfikacji generalnej, a przede wszystkim kluczowa obrona różowej koszulki Richarda Carapaza z Movistar.

Ponieważ Carapaz nie słynie z jazdy na czas, dzisiejszy etap będzie kluczem do utrzymania przewagi 1'54 w klasyfikacji generalnej. Jego głównymi wyzwaniami będą Primoz Roglic i Vincenzo Nibali.

Ucieczka zaczęła się około 20 km od etapu, z kolarzami ze wszystkich głównych zespołów, a tym samym pozwoleniem na opuszczenie głównej grupy.

Przerwa składała się z Jai Hindley (Team Sunweb), Fausto Masnada (Androni Giocattoli - Sidermec), Damiano Caruso (Bahrain Merida), Pello Bilbao i Dario Cataldo (Astana Team), Eros Capecchi (Deceuninck QuickStep), Tanel Kangert (EF Education First), Mikel Nieve (Mithcelton Scott), Amanuel Ghebreigzabhier (Team Dimension Data), Eddie Dunbar (Team INEOS), Ilnur Zakarin (Katusha Alpecin) i Andrey Amador (Movistar).

To Jai Hindley zdobył punkty KOM podczas pierwszego podjazdu tego dnia, kategorii 2 Cima Campo.

Podczas gdy rampy były dozwolone, poplecznicy Carapaza movistar ciągnęli peleton ostrożnie, aby utrzymać dystans w kontrolowanej odległości.

Na 125 km przed metą ucieczka zwiększyła swoją przepaść do imponującej 4’21” nad grupą różowej koszulki.

Największe podjazdy tego dnia, a Cima Coppi Passo Manghen w wyścigu przekroczyło granicę 100 km, a to Fausto Masnada (Androni Giocattoli - Sidermec) zajął pierwsze miejsce i kilka punktów KOM dla siebie.

Grupa z różowej koszulki została zredukowana do 13 kolarzy na zimnym, pokrytym śniegiem szczycie Passo Maghen.

Grupa w różowej koszulce i umiarkowana ucieczka połączyły siły, zwiększając liczbę kolarzy do około 25.

Przejście Rolle

Uciekająca grupa Giulio Ciccone (Trek-Segafredo), Eros Capecchi (Deceuninck–Quick-Step) i Valentin Madouas (Groupama–FDJ) z grupy z różową koszulką zdołała przejść do grupy prowadzącej i to był Ciccone, który zdobył punkty KOM na 20-kilometrowym Passo di Rolle.

Ucieczka miała imponującą 3'10” sekundy na 60 km, ale z długim zjazdem duża różowa grupa koszulek zmniejszyła dystans.

To był 40-kilometrowy zjazd do przedostatniego podjazdu kategorii 2, który skrócił stratę do czołówki poniżej 2 minut.

Podjazd zapewnił serię ataków, z najbardziej agresywnymi atakami Miguela Lopeza na 13,3 km przed końcem, ale Carapaz dobrze się bronił.

Valentin Madouas jako pierwszy pokonał szczyt i poprowadził swoją drogę na początek ostatniej wspinaczki.

Podczas schodzenia z przedostatniego podjazdu Nibali rozpoczął imponujący atak w dół, ale to nie wystarczyło, by oddzielić się od Richarda Carapaza i Landy, którzy utworzyli elitarną grupę GC do ostatniego podjazdu.

Kiedy rozpoczęła się wspinaczka na szczyt na Monte Avena, widz zderzył się z Miguelem Lopezem, powodując niepożądane zakłócenie końcowego podjazdu GC. Lopez wywołał natychmiastowe kontrowersje za uderzenie widza w ziemię, chociaż wielu broniło jego działań.

Grupa GC pozostała razem, pomimo kilku ataków, a Nibali stwierdził, że większość pracy wykonuje z odległości 5 km.

Stamtąd liderzy połączyli się z grupą ucieczkową i starli się o finisz na szczycie i rozpoczął się ogólny GC. Roglic coraz bardziej zalegał, nie mogąc wrócić do czołówki.

Zalecana: