„Czy ludziom się to podoba, czy nie, jest ikoną” Wiggins komentuje Armstrong

Spisu treści:

„Czy ludziom się to podoba, czy nie, jest ikoną” Wiggins komentuje Armstrong
„Czy ludziom się to podoba, czy nie, jest ikoną” Wiggins komentuje Armstrong

Wideo: „Czy ludziom się to podoba, czy nie, jest ikoną” Wiggins komentuje Armstrong

Wideo: „Czy ludziom się to podoba, czy nie, jest ikoną” Wiggins komentuje Armstrong
Wideo: C.S. ARMSTRONG - IT AINT RIGHT (Official Music Video) 2024, Kwiecień
Anonim

Wiggins wierzy również, że Amerykanin został wyróżniony za swoją dopingową przeszłość

Bradley Wiggins stwierdził, że „czy ludziom się to podoba, czy nie” Lance Armstrong pozostanie ikoną kolarstwa zarówno z dobrych, jak i złych powodów. Pierwszy brytyjski zwycięzca Tour de France również skomentował, że wierzy, że dzielący podziały Amerykanin został „wyróżniony” w kwestii dopingowej przeszłości kolarstwa.

W wywiadzie z prowadzącym Jimem Whitem w radiu talkSport, Wiggins skomentował, że istnieje granica między Armstrongiem jako ikoną a ikoną.

'Nie mówię, że jest ikoną. Niezależnie od tego, czy ludziom się to podoba, czy nie, jest w jakiś sposób ikoniczny, dobry czy zły”, powiedział Wiggins, dodając: „Dla mnie nie mogę zmienić sposobu, w jaki sprawiał, że czułem się, gdy miałem 13 lat. To zmieniło moje życie”.

To echo komentarzy, które Wiggins również powiedział Cyclistowi w niedawnym ekskluzywnym wywiadzie, w którym skomentował swoje wspomnienia z dzieciństwa związane z Armstrongiem.

'W latach 1993-2010 Armstrong wygrał tak wiele, a ja nie siedziałem tam jako nastolatek myśląc „Czy ten facet oszukuje?”. Wiggins powiedział Cyclist.

'Nigdy nie zapomnę faceta, który gówno obchodził, skacząc takich jak Miguel Indurain i Johann Museeuw do tytułu mistrza świata.

'Te wspomnienia nie zostaną mi odebrane.'

Wiggins wkrótce wyda książkę „Ikony”, która zawiera rozdział poświęcony koszulkom, które zebrał od Armstronga, jeźdźca, którego obserwował przez większą część swojej młodości, o czym mówił również w talkSport.

'Kiedy miałem 13 lat i mieszkałem na osiedlu komunalnym w Londynie, on zdobył tytuł mistrza świata w Oslo, gdy miał 21 lat i byłem tym zachwycony. Następnego dnia wyszedłem na rowerze i myślałem, że jestem Lance Armstrongiem – powiedział Wiggins talkSport.

'Posunąłem się tak daleko, jak mogłem, zanim zdałem sobie sprawę, że lepiej zawrócić, zanim się ściemni. Nikt nigdy nie może mi tego odebrać, tego poczucia wolności, chodzenia na rowerze i inspirowania się nim.”

Wiggins następnie stwierdził, że Teksańczyk „słono zapłacił cenę za to, co zrobił, ale nie był sam”, ponieważ sport ten cierpiał z powodu dopingowej przeszłości.

Armstrong skutecznie stał się „chłopcem z plakatu” do dopingu w kolarstwie, po tym, jak w latach 1999-2005 pozbawiono go siedmiu kolejnych tytułów Tour de France, po czym przyznał się do systematycznego zażywania substancji poprawiających wydajność przez cały okres jego trwania. czas w zespole US Postal Service.

Teraz 47-latek Armstong rozpoczął powolny powrót do sportu, głównie dzięki swoim podcastom The Move i Stages, które omawiają obecny profesjonalny kolarstwo.

Jeśli chodzi o Wigginsa, który doświadczył własnego, zamkniętego już dochodzenia antydopingowego w sprawie stosowania kortykosteroidów w ramach wyłączeń dla celów terapeutycznych, powoli powrócił do opinii publicznej, pojawiając się w talkSport, swoim podcastie o nazwie Eurosport i zbliżająca się premiera jego nowej książki.

Dzięki temu Wiggins wierzy również, że może zacząć ponownie wyrażać swoje własne, prawdziwe opinie.

'Mówię to, co teraz myślę, nie mam kluczowych przesłań, nie mam zespołu kolarskiego prowadzonego według agendy, aby być szczęśliwym, nie mam wokół siebie zespołu PR-owców” Och, nie chcesz tego mówić, bo to będzie źle wyglądać” – powiedział Wiggins.

'Nie muszę wychodzić z autobusu na następnym wyścigu i stanąć twarzą w twarz z kolejką dziennikarzy mówiących "wiesz, co powiedziałeś o tym w zeszłym tygodniu - czy możemy to pojąć?", dwie minuty przed rozpoczęciem wyścigu. Więc już mnie to nie obchodzi”.

Wiggins niedawno dał Kolarzowi ekskluzywne spojrzenie na jego obszerną kolekcję pamiątek rowerowych, która pojawi się w numerze 81 magazynu Cyclist, na półkach od środy 7 listopada, lub możesz zasubskrybować tutaj

Zalecana: