Nowy program wypożyczania rowerów, który może ułatwić jazdę za granicą

Spisu treści:

Nowy program wypożyczania rowerów, który może ułatwić jazdę za granicą
Nowy program wypożyczania rowerów, który może ułatwić jazdę za granicą

Wideo: Nowy program wypożyczania rowerów, który może ułatwić jazdę za granicą

Wideo: Nowy program wypożyczania rowerów, który może ułatwić jazdę za granicą
Wideo: BIZNESY KTÓRE WARTO OTWORZYĆ 2024, Kwiecień
Anonim

listnride oferuje opłacalny system wypożyczania rowerów, który może sprawić, że jazda za granicą będzie otwarta dla wszystkich

Urok jazdy za granicą kusi większość, ale często może okazać się kosztownym przedsięwzięciem. Spakowanie roweru i transport do celu, a nawet znalezienie wypożyczalni rowerów, gdy już tam dotrzesz, to kosztowne i czasochłonne ćwiczenie.

Może to teraz odejść w przeszłość dzięki berlińskiej firmie listnride, internetowej platformie wypożyczania rowerów, która ma na celu umożliwienie entuzjastom jazdy na rowerze poza domem.

Koncepcja jest dość prosta i sprytna. Osoby prywatne i sklepy udostępniają swoje rowery do wypożyczenia online dla perspektywicznych rowerzystów. Przed przyjazdem zdecydujesz, jaki rower chcesz wypożyczyć i na jak długo. Po prostu zapłać, a po przyjeździe będzie gotowy do odbioru.

Dzięki firmie skupionej obecnie w Berlinie, Monachium, Amsterdamie i Majorce, ten alternatywny system wypożyczania rowerów może znacznie uprościć podróżowanie za granicę.

Na pierwszy rzut oka ceny wydają się bardzo konkurencyjne, a rowery szosowe kosztują od 22 do 42 euro dziennie, w zależności od specyfikacji roweru. Dla porównania, Specialized Tarmac z Shimano 105 można wypożyczyć na Majorce za 22 euro dziennie lub 119 euro na cały tydzień.

Dodatkowo, gdy rower jest gotowy do jazdy w dniu przyjazdu, neguje to żmudne zadanie zbudowania własnego roweru po wysłaniu go do miejsca docelowego.

Założona przez Gerta-Jana van Wijka i Johannesa Stuhlera w 2016 roku firma listnride chce zebrać 150 000 euro na rozszerzenie działalności, z wizją wprowadzenia programu nawet do Wielkiej Brytanii.

Jedyną wadą może być to, że potrzeba hojnej osoby, aby wynająć swoją dumę i radość na użytek zupełnie obcej osoby. Niemniej jednak może to być rozwiązanie, które sprawi, że jazda za granicą będzie tak łatwa jak zawsze.

Zalecana: