Recenzja fotelika rowerowego Thule Yepp Maxi

Spisu treści:

Recenzja fotelika rowerowego Thule Yepp Maxi
Recenzja fotelika rowerowego Thule Yepp Maxi

Wideo: Recenzja fotelika rowerowego Thule Yepp Maxi

Wideo: Recenzja fotelika rowerowego Thule Yepp Maxi
Wideo: Thule Yepp Nexxt Maxi Review (Why It Receives Our Exceptional Rating!) 2024, Kwiecień
Anonim
Obraz
Obraz

Thule Yepp Maxi to solidne i dobrze wykonane rozwiązanie do jazdy z małym dzieckiem na pokładzie

Fotelik rowerowy Thule Yepp Maxi w żaden sposób nie rozwiewa szwedzkiego stereotypu wydajnego projektu otoczonego czystą estetyką. Przeznaczony jest dla dzieci w wieku od dziewięciu miesięcy (w przypadku dzieci poniżej pierwszego roku życia zaleca się skonsultowanie się z lekarzem przed pierwszym użyciem) do sześciu lat/22 kg, więc teoretycznie ten fotelik powinien być jedynym, którego potrzebujesz kupić, zanim Twoje dziecko będzie mogło jeździć razem z Tobą na własnym rowerze – zakładając, że mieszkasz w kraju, w którym jest to dla nich bezpieczne, prawdopodobnie nie w Wielkiej Brytanii.

Chociaż nie mogę zdecydowanie powiedzieć, że tak jest, to po kilku miesiącach regularnego użytkowania powiedziałbym, że jakość konstrukcji wskazuje na rodzaj solidności, która przetrwa, dopóki dziecko z niej nie wyrośnie.

Kup Thule Yepp Maxi od Amazon

Obraz
Obraz

Całe osprzęt konstrukcyjny jest wykonany ze stali, podczas gdy samo siedzenie jest wykonane z polimeru EVA, który zapewnia wsparcie i wygodę, ale jednocześnie jest trwały i amortyzuje wstrząsy.

Podstawa siodełka Yepp Maxi jest montowana na rurze podsiodłowej roweru - dwa pokryte gumą panele przypominające muszlę chwytają 10 cm rury podsiodłowej. Stamtąd dwa stalowe pręty wystają w górę i z powrotem, aby przedstawić punkt dokowania siedziska.

Zamontowałem Yepp Maxi na dużym Whyte Stirling, który ma duży prześwit na opony, ale ma kompaktową geometrię. Zacisk i podstawa pasują bardzo dobrze w tym przypadku, chociaż skłoniło mnie to do myślenia, że małe rozmiary ram o zwartej geometrii mogą mieć problemy z dopasowaniem lub prześwitem.

Sekcja zaciskowa może prawdopodobnie zająć zbyt dużo rury podsiodłowej lub dziecko może znaleźć się zbyt blisko siodełka osoby dorosłej.

Jednak jest to mało prawdopodobne w przypadku zdecydowanej większości przykładów. Ponadto nie sądzę, aby firma Thule mogła uczynić projekt naprawdę uniwersalnym bez kompromisów w niektórych obszarach, które byłyby szkodliwe dla obecnej wydajności produktu, więc nie jest to punkt negatywny.

Raczej po prostu coś, o czym należy pamiętać, jeśli jesteś potencjalnym klientem, który jest drobny/jeździ na małej, kompaktowej ramie.

Fotelik montuje się do podstawy rowerowej za pomocą systemu zacisków, który wymaga zwolnienia dwoma przyciskami - wciśnij jeden, jednocześnie wyciągając drugi, aby zamontować/zdejmować siodełko.

Z mojego doświadczenia wynika, że uniemożliwiło to niezamierzone uruchomienie zwolnienia, ale aby upewnić się, że siedzenie można zablokować w miejscu.

Przechodząc do części z siedziskiem, bezpieczeństwo i komfort są znakomicie zrównoważone ze swobodą ruchu w kilku obszarach.

Plastikowe osłony rozciągają się po wewnętrznej stronie strzemion, które zapobiegają kontaktowi nóg mojego syna z tylnym kołem roweru, zapewniając całkowitą ochronę bez ograniczania swobody poruszania się i regulacji.

Podobna historia dotyczy kształtu siedziska: zakrzywione niżej, aby mój syn mógł się w nim bezpiecznie ułożyć, ale wystarczająco płasko wokół ramion, aby mógł swobodnie poruszać ramionami i głową.

Oparcie rozciąga się na uspokajającą wysokość, ale jest wentylowane, więc mój syn nigdy nie czuł się niekomfortowo, mimo że spędzał w siedzeniu nawet godzinę.

Pięciopunktowa uprząż jest regulowana i uważam, że jest bardzo bezpieczna w użyciu, ale nadal można ją szybko i łatwo dopasować do często podekscytowanego i miotającego się malucha.

Twierdzenie Thule, że sprzączka jest zabezpieczona przed dziećmi, jest uzasadnione, ponieważ jej odpięcie wymaga skoordynowanego poziomu zręczności, nawet przez osobę dorosłą, a pasy są wyściełane tym samym polimerem EVA, co korpus fotelika Yepp Maxi.

Wyobrażony, gdy Thule Yepp Maxi znajdował się poza moją zwykłą pozycją do jazdy, stwierdziłem, że wymagało to sporej zmiany w moim stylu jazdy, aby uwzględnić 3,8-kilogramowe siodełko i 17-kilogramowe dziecko.

Przyzwyczajenie się do tego wymaga więcej niż na przykład siodełka montowanego na górnej rurze – większy ciężar jest wymagany z przodu roweru, aby zrównoważyć tendencję do stania się denerwująco lekkim, a ruchy mojego syna bardziej wpłynęły na moje kierowanie.

Kup Thule Yepp Maxi od Amazon

Jednak w zamian, jako jeździec, otrzymałem nieograniczoną przestrzeń do jazdy jak zwykle, więc po krótkim okresie zaznajomienia się z tymi konsekwencjami mogłem łatwo wytłumaczyć te konsekwencje.

Te efekty są nieodłącznym elementem tego typu fotelików rowerowych, więc nie są to wady Thule Yepp Maxi. Rzeczywiście, bez wątpienia byłyby o wiele bardziej odczuwalne, gdyby projekt siedzenia był mniej dopracowany.

Dla tych, którzy szukają rozwiązania typu „dopasuj i zapomnij”, aby zapewnić dziecku bezpieczeństwo i wygodę na rowerze, mogę polecić, aby Thule Yepp Maxi znalazł się na szczycie listy.

Zalecana: