Nagranie przedstawiające niezwykłą ucieczkę amerykańskiego kolarza Mike'a Alleca przyprawia rowerzystów na całym świecie o dreszcze
Kierowca z Las Vegas, który zawisł na moście, 30 stóp nad wąwozem po wypadku podczas wyścigu kat. 3, ogłosił, że robi sobie przerwę w wyścigach.
Krzywiący film o katastrofie na Youtube został obejrzany prawie milion razy. Tylko niesamowite i instynktowne reakcje Mike'a Alleca uratowały go przed jeszcze bardziej nieprzyjemnym wypadkiem.
Lądowanie w suchym korycie rzeki pod jego rowerem było mniej szczęśliwe, bo zepsuła się rama.
Podczas gdy kilku kolarzy odniosło paskudne obrażenia, Allec uciekł z zaledwie kilkoma drobnymi zadrapaniami.
Wypadek na Santa Barbara Road Race był częściowo spowodowany wciśnięciem mety wyścigu na węższą drogę niż tradycyjnie.
Doświadczony kolarz dla amature/elitarnego zespołu Carefast-Storck Cycling Team, w wywiadzie dla cyclingtips.com Allec był zaskakująco filozoficzny w sprawie swojego wypadku, ale postanowił zrobić sobie przerwę od wyścigów, aby skoncentrować się na prowadzeniu swojego biznesu.
Jednak zostawił otwartą opcję powrotu. Powołał się na troskę o swoją żonę, która była już nieco powściągliwa w kwestii jego kariery wyścigowej z powodu poprzednich wypadków.
Allec powiedziała, że informując ją o wypadku, jej odpowiedź brzmiała „proszę, powiedz mi, że skończyłeś”.