Czy zestawy 1x to przyszłość kolarstwa szosowego?

Spisu treści:

Czy zestawy 1x to przyszłość kolarstwa szosowego?
Czy zestawy 1x to przyszłość kolarstwa szosowego?

Wideo: Czy zestawy 1x to przyszłość kolarstwa szosowego?

Wideo: Czy zestawy 1x to przyszłość kolarstwa szosowego?
Wideo: Is 1x the FUTURE of Road Bikes? 2024, Kwiecień
Anonim

Czy dni przerzutki przedniej są policzone?

Szosowe Mistrzostwa Świata UCI w Harrogate odejdą jako jedna z najbardziej historycznych części wyścigu - z zawodnikami ścigającymi się w niemal wodnych warunkach wyścigowych.

Wśród epickich wyścigów byliśmy szczególnie podekscytowani, widząc jeden rower wśród flot lśniących karbonowych maszyn wyścigowych.

Madone Trek Bauke Mollema na pierwszy rzut oka nie było niczym nowym. Miał oszałamiające czerwone wykończenie przypominające kulę do kręgli, które Trek zaprezentował na Tour de France, a także charakterystyczne grube rury i zawieszenie z rozdzielaczem IsoSpeed.

Przyglądając się jednak bliżej, drastycznie odbiega on od normalnej specyfikacji Madone pod jednym względem – nie miał przedniej przerzutki.

Obraz
Obraz

Mollema jeździł na przedniej tarczy Sram Red AXS 52 z tylną kasetą 10-33.

Podczas gdy wielu, w tym kilku profesjonalistów, z którymi rozmawialiśmy, wyśmiewało się z braku zasięgu oferowanego przez pojedynczą tarczę, to nic nie warte, że jego zasięg był w tej konfiguracji większy niż w przypadku normalnego podwójnego zestawu korbowego (53-39) ciasna tylna kaseta 11-25.

Mollema nie ukończył wyścigu drogowego Elity Mężczyzn, wraz z ponad setką innych zawodników, którzy zostali pokonani przez ekstremalne warunki pogodowe. Jednak bardziej odnoszący sukcesy kolarze również brali udział w 1x grupach.

Należą do nich Alex Dowsett, który zajął 5. miejsce w Elitarnej Indywidualnej Próbie Czasowej, który również jeździł na pojedynczej tarczy 52-zębowej na grupie osprzętu Sram Red AXS.

Obraz
Obraz

W jeździe na czas takie odchylenia nie są rzadkością, ponieważ zawodnicy tradycyjnie potrzebują mniejszego zasięgu na całkowicie płaskie etapy TT. Jednak stosowanie systemów 1x na etapach jazdy na czas jest bardziej powszechne niż w poprzednich latach.

W Mistrzostwach Świata pojawił się również medalista wyścigów szosowych na rowerze wyposażonym w 1x. Brązowy medalista w wyścigu szosowym juniorów mężczyzn Magnus Sheffield jechał w konfiguracji 1x na rowerze 3T Strada.

Pytanie brzmi, czy jeśli grupa 1x jest wystarczająco dobra, aby ścigać się z najlepszymi na świecie na szosie, czy naprawdę potrzebujemy przedniej przerzutki do normalnego kolarstwa szosowego? Wróćmy do podstaw, dlaczego w pierwszej kolejności mamy dwie tarcze.

Porzucenie przedniej przerzutki

Na początku Tour de France zawodnicy nie tylko musieli zmagać się z ponad 400-kilometrowymi etapami, ale musieli to zrobić tylko na dwóch biegach.

Nie tylko to, aby przejść między nimi, musieli zejść z roweru, odkręcić nakrętki motylkowe na tylnym kole, obrócić je i wymienić łańcuch na zębatce przed ponownym wsiadaniem.

W dzisiejszych czasach standardowo oczekujemy 22 biegów, ale czy potrzebujemy aż tyle? Może wydawać się oczywiste, że posiadanie większej liczby przełożeń jest lepsze, ale istnieje argument, który należy uzasadnić, aby tracić przerzutki.

W szczególności przejście na pojedynczą przednią tarczę, znaną jako 1x („jednorazowa”), oznacza, że możesz pozbyć się nieuporządkowanego okablowania, mocowań i nieporęcznej przerzutki.

„Dla mnie, jako inżyniera, przednia przerzutka jest raczej obraźliwa”, mówi Gerard Vroomen, współzałożyciel Cervélo i obecny właściciel Open Cycles.

‘Tylna przerzutka to piękna maszyna. Przednia przerzutka składa się z dwóch płytek, które dociskają łańcuch, aż odpadnie”.

To nie tylko kwestia estetyki. „Zgubienie przedniej manetki sprawia, że rower jest bardziej aerodynamiczny i lżejszy” – mówi Vromen. „Wymaga również mniejszej liczby części, co oznacza brak spadania łańcucha i ułatwia zrozumienie zmiany przełożeń – to ważne dla początkujących rowerzystów”.

Problem 1x

Więc co może powstrzymać rowerzystę przed przekształceniem normalnej grupy grupowej w 1x przez proste zdjęcie małej tarczy?

„Nic tak naprawdę” – mówi Josh Riddle, poprzednio kierownik ds. prasy globalnej w Campagnolo i zapalony ścigacz krytyczny. „Jedynym problemem jest to, że nie masz najbardziej wydajnej linii łańcucha, gdy używasz większych zębatek z tyłu”.

Właściwie to nie jedyny problem. Inni wskazują, że istnieje duża szansa, że łańcuch będzie wielokrotnie odbijał się od tarczy bez czegoś innego niż przerzutka, aby utrzymać go na miejscu.

„Przerzutka przednia to dobra prowadnica łańcucha, ale nie jest niezawodna”, mówi JP McCarthy, kierownik ds. produktów drogowych w firmie Sram.

Wcześniej widzieliśmy lata prób czasowych na poziomie WorldTour, w których kolarze używali jednej tarczy bez sprzęgniętej przerzutki tylnej i polegali na prowadnicy łańcucha, aby utrzymać łańcuch na miejscu.

Tony Martin z pewnością był zwolennikiem takiego wyboru przełożeń, wielokrotnie decydując się na pojedynczą tarczę 58-zębową w swoim S-Works Shiv i rzadko widywano, jak tracił łańcuch podczas zawodów. Jednak kiedy to robi, zwykle jedzie po bardzo gładkim asfalcie i ma nienaganny styl pedałowania.

Jak mówi Tim Gerrits, kierownik ds. produktów drogowych w Shimano: „To zależy w dużej mierze od stanu dróg. Jeśli codziennie jeździsz po nieskazitelnym asfalcie, szansa na upuszczenie łańcucha jest minimalna, ale ilu z nas ma tyle szczęścia?”

McCarthy zgadza się: „Nawet na gładszych drogach wąskie opony przenoszą większą część drogi na układ napędowy.

'Nawet pasek farby będzie wyzwaniem dla niewłaściwego ustawienia, jeśli łańcuch jest wystarczająco długi, aby pomieścić kasetę o szerokim zakresie [zazwyczaj każdą kasetę z zębatką powyżej 28 t], ale zdarza się, że jeździsz na 11- lub zębatka 12-zębowa.'

Obraz
Obraz

Aby poradzić sobie z tym problemem, firmy takie jak Sram i Shimano opracowały specjalne zestawy 1x, które zawierają mechanizm sprzęgła tylnej przerzutki, aby utrzymać naprężony łańcuch, co sprawia, że spadanie łańcucha jest prawie niemożliwe.

Shimano jako ostatni wprowadził to na rynek drogowy dzięki nowej przerzutce Ultegra RX.

„Ponadto tarcza zawiera mechanizm Direct Chain Engagement, w którym zęby są ukształtowane w przeciwny sposób, aby bezpieczniej trzymać łańcuch na tarczy”, mówi Gerrits.

System Shimano jest podobny do systemu X-sync firmy Sram, w którym zęby są ukształtowane w celu lepszego utrzymywania łańcucha. Pomimo dostępności tej technologii, wciąż istnieje kilka zestawów 1x zaprojektowanych dla rowerów szosowych.

Obecne systemy 1x Shimano to produkty MTB lub Gravel i tylko Sram oferuje możliwe rozwiązanie drogowe dzięki Sram Force i Red eTap AXS, który również jest 12-biegowy. Można go połączyć z przerzutką XX1 Eagle MTB ze sprzęgłem.

Wygląda na to, że strach przed utratą pełnego zakresu naszych przełożeń powstrzymuje producentów przed zachęcaniem do używania 1x w rowerach szosowych, ale to poświęcenie może być bardziej kwestią percepcji niż rzeczywistości.

Zakres nie jest problemem

Chociaż w ofercie jest mniej przełożeń z grupą 1x, jedną z dziwnych rzeczywistości konfiguracji z pojedynczą tarczą jest to, że nie ogranicza ona znacząco, jeśli w ogóle, zakresu przełożeń.

„Jeśli połączysz naszą kasetę 9-32 z tarczą 36t, uzyskasz ten sam zakres, co 48/34 przy użyciu kasety 12-30”, mówi Vroomen.

To ten sam zasięg co sub-kompaktowy podwójny mechanizm korbowy, ale przewyższa bardziej konwencjonalne konfiguracje również pod względem zasięgu.

‘Z kółkiem 40t odpowiada to 50/36 na 11-29, a z kółkiem 44t odpowiada to 54/39 na 11-28.’

Chociaż zakres może nie być poważnym problemem dla 1x, istnieją bardziej uzasadnione obawy, że skoki między przełożeniami będą znacznie większe niż w przypadku standardowej konfiguracji z podwójnym pierścieniem.

„Przy 1x występują duże luki w rozwoju metryki między jedną zębatką a drugą” – mówi Riddle. „Chociaż jest to w porządku w przypadku kolarstwa przełajowego, w którym zwykle znajdują się kolarze chcący wzmocnić podjazdy, może nie być najlepiej przystosowane do wyścigów szosowych.

Aby utrzymać odpowiednią kadencję i moc podczas długich i zróżnicowanych podjazdów, potrzebujesz doskonałego arsenału przełożeń”.

To prawda, chociaż ważne jest, aby pamiętać, że liczba oddzielnych przełożeń nie różni się znacząco w porównaniu z konwencjonalnym podwójnym mechanizmem korbowym.

Chociaż możemy sądzić, że mamy 22 biegi z tradycyjnymi systemami, w rzeczywistości używamy ich znacznie mniej.

Częściowo zależy to od linii łańcucha – nie powinniśmy używać najmniejszej zębatki z małą tarczą lub największej zębatki z największą tarczą – ale także dlatego, że wiele przełożeń nakłada się na siebie.

Oto miejsce, w którym zaczynamy trochę technicznie. Biorąc na przykład kompakt 52/36 z kasetą o zakresie od 11 do 28, cztery kombinacje biegów znajdują się w odległości jednego cala od siebie.

Oznacza to, że przy pełnym obrocie pedałów oznaczałoby to różnicę mniej niż 10 cm ruchu do przodu między nimi.

Obraz
Obraz

Specjalna 1x Strada 3T, używana przez profesjonalny zespół Aqua Blue w sezonie 2018

Rozważając nawyki związane ze sprzętem, zyski jeszcze bardziej się kurczą. Rowerzyści rzadko zmieniają górną połowę kasety na dużej tarczy na dolną połowę kasety na małej tarczy, aby znaleźć idealne przełożenie.

Wtedy są tacy rowerzyści, którzy skutecznie odmawiają sobie zalet podwójnego mechanizmu korbowego poprzez mocowanie dużego pierścienia i twardych kół zębatych.

„Porozmawiajmy o triathlonie”, mówi McCarthy. „Czy widziałeś kiedyś triatlonistę wjeżdżającego pod górę? Byłem w jednym z Ironman kilka lat temu – ci goście dosłownie pedałowali w swoim 53x11.

Rotor prawdopodobnie najlepiej sprawdził się dzięki grupie osprzętu 1x13, która, jak twierdzi marka, poświęca tylko jeden skuteczny skok przełożenia w porównaniu z podwójnym mechanizmem korbowym.

Obraz
Obraz

Dokonywanie zmiany

Dla wielu zatem 1x oferuje duże zyski przy kilku poświęceniach. Dlaczego więc nie widzimy tego częściej? Dzieje się tak, ponieważ, jak w przypadku wielu rzeczy, zmiana zaczyna się od góry.

W większości zawodowi kolarze nie będą używać 1x w najbliższej przyszłości. Pierwsza wyprawa na 1x zestawy grupowe przez profesjonalny zespół Aqua Blue zakończyła się łzami w zeszłym roku, gdy menedżerowie obwiniali motocykle za zmagania zespołu.

Odpowiedź Aqua Blue wydawała się dość silna, jednak prawdą jest, że prawie nieistotny wzrost odstępów między biegami może stać się dość dużym problemem podczas długich, szybkich dni podczas Wielkich Wycieczek.

„Lubię myśleć o tym jako o różnicy prędkości między grupami użytkowników”, mówi McCarthy. „Jeśli spojrzysz na grupy WorldTour, są szybkie.

‘Kiedy zbliżasz się do mety etapu w Tour de France, możesz jechać z prędkością 75 km/h, ale nadal chcesz wcisnąć wyższy bieg, więc masz precyzyjne wymagania dotyczące wysokiego biegu.

‘Jednak na tym samym etapie ten sam kolarz może mieć również niski wymagany bieg, aby trafić w ten słodki punkt rytmu i mocy podczas długiego podjazdu alpejskiego.

Więc profesjonaliści potrzebują wszystkich 22 dostępnych biegów, ale dla reszty z nas być może nasze pragnienie zmiany przełożeń z przodu jest po prostu iluzją. Jeśli tak, to tylko stanie się bardziej jednością, ponieważ kasety 12 i 13-biegowe staną się bardziej powszechne.

Jak to ujął Vroomen: „Mówię ludziom, jeśli obecnie 1x11 nie robi wszystkiego, co chcesz, nie skupiaj się na zmianie „1” z przodu; wkrótce zmienią „11” z tyłu”.

Zalecana: