Tour de France 2019: Alaphilippe króluje ze zwycięstwem w 3. etapie i żółtą koszulką

Spisu treści:

Tour de France 2019: Alaphilippe króluje ze zwycięstwem w 3. etapie i żółtą koszulką
Tour de France 2019: Alaphilippe króluje ze zwycięstwem w 3. etapie i żółtą koszulką

Wideo: Tour de France 2019: Alaphilippe króluje ze zwycięstwem w 3. etapie i żółtą koszulką

Wideo: Tour de France 2019: Alaphilippe króluje ze zwycięstwem w 3. etapie i żółtą koszulką
Wideo: Julian Alaphilippe powers to Tour de France stage win and yellow jersey 2024, Może
Anonim

Francuz robi zuchwały 15-kilometrowy kij do ataku solo, aby wziąć udział w scenie i wygrać wyścig

Julian Alaphilippe odniósł imponujące zwycięstwo solo i objął prowadzenie na 3. etapie Tour de France po odważnym ataku na przedostatnim podjeździe tego dnia.

Człowiek z Deceuninck-Quickstep rozpoczął zuchwały atak na Cote de Mutigny, aby odeprzeć rywali, zanim przejechał ostatnie 15 km etapu solo w dominującym pokazie siły, który poprowadził go do żółtej koszulki.

Francuz ostatecznie ukończył wyścig o 26 sekund przed Michaelem Matthewsem z Team Sunweb, który pokonał Jaspera Stuyvena w sprincie grupowym i stanął na podium.

Mike Teunissen z Jumbo-Visma przejechał linię mety pięć minut za Alaphilippe, kończąc swój wyścig na prowadzeniu.

Do Francji z miłością

Po dwóch dniach ścigania się po Brukseli, aby uczcić 50. rocznicę pierwszej żółtej koszulki Eddy'ego Merckxa, Tour opuścił Belgię z 215 km z Binche do Epernay i pierwszym dniem wyścigu, w którym odbył się test pagórkowaty.

Ostatnie 40 km składało się z czterech skategoryzowanych podjazdów i 8% podjazdów na 500 m, co wystarczyło, by zaszkodzić sprinterom wyścigu i faworyzować silnych zawodników, zwłaszcza biorąc pod uwagę 1 km podjazd z 4 km pozostałymi do wyścigu.

Mike Teunissen z Jumbo-Visma prowadzi w klasyfikacji generalnej po swoich wyczynach dnia otwarcia, podczas gdy pozostała piątka została zajęta przez kolegów z drużyny Teunissena po wczorajszym zwycięstwie w drużynowej jeździe na czas.

Kołysany finał był zbyt dobrą okazją dla zbyt wielu osób w peletonie, co oznacza, że żadna ucieczka nie zdoła wytworzyć wystarczająco dużej przewagi, by odnieść niespodziewane zwycięstwo.

Niezależnie od tego, powstała przerwa pięciu, w tym Anthony Delaplace (Arkea-Samsic), Stephan Rossetto (Cofidis), Paul Ourselin (Direct Energie), Yohann Ofredo (Wanty-Gobert) i Tim Wellens (Lotto-Soudal).

Dzięki tylnemu wiatrowi tempo było wysokie, a przerwa wytworzyła ponad 5 minutową przerwę na początku etapu. Jednak nie trwało to długo, ponieważ Jumbo-Visma i Deceuninck-Quickstep zniknęły z luki.

Przed pozostałym 50 km znacznikiem peleton zdołał zejść w czołowej piątce do przewagi zaledwie dwóch minut. Ta luka była zbyt mała dla Wellensa, który zdecydował się podnieść patyki z przerwy i iść do przodu sam.

Peleton przyspieszył, by dogonić Wellensa, który kontynuował minutową przerwę do ostatnich 25 km, co wystarczyło, aby Teunissen miał kłopoty z żółtą koszulką i zobaczył, jak słabnie z tyłu głównej grupy.

Tempo wzrosło, gdy wyścig dotarł do Cote de Mutigny i skierował się na dodatkowe sekundy dostępne na szczycie podjazdu.

Pomimo szalonej prędkości Julian Alaphilippe miał dość, by sam skoczyć do przodu. Nie udało mu się złapać Wellensa, ale przekroczył linię jako drugi, kradnąc pięć dodatkowych sekund na GC.

Złapał Wellensa tuż nad szczytem, wyprzedzając Belga, zdobywając 38 sekund nad mniejszą grupą, w której skład wchodzili Mikel Landa i Michael Woods, którzy nieznacznie wyprzedzili peleton prowadzony przez Jumbo-Visma.

Zostali złapani, ale Alaphilippe nie. Wjechał do Epernay po trzecie w karierze zwycięstwo etapowe w Tour i swoją pierwszą żółtą koszulkę.

Zalecana: