Peter Sagan wygrywa Tour de France Stage 3 pomimo odcięcia się na 200 m przed końcem

Spisu treści:

Peter Sagan wygrywa Tour de France Stage 3 pomimo odcięcia się na 200 m przed końcem
Peter Sagan wygrywa Tour de France Stage 3 pomimo odcięcia się na 200 m przed końcem

Wideo: Peter Sagan wygrywa Tour de France Stage 3 pomimo odcięcia się na 200 m przed końcem

Wideo: Peter Sagan wygrywa Tour de France Stage 3 pomimo odcięcia się na 200 m przed końcem
Wideo: "The Show Must Go On!" | Peter Sagan Reflects On Stage Wins After Final Tour de France | Eurosport 2024, Może
Anonim

Słowacki kolarz Sagan pokonuje rywali na finiszu pod górę, mimo że został zmuszony do wznowienia sprintu

3.etap Tour de France 2017 wygrał Peter Sagan po ciężkim podjeździe do Longwy, który przerzedził peleton po 212,5 km wyścigu.

Na etapie, który pasowałby do wiosennych klasyków, taki był jego nierówny profil, Sagan pokonał rywali po ostatnim człowieku z całodniowej ucieczki, Lilian Calmejane (Direct Energie), został sprowadzony 10 km od mety.

Wyglądał w imponującej formie i pokonał gwiazdorską obsadę rywali, mimo przypadkowego odpięcia się 200 m przed metą, co oznaczało, że musiał wznowić sprint. Potem po prostu odjechał od słabnącego Grega Van Avermaeta (BMC Racing) i wygrał etap.

Żółta koszulka Geraint Thomas (Team Sky) miał mile widziany, spokojny dzień w siodle, a jego zespół prawie zawsze był obecny na przedzie peletonu, aby upewnić się, że on i faworyt GC, Chris Froome, uniknęli kłopotów. Thomas zajął 8 miejsce, a Froome 9 miejsce.

Historia 3. etapu podczas Tour de France 2017

W przeciwieństwie do pierwszych dwóch etapów tegorocznej edycji Tour, nie padało, aby warunki jazdy były zdradliwe, więc tempo 3. etapu, na trasie wijącej się przez trzy różne kraje, było niezmiennie wysokie.

Rozpoczynając w Belgii, peleton przedzierał się przez Luksemburg do Francji, aby zmierzyć się z finałem pięściarzy w mieście Longwy.

Marcel Kittel (Quick-Step Floors) przeszedł wczoraj do historii jako pierwszy kolarz, który wygrał etap Tour de France na rowerze z hamulcami tarczowymi, ale dzisiaj w peletonie nie było żadnych tarcz, ponieważ jechał prawie przerwany błękitne niebo.

Po opuszczeniu flagi kilku kolarzy natychmiast zaczęło próbować wymusić przerwę, a po kilku nieudanych próbach Thomasa De Gendta (Lotto Soudal) i Sylvaina Chavanela (Direct Energie) uwolniła się sześcioosobowa grupa - Adam Hansen (Lotto Soudal), Nils Politt (Katusha-Alpecin), Romain Hardy (Fortuneo-Oscaro), Nathan Brown (Canndonale-Drapac), Frederik Backaert (Wanty-Groupe Gobert) i Romain Sicard (Direct Energie) – i szybko utworzyli lukę około 2 minut.

Wczesne kilometry były zdominowane przez obecność Team Sky ustawionej na przodzie peletonu. Od czasu do czasu pojawiał się symboliczny zawodnik z Quick-Step Floors, Team Sunweb i Bora-Hansgrohe, który pomagał zachować przerwę na 2-minutowej smyczy.

Te trzy zespoły liczą w swoich szeregach pięściarzy Gilberta, Matthewsa i Sagana, więc nie chcieli poświęcić zbyt dużo czasu na przerwę na torze znacznie lepiej przystosowanym do powodzenia przerwy niż wczorajszy płaski etap.

Krótkie, ostre podjazdy, bardziej przypominające wyścig Spring Classic niż etap Grand Tour, pojawiały się i mijały, gdy przerwa ustaliła się na 2 minuty i przez długi czas wyścig był stabilny.

Po ukończeniu 100 km etapu w ucieczce doszło do akcji – Politt i Brown zaatakowali z przodu w poszukiwaniu punktów KoM na Côte d’Eschdorf.

Dzięki temu duet zyskał dodatkową minutę nad paczką, a czterech pozostałych uciekinierów znalazło się na ziemi niczyjej między liderami a peletonem.

Brown wykonał decydujący ruch na początku 2,3 km, 9,3% podjazdu, aby odebrać maksymalną liczbę punktów i koszulkę Polka Dot zrzucił swojemu koledze z drużyny Cannondale-Drapac, Taylorowi Phinneyowi.

Zlecenia wykonane zarówno Brownowi, jak i Polittowi wróciły do swoich pierwotnych towarzyszy ucieczki, których przewaga zaczęła maleć do samotnej minuty, gdy pozostało 70 km etapu.

Było to w dużej mierze zasługą Juraja Sagana z Bora-Hansgrohe, który pracował na przodzie peletonu w imieniu swojego brata supergwiazdy kolarstwa Petera Sagana, dla którego wykończenie Longwy wydawało się idealnie dopasowane.

Na 60 km przed metą, De Gendt w końcu wykonał ruch, aby trzymać się z przodu peletonu, zabierając ze sobą dwóch kolarzy, aby próbować przeskoczyć do przerwy.

Mała kraksa w peletonie spowodowana uszczypnięciem na drodze nie wpłynęła na żadne wielkie nazwiska, ale pomogła w ruchu, więc w krótkim czasie uciekinier stał się dziewięciorgiem kolarzy z jednominutową przewagą nad peletonem.

Lilian Calmejane (Direct Energie), De Gendt, Pierre-Luc Perichon (Fortuneo-Oscaro) i Hardy jechali na 40 km przed końcem, łamiąc przerwę i zwiększając przewagę do 1:35, podczas gdy Quick-Step, Bora i Sunweb nadal dzielili się pracą po biznesowej części peletonu, aby ograniczyć swoją przewagę.

Calmejane przez krótki czas samodzielnie odpierał główną hordę, dopóki zespoły pięściarzy nie zdecydowały, że wystarczy. Zamknęli lukę i zorganizowali się na froncie, każdy starając się doprowadzić swoich głównych zawodników do finału na najlepszej pozycji.

Z 3 km przed końcem droga nabrała tempa, a na czele wydarzeń obecni byli wszyscy znani jednodniowi zawodnicy - Arnaud Demare z FDJ, John Degenkolm z Trek-Segafredo, Greg van Avermaet z BMC - ale wśród nich Peter z Bora-Hansgrohe Sagan wygrał pozornie galopem, mimo że odpiął prawą nogę 200 m przed metą.

Tour de France 2017: Etap 3, Verviers – Longwy (212,5 km), wynik

1. Peter Sagan (Svk) Bora-Hansgrohe, w 5:07:19

2. Michael Matthews (Aus) Team Sunweb, w tym samym czasie

3. Daniel Martin (Irlandia) Podłogi Quick-Step, st

4. Greg Van Avermaet (Bel) BMC Racing Team, st

5. Alberto Bettiol (Włochy) Cannondale-Drapac, o 0:02

6. Arnaud Demare (Fra) FDJ, w tym samym czasie

7. Jakob Fuglsang (Den) Astana, st

8. Geraint Thomas (GBr) Team Sky, st

9. Christopher Froome (GBr) Team Sky, st

10. Rafał Majka (Pol) Bora-Hansgrohe, st

Tour de France 2017: 10 najlepszych w klasyfikacji generalnej po 3. etapie

1. Geraint Thomas (GBr) Team Sky, w godz. 10:00:31

2. Christopher Froome (GBr) Team Sky, 0:12

3. Michael Matthews (Aus) Team Sunweb, w tym samym czasie

4. Peter Sagan (Svk) Bora-Hansgrohe, o 0:13

5. Edvald Boasson Hagen (Nor) Dane wymiaru, o godzinie 0:16

6. Pierre Roger Latour (Fra) AG2R La Mondiale, godz. 0:25

7. Philippe Gilbert (Bel) Quick-Step Floors, godz. 0:30

8. Michal Kwiatkowski (Pol) Team Sky, 0:32

9. Tim Wellens (Bel) Lotto Soudal, w tym samym czasie

10. Nikias Arndt (Niemcy) Team Sunweb, o 0:34

Zalecana: