Dramat wypełnił pierwszy etap Vuelta a Espana 2019, ale przed nami długa droga
Astana wygrała drużynową jazdę na czas 1. etapu podczas wyścigu Vuelta a Espana 2019, aby umieścić Miguela Angela Lopeza w pierwszej czerwonej koszulce lidera.
2019 i 74. edycja Vuelta a Espana rozpoczęła się dzisiaj w pięknym hiszpańskim mieście Torrevieja na hiszpańskim wybrzeżu Costa Blanca.
Warunki wieczorne były prawie idealne, ciepłe, suche i słoneczne z tylko lekkim wietrzykiem, na początkowym etapie, który zawsze był prawdopodobnie festynem prędkości i dla potęg, aby napiąć mięśnie, bez znaczącego wzniesienia przesiadka i do pokonania tylko 13,4km.
Pierwszą drużyną zjeżdżającą z rampy startowej (która, co ciekawe, była zrobiona z soli), a zatem wyznaczeniem czasu odniesienia był Team Dimension Data, który pokonał trasę w 15min25sek.
Education First miał być jednym z szybszych zespołów i zgodnie z formą był pierwszym zespołem, który przekroczył barierę 15 minut z czasem 14 minut 58 sekund
Czas trwał bardzo długo, a gdy Tejay van Garderen poprowadził zespół ponad linię, Amerykanin był wirtualną czerwoną koszulką.
Team Ineos, jadący w nadziei na GC młodego Brytyjczyka Tao Geoghegana Harta i znanego superdomowca Wouta Poelsa, wyglądał dobrze na pierwszym splicie, ale odpadł w drugiej połowie trasy.
Drużyna Sunweb jako następna przerwała 15 minut, ale także tylko, z czasem 14 minut 56 s, wyprzedzając czas Education First o zaledwie 2 sekundy, aby przejść do najgorętszego miejsca. Ale wyścig był teraz naprawdę gorący, ponieważ pięć ostatnich drużyn w domu startowym zawierało wielkich hitów.
Groupama FDJ opublikowała nowy najszybszy czas 14 min 55 s, o sekundę przed Sunweb, zanim Astana objęła prowadzenie o wyższy poziom z imponującym 14 min 51 s, potężnym występem, który widział nawet lider zespołu, Miguel Angel Lopez, przerwał na krótki czas, chociaż w końcu dołączył i skończył z kolegami z drużyny.
Faworyci TTT Jumbo-Visma mieli fatalny etap, w którym 4 kolarzy uderzyło w pokład po zjechaniu na ostrym zakręcie, najwyraźniej w wyniku trochę wody na trasie.
Zrobili co w ich mocy, aby odzyskać spokój, ale tak się nie stało i stracili dużo czasu, na pewno nie tego, czego chciałby w ogóle przedwyścigowy faworyt, Primoz Roglic, rozpoczynając etap 2., 40 sekund zaległości, wraz z kolegą z zespołu Stevenem Kruijswijkiem.
Deceuninck-QuickStep byli uważani za najszybszy zespół na drodze, ale zostali zatrzymani na kursie przez źle zaparkowany samochód zespołu Jumbo-Visma, który radził sobie ze skutkami incydentu. Skończyli zaledwie 2 sekundy za Astaną i prawdopodobnie wygraliby TTT.
Chociaż wydawało się, że na tak krótkiej, pozbawionej cech charakterystycznych scenie było dużo dramatu, w rzeczywistości luki czasowe nie powinny mieć dużego wpływu na wynik GC przez trzy tygodnie ciężkich wyścigów.
Etap 2 będzie trudnym etapem, 199,6 km z Benidorm do Calpe, więc prawdziwy wyścig GC powinien zacząć nabierać kształtu niemal natychmiast.
Rozpoczęła się Vuelta
Etap 1 Vuelta a Espana 2019