Vuelta a Espana 2017: Vincenzo Nibali wygrywa etap 3; Chris Froome robi się czerwony

Spisu treści:

Vuelta a Espana 2017: Vincenzo Nibali wygrywa etap 3; Chris Froome robi się czerwony
Vuelta a Espana 2017: Vincenzo Nibali wygrywa etap 3; Chris Froome robi się czerwony

Wideo: Vuelta a Espana 2017: Vincenzo Nibali wygrywa etap 3; Chris Froome robi się czerwony

Wideo: Vuelta a Espana 2017: Vincenzo Nibali wygrywa etap 3; Chris Froome robi się czerwony
Wideo: Chris Froome: The Greatest Comeback In Cycling History? | Giro d'Italia 2018 | Stage 19 Highlights 2024, Może
Anonim

Vincenzo Nibali wyprzedza rywali z klasyfikacji generalnej i odniósł zwycięstwo w 3. etapie w Andorze, a Chris Froome objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej

Vincenzo Nibali (Bahrain-Merida) wygrał 3.etap Vuelta a Espana 2017 w sprincie grupowym wśród innych faworytów Klasyfikacji Generalnej. Pokonał Davida De La Cruz (Quick-Step Floors) i Chrisa Froome (Team Sky), aby wygrać w Andorze.

Po zrzuceniu na ostatnią wspinaczkę, Nibali był w stanie dobrze wykorzystać swoje wybitne umiejętności schodzenia w dół, ścigając się z powrotem do grupy prowadzącej i ostatecznie sprintując z dystansu, aby wygrać.

Dzięki trzeciemu na etapie Froome znalazł się w czerwonej koszulce lidera na pierwszym górskim etapie tegorocznej Vuelty. To sprawia, że Froome ma 18 kolejnych etapów, aby bronić prowadzenia do końca ostatniego etapu w Madrycie.

Obraz
Obraz

Co się stało, gdzie

W trzecim etapie zawodnicy pokonywali swój pierwszy górski etap wyścigu na 158,5-kilometrowej trasie z Prades Conflent Canigo do Andorra La Vella. Peleton wziął udział w pierwszym dużym teście wyścigu z trzema sklasyfikowanymi podjazdami, z których dwie znajdowały się na ostatnich 30 km tego dnia.

W przeciwieństwie do wczoraj, utworzyła się ucieczka z broni palnej z Thomasem De Gendt (Lotto-Soudal), Fabricio Ferrari (Caja-Rural), Davide Villella (Cannondale-Drapac) i Anthony Turgis (Cofidis) tworząc lukę. Następnie dołączyli do nich Axel Domont (AG2R La Mondiale), Alexnandre Geniez (AG2R La Mondiale) i Fernando Orjuela (Mazana Postobon).

Kiedy kolarze wjechali na pierwszą premię tego dnia, Col de la Perche, Przemysław Niemiec (ZEA Emirates) zdołał zniwelować dystans do czołowej siódemki. Gdy wjechali na szczyt podjazdu, De Gendt jako pierwszy przetoczył się przez linię, zdobywając maksymalną liczbę punktów na pierwszym prawdziwym podjeździe tegorocznej Vuelty.

Wyścig zrelaksował się po pierwszym podjeździe, a różnica prawie sięgała maksymalnie 5 minut. To płynne tempo sprawiało, że wydawało się, że łowienie peletonu było nieuniknione. To skłoniło Domonta do samotnej jazdy na 53 km przed metą, oddalając innych jeźdźców.

Kiedy weszli do Andory, Quick-Step Floors zwolniło tempo, niezadowolone z wypożyczenia. Ostatecznie Team Sky przejął kontrolę na czele stawki, a różnica czasowa spadła na przedbiegu przed przedostatnim podjazdem tego dnia, Col de la Rabassa.

U podnóża Rabassy, zgodnie z oczekiwaniami, posiadacz czerwonej koszulki Yves Lampaert zaczął spadać z grupy. W dalszej części drogi tempo przerwy pchał Alexandre Geniez, który szybko tracił czas do głównego peletonu. Co zaskakujące, Thomas De Gendt zrezygnował z ucieczki, pozostawiając Villellę i Ferrari z Geniezem.

Podobnie jak Tour de France, pociąg Team Sky nadawał niesłabnące tempo w górę Rabassy, zmniejszając przewagę nad grupą prowadzącą do 1 minuty 50. Na czele Geniez i Villella walczyli o górę punkty w ofercie.

Na 34 km przed metą były mistrz świata Rui Costa (zespół Emiratów Zjednoczonych Emiratów Arabskich) odbił się z przodu wraz z kolegą z drużyny Darwinem Atapumą w przerwie skazanej na porażkę przy tak wysokim tempie peletonu.

Gdy dotarli do podstawy ostatniego podjazdu, Froome zdołał skrócić trzy sekundy na premii pośredniej pod nosem swoich rywali w klasyfikacji generalnej. Natychmiast po tym nastąpiło wysokie tempo Team Sky, gdy uderzyli w Alto de la Comella.

Alberto Contador (Trek-Segafredo) zaczął tracić czas na dystansie 10 km, wykluczając potencjalne ostateczne zwycięstwo przed przejściem na emeryturę pod koniec wyścigu.

Gianni Moscon zdołał przerzedzić grupę na Comelli, z małą grupą mniej niż 15 mężczyzn w klasyfikacji generalnej walczących o zdobycie szczytu ostatniego podjazdu.

Gdy dotarli na szczyt, Froome walczył o chwałę, a tylko Esteban Chaves (Orica-Scott) zdołał utrzymać kierownicę mistrza Tour de France. Przed szczytem Nibali zaczął tracić czas z Fabio Aru (Astana) i Romainem Bardetem (AG2R La Mondiale) na czele.

Obraz
Obraz

U podstawy podjazdu do Froome'a i Chavesa dołączyli Bardet i Aru, z siedmiosekundową przewagą nad goniącą grupą.

Vuelta a Espana 2017 Etap 3: Prades Conflent Canigo – Andorra la Vella, 158,5 km, wynik

1. Vincenzo Nibali (ITA) Bahrajn Merida, 4:01:22

2. Podłogi Quick-Step David De La Cruz (ESP) w tym samym czasie

3. Chris Froome (GBR) Team Sky, st

4. Romain Bardet (FRA) AG2R La Mondiale, st

5. Esteban Chabes (COL) Orica-Scott, st

6. Fabio Aru (ITA) Astana, st

7. Nicolas Roche (IRL) BMC Racing, st

8. Tejay Van Garderen (USA) BMC Racing, st

9. Domenico Pzzovivo (ITA) AG2R La Mondiale, st

10. Michael Woods (CAN) Cannondale-Drapac, 0:25

Vuelta a Espana 2017: Top 10 w klasyfikacji generalnej po 3. etapie

1. Chris Froome (GBR) Team Sky, 8:53:44

2. David De La Cruz (ESP) Quick-Step Floors, godz. 0:02

3. Nicolas Roche (IRL) BMC Racing, 0:02

4. Tejay Van Garderen (USA) BMC Racing, 0:02

5. Vincenzo Nibali (ITA) Bahrain Merida, o 0:10

6. Esteban Chaves (COL) Orica-Scott, o 0:11

7. Fabio Aru (ITA) Astana, 0:38

8. Adam Yates (GBR) Orica-Scott, o 0:39

9. Domenico Pozzovio (ITA) AG2R La Mondiale, o 0:43

10. Romain Bardet (FRA) AG2R La Mondiale, o 0:48

Zalecana: