Vuelta a Espana 2017: Armee wygrywa etap 18, aby odmówić urodzinowemu chłopcu Łucenko

Spisu treści:

Vuelta a Espana 2017: Armee wygrywa etap 18, aby odmówić urodzinowemu chłopcu Łucenko
Vuelta a Espana 2017: Armee wygrywa etap 18, aby odmówić urodzinowemu chłopcu Łucenko

Wideo: Vuelta a Espana 2017: Armee wygrywa etap 18, aby odmówić urodzinowemu chłopcu Łucenko

Wideo: Vuelta a Espana 2017: Armee wygrywa etap 18, aby odmówić urodzinowemu chłopcu Łucenko
Wideo: Alaphilippe, Lutzenko and Armée - Stage 18 - La Vuelta 2017 2024, Może
Anonim

Chris Froome przeżywa serię ataków, a następnie dystansuje rywali na ostatnim podjeździe

Belgijski Sander Armee (Lotto Soudal) wygrał wciągający 18.etap wyścigu Vuelta a Espana 2017, wyprzedzając Aleksieja Łucenko (Astana) w urodziny Kazachstanu na ostatnim dwukilometrowym podjeździe do mety w Santo Toribio de Liebana. zwycięstwo po 169-kilometrowym etapie z Suances.

Armee i Łucenko rozpoczęli wspinaczkę razem, ale człowiek z Astany nie znalazł odpowiedzi na tempo Armee i został daleko w tyle, a Giovanni Visconti z Bahrain-Merida zajął trzecie miejsce.

Trio było częścią dużej, dwudziestoosobowej grupy, która wyszła wcześniej tego dnia i pozostała razem, aż w drugiej połowie etapu nastąpiła seria trzech umiarkowanych podjazdów.

Główni faworyci pojawili się prawie 10 minut za nimi, a Chris Froome przeżył kilka ataków ze strony wszystkich swoich głównych rywali GC wcześniej tego dnia, zanim zaatakował się w biegu, aby zdystansować wszystkich poza Alberto Contadorem (Trek- Segafredo) i Michaela Woodsa (Cannondale-Drapac) i dodać kilka sekund do jego ogólnej przewagi.

Fabio Aru z Astany był jedynym kolarzem w klasyfikacji generalnej, który skrócił czas z Froome'a, uciekając przed peletonem z około 30 km przed metą i jadąc mocno, ale potem stracił tylko 12 sekund nad Froome, Contador i Woods na linii.

Zmęczony walką

Po wczorajszym rozprawieniu się z morderczym Los Machucos i jego szalonymi wzniesieniami, zmęczony walką peleton wyruszył dziś rano z Suances, wiedząc, że w tegorocznej Vuelcie pozostał tylko jeden górski etap.

Sobotni atak na Angliru będzie idealną areną do rozstrzygnięcia walki o honory GC.

To podjazd, który ma własne odcinki o ponad 20%, ale sprawia, że ból trwa znacznie dłużej – i kończy się znacznie wyżej – niż Los Machucos.

Etap 18 mógł być sklasyfikowany jako etap niegórski, ale daleko mu do płaskiego – w końcu to Vuelta – z trzema sklasyfikowanymi podjazdami w drugiej połowie etapu prowadzącymi do krótkiego i ostre podjazdy.

Innymi słowy, przepis na kolejny późny najazd Alberto Contadora i szansa dla Vincenzo Nibali (Bahrain-Merida) na sprawdzenie, czy wczorajsze straty czasowe Chrisa Froome'a były tylko kacem po wtorkowej próbie czasowej, czy też znakiem że zawodnik Team Sky zaczyna słabnąć.

Poza tym był to etap stworzony na miarę udanego odjazdu, a duża grupa 20 kolarzy odpowiednio wcześnie wypadła z przodu i zbudowała dużą przewagę.

Było wiele znajomych twarzy. Alessandro De Marchi (BMC), Julian Alaphilippe (Quick-Step Floors) i Magnus Cort Nielsen (Orica-Scott) byli w przerwie drugiego dnia z rzędu, podczas gdy Alaphilippe miał do towarzystwa kolegę z drużyny Matteo Trentina, który szukał swojego czwartego zwycięstwa etapowego i więcej punktów w kierunku koszulki z punktami.

Jose Joaquin Rojas z Movistaru poprowadził pierwsze podjazdy tego dnia na 110km, kiedy to peleton przesunął się o 10 minut w górę.

Oczywiście zwycięstwo etapowe będzie walczyć przez mężczyzn z przodu, ale w tym najbardziej atakującym Vueltas faworyci wyścigu nie byli zadowoleni z czekania na ostatnią wspinaczkę na linię, aby pokazać swoje ręce.

Wszystko zaczęło się podczas drugiego podjazdu tego dnia, w kategorii 3rd Collada de Ozalba. Najpierw Ilnur Zakarin, czwarty w klasyfikacji generalnej w 2:25sek, zaatakował wraz z czterema kolegami z drużyny Katusha. Nic dziwnego, że nie pozwolono im zajść daleko, ale to był dopiero początek.

Aru i – nieuchronnie – Contador również wkrótce się tym zajęli, a nawet Vincenzo Nibali (Bahrain-Merida) na krótko spróbował. Żaden z ruchów nie przysporzył Team Sky żadnych poważnych kłopotów, ale znacznie zmniejszyły rozmiar peletonu.

Ale Aru jeszcze nie skończyła i postanowiła jechać sama, szybko otwierając minutową lukę do peletonu.

Po trzecim podjeździe tego dnia, a dalsza agresja Contadora zredukowała peleton do zaledwie kilkunastu kolarzy – chociaż trzech z nich było personelem pomocniczym Team Sky dla Froome.

Nieustanne wzloty i zjazdy odbiły się również na grupie prowadzącej, a na szczycie podjazdu, z około 30 km do przejechania, pozostało tylko pięciu: Armee, Marc Soler (Movistar), Alaphilippe, Łucenko i Alexis Gougeard (AG2R).

Po wyjściu ze wspinaczki, gdy inni zaczęli nawiązywać kontakt, Armee, Alaphilippe i Łucenko szli razem do przodu.

Alaphilippe szybko spadł w tyle, gdy wznosiły się prawie 10% wzniesienia na około 2 km przed końcem, zanim Armee wykonał swój ruch na 800 m przed metą, przekraczając linię wygodnie i odnosząc swoje debiutanckie zwycięstwo etapowe w Wielkim Tourze.

Vuelta a Espana 2017 Etap 18: Suances - Santo Toribio de Liebana 169 km, wynik

1. Sander Armee (BEL) Lotto-Soudal, 4:09:39

2. Aleksiej Łucenko (KAZ) Astana, o 0:31

3. Giovanni Visconti (ITA) Bahrajn-Merida, o 0:46

4. Alexis Gougeard (FRA) AG2R La Mondiale, o 1:02

5. Jose Joaquin Rojas (ESP) Movistar, o 1:06

6. Alessandro De Marchi (ITA) BMC Racing, w 1:19

7. Podłogi Quick-Step Matteo Trentin (ITA), w 1:21

8. Sergio Pardilla (ESP) Caja Rural, w tym samym czasie

9. Antwan Tolhoek (NED) LottoNL-Jumbo, o 1:38

10. Anthony Roux (FRA) FDJ, o 1:42

Vuelta a Espana 2017: Klasyfikacja generalna po etapie 18

1. Chris Froome (GBR) Team Sky, 72:03:50

2. Vincenzo Nibali (ITA) Bahrajn-Merida, o 1:37

3. Wilco Kelderman (NED) Team Suweb, o 2:17

4. Ilnur Zakarin (RUS) Katusha-Alpecin, o 2:29

5. Alberto Contador (ESP) Trek-Segafredo, o 3:34

6. Miguel Angel Lopez (COL) Astana, o 5:16

7. Michael Woods (CAN) Cannondale-Drapac, godz. 6.33

8. Fabio Aru (ITA) Astana, w tym samym czasie

9. Wout Poels (NED) Team Sky, o 6:47

10. Steven Kruijswijk (NED) LottoNL-Jumbo, o 10:26

Zalecana: