Zawodnik BMC odjeżdża w finale pagórkowatego etapu
Ben Hermans (BMC) wygrał drugi etap Tour of Oman, pokonując Jakoba Fuglsanga (Astana) i Rui Costę (ZEA-Abu Zabi) w ostatnim sprincie do mety po testowym, pagórkowatym etapie. Zwycięstwo daje również Hermansowi koszulkę lidera.
15 kolarze szybko uciekli, z których oderwali się Mark Christian (AquaBlue) i Preben van Hecke (Vlaanderen-Baloise) i uzyskali prawie 6 minutową przewagę. Kilka stromych podjazdów wypełniło profil drugiej połowy wyścigu, a różnica odpowiednio spadła, gdy AG2r, Dimension Data i Astana nadały tempo w grupie.
Kiedy Christian i Van Hecke zostali złapani na ostatnim podjeździe AL Jissah, niektóre kontrujące ruchy wyszły poza peleton, ale zostały one zamknięte przez BMC. Sprint pod górę ze zredukowanego peletonu ostatecznie zadecydował o wyścigu w Al Bustan i to Hermans okazał się najsilniejszy.
Hermans już w przeszłości wygrał Brabantse Pijl, a jeśli Belg ponownie zaatakuje w tym roku w Ardennes Classics, to jego forma wydaje się zmierzać we właściwym kierunku.