Recenzja komputera rowerowego Xplova 3

Spisu treści:

Recenzja komputera rowerowego Xplova 3
Recenzja komputera rowerowego Xplova 3

Wideo: Recenzja komputera rowerowego Xplova 3

Wideo: Recenzja komputera rowerowego Xplova 3
Wideo: Na jakiej wysokości zamontować czujnik licznika rowerowego 2024, Może
Anonim
Obraz
Obraz

Komputer GPS w konkurencyjnej cenie, który nie przyćmiewa swoich rywali

Kiedy pojawiły się pierwsze bezprzewodowe liczniki rowerowe GPS, były jak cuda. Oto pudełko nie większe niż kostka mydła, które mogło połączyć się z satelitą i śledzić cię, gdziekolwiek się udasz. Może podać dokładną prędkość i odległość, pomóc nawigować po nieznanych trasach i pokazać, gdzie byłeś na mapie.

Nigdy więcej się nie gubi; koniec z noszeniem dużych papierowych map; koniec z kłótniami o to, czy na następnym skrzyżowaniu jest lewy, czy prawy. To było jak życie w przyszłości.

Niestety, przyszłość nadeszła i nadchodziła, podczas gdy komputery rowerowe przestały działać. Teraz każdy, kto ma smartfona – czyli każdy – ma więcej "Obraz" />

Xplova jest jednym z nowszych graczy na rynku komputerów rowerowych i jest częścią tajwańskiego giganta elektronicznego Acer.

Mniej więcej rok temu wypuścił X5, który miał zgrabny dodatek zintegrowanej kamery. Oznaczało to, że może robić wiele rzeczy, które robiły najwyższej klasy komputery Garmin, a także nagrywać nagrania wideo z jazd i łączyć je z informacjami o mapowaniu trasy.

Był bardzo innowacyjny i stanowił prawdziwą różnicę w stosunku do innych oferowanych komputerów rowerowych. Jednak cena ponad 400 funtów była dostępna tylko dla rowerzystów z głębokimi kieszeniami.

X3 to próba Xplova, aby poradzić sobie z bardziej budżetowym końcem rynku, aby konkurować z komputerami takimi jak Garmin Edge 130 lub Bryton Rider 530 w przedziale 100-200 funtów.

Oczywiście oznacza to, że jest to znacznie prostszy model w porównaniu do X5. Na początek nie ma kamery. Nie ma też mapowania – nawigacja jest w stylu „ścieżki nawigacyjnej”, w której podążasz za linią na ekranie.

Więc co może zaoferować X3, aby wyróżnić się na tle konkurencji? Sama firma podkreśla cztery obszary, w których czuje, że ma przewagę.

Obraz
Obraz

Po pierwsze, ma kolorowy ekran, z którego większość jest monochromatyczna. Następnie wykorzystuje systemy satelitarne GPS (amerykański), Glonass (rosyjski) i BeiDou (chiński), potencjalnie oferując lepszą lokalizację pozycji niż komputery korzystające tylko z GPS.

X3 twierdzi, że jest w stanie przechowywać do 700 godzin rekordów rowerowych, ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku innych modeli. Twierdzi również, że ma wyjątkowo długą żywotność baterii, która może działać do 27 godzin w trybie oszczędzania energii, chociaż przyznaje, że nie jest to tak długo, jak w przypadku niektórych konkurencyjnych komputerów.

Ponadto funkcjonalność Xplova X3 jest taka, jakiej można oczekiwać od komputera rowerowego w tym przedziale cenowym.

Może wyświetlić pięć stron danych, z których cztery można dostosować tak, aby wyświetlały od jednego do dziesięciu pól danych na ekranie 35 mm x 46 mm. Piąta strona przedstawia dane w postaci kolorowej grafiki tarczy, której nie można regulować.

Istnieją również dwie inne strony, które wyświetlają profil wysokości i ścieżkę nawigacji.

Obraz
Obraz

Pola danych mogą pokazywać zwykłe dane, takie jak prędkość, dystans, tętno, moc, rytm, wysokość itp., a także wiele odmian każdego z nich. Połączenie z czujnikami zewnętrznymi odbywa się za pomocą ANT+ lub Bluetooth.

Wykreślanie, pobieranie i przeglądanie tras odbywa się za pośrednictwem strony internetowej lub aplikacji na telefon, która oferuje również różne sesje szkoleniowe, które można przenieść do X3.

W pudełku X3 jest dostarczany z dwoma mocowaniami z elastycznej taśmy. Nie ma mocowania z przodu, ale Xplova podjęła sprytną decyzję, aby system mocowania był kompatybilny z Garmin, więc dostępnych jest wiele opcji na rynku wtórnym.

Oszołomiony i zdezorientowany

Naprawdę chciałem polubić Xplova X3. W świecie tak zdominowanym przez Garmina nie mogę powstrzymać się od kibicowania dzielnemu słabszemu, który odważy się zmierzyć się z potęgą amerykańskiego behemota.

Niestety X3 nie zrobił wrażenia.

Najpierw wygląd. To masywne, plastikowe małe pudełko, które choć nie jest ciężkie przy 89g, jest znacznie cięższe niż Garmin 130, który waży 33g dla ekranu o podobnym rozmiarze.

Komputer Giant NeosTrack (który ostatnio recenzowałem i porównuję z X3 pod względem ceny i funkcjonalności) zawiera znacznie większy ekran w pakiecie, który waży 79g.

Kiedy rozmawiamy o ekranie, nie mogłem określić żadnej rzeczywistej korzyści z tego, że jest w kolorze. Większość ekranów danych jest czarno-biała, a jedynym kolorowym ekranem danych jest ten z pokrętłami na desce rozdzielczej.

Na początku myślałem, że te tarcze mogą się poruszać jak prędkościomierz w samochodzie, co byłoby fajne, ale tak nie jest. Po prostu zajmują miejsce, a kiedy ustaliłem, że ekranu nie można dostosować, nigdy więcej go nie użyłem.

Obraz
Obraz

Mogę tylko stwierdzić, że jedynym prawdziwym celem deski rozdzielczej jest wykorzystanie kolorowego ekranu i pomoc w stworzeniu punktu odróżniającego od innych liczników rowerowych.

To była podobna historia z innymi „korzyściami” wyróżnionymi przez Xplova. Może mieć dostęp do wielu systemów satelitarnych, ale nie zauważyłem szybszego połączenia ani dokładniejszego pozycjonowania w porównaniu z jakimkolwiek innym urządzeniem GPS, którego używałem.

Wspaniale jest mieć dużą pamięć masową i długą żywotność baterii, ale nie są to aspekty, z którymi kiedykolwiek miałem problem w przypadku innych liczników rowerowych. W związku z tym trudno jest określić, co X3 może zaoferować jako prawdziwy powód do odejścia od bardziej uznanych marek.

Wtedy jest użyteczność. W dobie iPhone'a każdy nowoczesny element technologii powinien być oceniany pod kątem prostoty i intuicyjności użytkowania. Z Xplova X3 stwierdziłem, że konfiguracja jest niewygodna i frustrująca w użyciu.

Posłusznie pobrałem aplikację i otworzyłem stronę internetową, ale podłączenie ich do urządzenia okazało się trudniejsze, niż się spodziewałem. Zbyt wiele było frajdy z instalacją oprogramowania, pobieraniem i czytaniem instrukcji, przewijaniem niekończących się ekranów w poszukiwaniu funkcji Bluetooth.

Obraz
Obraz

Chciałem tylko, żeby to zadziałało, ale zamiast tego musiałem poświęcić cenny czas na poznawanie jego różnych dziwactw i dziwactw. Trzy przyciski na urządzeniu wyglądają, jakby oznaczały „włącz/wyłącz”, „lewo” i „prawo”, ale to nie jest takie proste i znowu musiałem poświęcić sporo czasu, naciskając i przeklinając, aż mogłem pojąć, jak poruszać się po jego systemach.

Czasami nie mogłem w ogóle połączyć urządzenia i aplikacji.

Mówienie o nawigacji, tworzenie tras przejazdów na stronie internetowej lub w aplikacji okazało się równie frustrujące. Pomijając fakt, że serwis zakładał, że mieszkam na Tajwanie, wytyczenie trasy na mapie wymagało nieskończonej cierpliwości, ponieważ system próbował zabrać mnie na drogi, którymi nie chciałem jechać, bez możliwości dostosowania innych niż usunąć każdy krok i spróbować ponownie.

Jedynym sposobem, w jaki mogłem znaleźć trasę, którą chciałem, było narysowanie jej w małych krokach, czyniąc cały proces tak zawiłym, że wkrótce przestałem się zawracać.

Kup komputer rowerowy Xplova X3 od BikeInn tutaj

Nawet gdy udało mi się pobrać trasę do urządzenia, podążanie nią na mapie szlaku nawigacyjnego było sprawą chybioną i prawie niemożliwą w złożonych sytuacjach, takich jak poruszanie się po ulicach miasta.

Ostatecznie nie jest to komputer rowerowy do znajdowania drogi podczas przejażdżek (co dotyczy prawie każdego komputera, który używa metody nawigacji po szlakach). Jednak pomimo wszystkich swoich wad, X3, gdy już to opanujesz, doskonale nadaje się do użytku jako maszyna do zbierania danych. Powie Ci, jak szybko jedziesz, jak ciężko pracujesz i jak daleko zaszedłeś.

Na tym froncie nadal jest to przydatne urządzenie, ale nie mogę oprzeć się myśli, że jeśli mam wydać 150 funtów, powinienem dostać więcej za moje pieniądze.

Na podstawie tych dowodów Garmin nie będzie jeszcze panikować.

Zalecana: