Geraint Thomas: „To co innego w tygodniowym wyścigu, to zupełnie inna sprawa podczas Grand Tour”

Spisu treści:

Geraint Thomas: „To co innego w tygodniowym wyścigu, to zupełnie inna sprawa podczas Grand Tour”
Geraint Thomas: „To co innego w tygodniowym wyścigu, to zupełnie inna sprawa podczas Grand Tour”

Wideo: Geraint Thomas: „To co innego w tygodniowym wyścigu, to zupełnie inna sprawa podczas Grand Tour”

Wideo: Geraint Thomas: „To co innego w tygodniowym wyścigu, to zupełnie inna sprawa podczas Grand Tour”
Wideo: We Meet Geraint Thomas: The Greatest Interview Ever?!? | GCN Show Ep. 516 2024, Kwiecień
Anonim

Zawodnik Team Sky wygrywa trzeci etap Tour of the Alps z niesamowitym atakiem na ostatnim kilometrze, ale pozostaje uziemiony przed Giro

Geraint Thomas (Team Sky) pokazał imponującą formę, wygrywając trzeci etap Tour of the Alps, co dobrze wróży Walijczykowi przed Giro d'Italia w przyszłym miesiącu, gdzie ma poprowadzić zespół wraz z Mikelem Landą.

Duet faktycznie zajął pierwsze i drugie miejsce na scenie; Landa był na dobrej drodze z Domenico Pozzovivo (Ag2r La Mondiale), zanim Thomas zaatakował z grupy z tyłu i przejechał obok nich, aby wygrać.

W wyniku przerw czasowych i dodatkowych sekund, Walijczyk został nowym liderem wyścigu, 16 sekund przewagi nad Pozzovivo i 19 przed Thibaut Pinot z FDJ, z Landą na 6. miejscu z 36 sekundami.

'Czułem się dobrze na podjeździe i powiedziałem Landie - "po prostu idź i każ innym gonić" - powiedział Thomas po scenie. „Mogłem po prostu podążać za wszystkimi innymi i zadziałało idealnie. Po tym, jak (Michele) Scarponi odszedł, a (Davide) Formolo zaatakował, stało się to dość trudne, więc pomyślałem, że spróbuję. Pojechałem pełną parą”.

'Tak naprawdę się nie spodziewałem, ale dotarłem do nich, wziąłem kilka głębokich oddechów, policzyłem do pięciu i po prostu poszedłem ponownie. Na szczęście miałem nogi, żeby trzymać się z daleka.

Po latach kibicowania Chrisowi Froome podczas Tour de France, a także zdobyciu dwóch pierwszych miejsc w pierwszej piętnastce, Giro 2017 będzie pierwszą próbą Thomasa, by poprowadzić zespół i skoncentrować się na Grand Tour.

Thomas pokazał już w tym roku oznaki siły, występując na scenie w Tirreno-Adriatico z podobnie późnym atakiem, ale po nim nastąpił rozczarowujący występ na Volta a Catalunya pod koniec marca. Ale podczas dzisiejszego odbicia się od zwycięstwa etapowego w Tour of the Alps (wcześniej Giro del Trentino) z pewnością wzbudzi pewną motywację, zwłaszcza że niektórzy kolarze, z którymi zdystansował, pojadą do Giro jako liderzy zespołu, Thomas trzyma się na nogach mocno osadzony na ziemi.

„To jedno w tygodniowym wyścigu, to zupełnie inna rzecz podczas Grand Tour” – powiedział po etapie. „To dla mnie zupełnie nieznane. Tacy jak (Vincenzo) Nibali, (Nairo) Quintana, (Thinaut) Pinot i inni byli na podium w Grand Tours.'

„Pokazuje całą pracę, którą wykonałem, a poświęcenie w końcu się opłaca” – dodał Thomas o swoim dzisiejszym zwycięstwie. „Nie mogę się doczekać trochę odpoczynku po tym wyścigu i udania się na Giro odświeżony psychicznie i fizycznie, próbując zrobić, co mogę.”

Zalecana: