Galeria: Mohoric w podwójnej wygranej Bahrain Victorious

Spisu treści:

Galeria: Mohoric w podwójnej wygranej Bahrain Victorious
Galeria: Mohoric w podwójnej wygranej Bahrain Victorious

Wideo: Galeria: Mohoric w podwójnej wygranej Bahrain Victorious

Wideo: Galeria: Mohoric w podwójnej wygranej Bahrain Victorious
Wideo: Pro Team Bikes 2023: Bahrain Victorious' Merida Reacto + Scultura, gallery + mechanics comments 2024, Może
Anonim

Drugi sukces Słowenii na etapie solowym zapewnia mile widziany impuls dla zespołu po ostatnich rozproszeniach uwagi

Czy spędzenie więcej niż czterech godzin w siodle z 3000 km już w nogach może być nazwane dniem wolnym?

Prawdopodobnie nie, ale peleton dał wczoraj z siebie wszystko na 19. etapie Tour de France 2021, pozwalając dużej grupie uciekinierów dyktować warunki, gdy zmęczenie po trzech tygodniach intensywnej jazdy zaczęło doskwierać.

To dało początek Matejowi Mohoricowi (Zwycięski Bahrajn), który po przerwie odjechał z dystansu 30 km przed metą i jazdą na czas w drodze do drugiego zwycięstwa etapowego w Tour, ponieważ kolejny solowy ruch okazał się decydujący.

To była inna historia we wczesnych fazach sceny. Z całkowicie 15 zespołami wciąż bez zwycięstwa etapowego, gdy kolarze wyjechali z Mourenx, akcja była szybka i zaciekła od samego początku.

Ale w końcu zebrała się grupa 20 kolarzy i kiedy Ineos Grenadiers i Israel Start-Up Nation zostali przekonani przez żółtą koszulkę Tadeja Pogacara do zaprzestania pościgu, przepaść szybko wzrosła, gdy peleton strącił narzędzia i puścił ich.

Może Pogacar wiedział coś, czego my nie wiedzieliśmy – w tym momencie nie bylibyśmy zaskoczeni – odkąd ten nieumyślnie postawił rodaka Mohorica na drodze do zwycięstwa.

Nie przyszło to łatwo słoweńskiemu mistrzowi narodowemu, ale jadąc ogromnym ekwipunkiem prosto pod wiatr ze spuszczoną głową, pchał dalej, podczas gdy reszta grupy walczyła o to, kto będzie ścigał, a kto nie, i to było to.

Zwycięstwo było mile widzianą rozrywką dla Bahrain Victorious po tym, jak okazało się, że hotel drużyny został przeszukany przez francuską policję w czwartek wieczorem, rzekomo z powodu podejrzeń o doping.

Teraz nadchodzi ostatni weekend Tour de France, najpierw jutro jazda na czas, a następnie tradycyjna procesja do Paryża w niedzielę prawie na pewno, której kulminacją będzie grupowy sprint na Polach Elizejskich.

Inteligentne pieniądze są z pewnością na jutrzejszym (znowu) peletonowym występie Pogacar i – ośmielimy się to powiedzieć – rekordowym występie Marka Cavendisha w niedzielę.

Oto przedsmak akcji z 19. etapu Tour de France 2021 dzięki uprzejmości fotografa kolarza Chrisa Aulda:

Zalecana: