Inny zespół potwierdza, że pominie Strade Bianche z powodu trwających obaw związanych z koronawirusem
Jumbo-Visma potwierdziło, że pominie Strade Bianche w weekend, ponieważ rośnie presja na RCS, aby odroczyć wyścig w związku z trwającą epidemią koronawirusa.
Holenderski zespół WorldTour stał się pierwszym męskim zespołem, który potwierdził, że pominie wyścig organizowany w Sienie w Toskanii.
W komunikacie prasowym kierownik zespołu Richard Plugge potwierdził decyzję i stwierdził, że głównym obowiązkiem zespołu jest zdrowie zawodników i personelu.
„Wraz z kierownictwem naszego zespołu stale rozważam i działam w interesie zdrowia i warunków pracy naszych motocyklistów i członków personelu”, powiedział Plugge.
'Obejmuje to na przykład zapobieganie kwarantannie za granicą. Musimy spojrzeć na szerszy obraz i wziąć odpowiedzialność za zdrowie zawodników, personelu i fanów”.
Co ciekawe, w komunikacie zasugerowano również wspólne oświadczenie różnych zespołów, które stwierdziło: „Nacisk musi być położony na ratowanie większości sezonu, a nie kilku wyścigów”.
Następnie ogłoszono, że kolejne zespoły wkrótce ogłoszą swój udział.
Podczas gdy wyścigi są nadal zaplanowane we Włoszech w ten weekend, kilka zespołów już ogłosiło, że nie zamierzają się ścigać. Education-First potwierdziło, że poprosiło o wycofanie z postępowania, podczas gdy kobieca drużyna Parkhotel Valkenburg potwierdziła również, że pominie Strade Bianche.
Dodatkowo, raporty sugerują, że niektóre zespoły zabroniły kolarzom podróżowania do Włoch zgodnie z planem ze względu na duże prawdopodobieństwo, że Strade Bianche zostanie anulowane.
Dyrektor wyścigu Mauro Vegni przyznał od tego czasu, że Strade Bianche, Tirreno-Adriatico i Milan-San Remo mogą zostać przełożone na późniejszy sezon, jeśli włoski rząd zdecyduje się na bardziej rygorystyczne protokoły, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa.
Uważa się, że urzędnicy państwowi rozważają szereg środków, w tym masowe odwołanie imprez sportowych, chociaż Vegni pozostaje optymistą, że nie będzie to miało wpływu na kolarstwo.
'Zbliżamy się do terminów trzech dużych wyścigów: Strade Bianche, Tirreno-Adriatico i Milan-San Remo i jak powiedzieliśmy kilka dni temu, naszym zamiarem jest założenie wyścigów, a więc założenie show dla fanów”, powiedział Vegni włoskiej stronie internetowej Tuttobiciweb.
'Jednak wiadomość o pojawiającym się koronawirusie jest jasna: wskazówki (włoskiego) komitetu naukowego pozostawiają niewiele miejsca na manewr i jeśli zostaną przyjęte przez rząd, będziemy zmuszeni anulować trzy wyścigi.'
W późniejszym wywiadzie Vegni przyznał, że ma „ alternatywny plan, aby wyścigi nie zostały przegrane”, dzięki czemu można było zobaczyć wyścigi odbywające się po Giro d'Italia w czerwcu lub wrześniu.