30-latek odkłada koła, aby skupić się na innych obszarach profesjonalnego kolarstwa
Adam Blythe ogłosił odejście z profesjonalnego kolarstwa, powołując się na rosnące poświęcenia potrzebne do rywalizacji na najwyższym poziomie. 30-latek wszedł na swoją stronę na Instagramie, aby ogłosić ogłoszenie w czwartek rano.
„Nadszedł czas, abym zawiesił koła jako zawodowy kolarz”, napisał Blythe na swoim Instagramie. „Widziałem, jak ten sport bardzo się zmienił w ciągu ostatniej dekady, a poświęcenia stają się coraz większe dla zawodowca, aby utrzymać rywalizację na najwyższym poziomie.
'Mając to na uwadze, teraz nadszedł właściwy czas, aby odejść od wyścigów i spędzić więcej czasu z moją piękną panią i trójką pięknych dzieci, jednocześnie skupiając się na tym, co jeszcze mogę robić w tym sporcie.'
Kontynuował, mówiąc, że nadal jest „zakochany” w tym sporcie i że ma nadzieję kontynuować swoje zaangażowanie po przejściu na emeryturę.
Blythe zakończył karierę po jednym sezonie z belgijskim zespołem WorldTour Lotto Soudal, choć ze skróconym harmonogramem wyścigów. W 2019 roku Yorkshireman regularnie występował jako analityk Eurosportu podczas Grand Tours, gdzie wraz ze swoją kolekcją kolorowych koszul stał się hitem wśród widzów.
Rozpoczynając karierę w południowoafrykańskiej drużynie kontynentalnej Konica Minolta-Bizhub, Blythe szybko wszedł na poziom WorldTour z Silence-Lotto, gdzie spędził trzy sezony.
Następnie przeniósł się do BMC Racing na kolejne dwa lata, zanim wrócił do poziomu Continental z NFTO.
Ten ruch pomógł 30-latkowi ożywić karierę, wygrywając RideLondon Classic, zwycięstwo, które przyniosło mu roczny kontrakt z Orica-Greenedge.
Rok później przeniósł się do Tinkoff, a następnie wygrał wyścig drogowy British National Championships, wyprzedzając Marka Cavendisha i Andrew Fenna.
Ten wynik nie gwarantował mu kontraktu w ramach WorldTour, gdy wrócił do poziomu ProContinental z Aqua Blue Sport. Ten ruch był jednak skazany na porażkę, ponieważ zespół nagle upadł w 2018 roku, pozostawiając zawodników i personel bez kontraktów.
W następstwie Blythe otwarcie krytycznie odnosił się do sponsorowania rowerów przez zespół z 3T i używania ramy 1x Strada.
Blythe również zastanowił się nad swoją karierą w swojej wiadomości o emeryturze i jak to pomogło mu dotrzeć do miejsca, w którym jest dzisiaj.
'Od ścigania się po całym kraju z moimi kumplami, z którymi nadal mogę się ścigać, do jeżdżenia w Grand Tourach i wygrywania mojego domowego wyścigu Classic, RideLondon. Dorastałem w tym sporcie i to była pewna podróż, aby dostać się do miejsca, w którym jestem dzisiaj.”