Recenzja „Trasy” Strava

Spisu treści:

Recenzja „Trasy” Strava
Recenzja „Trasy” Strava

Wideo: Recenzja „Trasy” Strava

Wideo: Recenzja „Trasy” Strava
Wideo: Garmin Edge 530. Jak Planuje Trasy w Strava Pro. 😉 2024, Marsz
Anonim

Zapomnij o płatnych segmentach, to remont „Tras” był wielką zmianą Stravy i ma dużo miejsca na ulepszenia

Aplikacja fitness Decyzja firmy Strava o umieszczeniu tabel liderów segmentów i analiz za płatną subskrypcją była jedną z najbardziej dzielących decyzji, jakie firma kiedykolwiek podjęła.

To sprawiło, że ludzie zaczęli rozmawiać, wielu naszych czytelników było zainteresowanych. Właściwie to zdradzę wam sekret, nasza historia o niedawnym masowym przeglądzie Stavy jest najczęściej czytaną historią na stronie.

Niektórzy byli źli, że Strava umieściła te funkcje za zaporą, wierząc, że zasługują na coś za darmo, podczas gdy inni rozumieli, że nic nie jest za darmo. Aby Strava nadal odnosiła sukcesy i pewnego dnia była opłacalna finansowo, jej użytkownicy będą musieli zacząć sięgać do swoich portfeli.

Podczas gdy rankingi segmentów i analizy, które stały się luksusem tych, którzy płacą za produkt, trafiły na nagłówki gazet, nie było to nawet w pobliżu największej zmiany, jaką wprowadził Strava. Nie, to dotyczy aktualizacji systemu routingu.

Strava była w stanie uchwycić aktywny tłum przez, jak się wydaje, przez całą wieczność jako miejsce numer jeden do przechowywania i publikowania danych treningowych, jednak często miała trudności z byciem numerem jeden w planowaniu i mapowaniu tras.

W rzeczywistości znaczna liczba użytkowników Strava często korzystała z konkurencyjnych, płatnych aplikacji, takich jak Komoot, a nawet Map My Ride, aby uzyskać „lepsze” funkcje tras i map, zanim skorzystała z bezpłatnych usług Strava w celu porównania segmentów i razy.

Obraz
Obraz

Ale teraz, gdy firma Strava poprosiła swoich klientów o zapłatę za możliwość porównywania tabel wyników segmentów, zdała sobie również sprawę, że będzie musiała ulepszyć swój pełny pakiet, co oznaczało ulepszenie bardzo złośliwych możliwości routingu i mapowania.

Lub, jak ujął to szef Strava w Wielkiej Brytanii Simon Kilma: „Chcemy zapewnić jak największą wartość i nie chcemy, aby użytkownicy czuli się zmuszeni do budowania swoich tras w innym miejscu”.

Strava dokonała tego dzięki gigantycznej przebudowie swojego systemu mapowania i tras, który trafnie nazywa „Trasami”, a rowerzysta spędził weekend świąteczny, badając zmiany i czy wprowadzono znaczące ulepszenia.

Zapoznanie się ze zaktualizowanymi „Trasami”

Po pierwsze, usługa wyznaczania tras, którą Strava oferuje teraz na swojej platformie komputerowej, wygląda zupełnie inaczej, nawet pod względem kroju pisma i schematu kolorów, dokonano pełnej zmiany.

Platforma „Trasa” korzysta teraz z OpenStreetMap - podobnie jak konkurent Komoot - i umożliwia użytkownikom projektowanie tras na trzech podstawowych stylach map - OSM, satelitarnym i standardowym.

Zwykłe rzeczy są tam również, takie jak profil wysokości wzdłuż podstawy trasy i możliwość nakładania segmentów na mapy. Oczywiście wszystkie trasy można zapisać w plikach GPX lub TCX i przesłać bezpośrednio do urządzenia GPS roweru.

Ale ponieważ teraz płacę za funkcję trasy, mogę również umieścić globalną mapę popularności Strava na mapie, aby sprawdzić najpopularniejsze drogi i trasy, po których planuję jeździć.

Teraz nie potrzebowałem tego do żadnej z moich weekendowych przejażdżek szosowych – moja lokalna wiedza tutaj przebija Strava – ale z pewnością przydała się przy planowaniu mojej jedynej off-roadowej przygody. Jasnofioletowy strumień będący dowodem na to, że na niektórych trasach można jeździć, poszerza moją sieć lokalnych ofert terenowych.

Podobnie jak Google Maps, możesz również ustawić Strava tak, aby dostosowywała kurs w oparciu o najbardziej bezpośrednią trasę - jeśli się spieszysz - lub najpopularniejszą trasę - szczególnie przydatne do tworzenia map w obszarach, których nie znasz. Możesz także ustawić trasę tak, aby śledzić minimalną lub maksymalną wysokość. Do tej pory uważam, że obie te rzeczy działają.

Co najważniejsze, zgodnie z Komoot, Strava Routes umożliwia teraz wybór między preferencjami utwardzonymi, brudnymi lub „dowolnym rodzajem nawierzchni”. Spowoduje to, że Strava użyje swoich algorytmów i wcześniejszych danych, aby dostosować trasę w zależności od tego, czego szukasz, nawet dając ci asf alt do śledzenia awarii na dole strony.

Czy to działa? Cóż, nie, nie bardzo.

Obraz
Obraz

Czy mogę tutaj jeździć na rowerze?

Wygląda na to, że oprogramowanie nie było w stanie rozróżnić ścieżek dla pieszych i jezdni, co jest sporym problemem w Wielkiej Brytanii, ponieważ technicznie nie wolno jeździć po ścieżkach.

Oznaczało to, że moja 20-kilometrowa trasa obejmowała około 5 km jazdy „terenowej”, która była albo ścieżkami, na których naprawdę nie powinienem był jeździć, ani po całkowicie nieprzejezdnych trasach, nawet z moimi grubymi 40-milimetrowymi oponami. Jest to zdecydowany problem ząbkowania, który Strava musi natychmiast rozwiązać. Jak dowiodło moje doświadczenie z pierwszej ręki, kiedy farmer okrzykiwał mnie w zeszły weekend rowerem po jego ścieżce, jest to z pewnością problem.

Kolejnym problemem była funkcja automatycznego planowania tras Strava, która zaleci użytkownikowi trzy trasy w oparciu o ilość czasu i wysokość oraz rodzaj terenu, który zaplanowałeś do pokonania.

Bardzo sprytna koncepcja, która pojawiła się po raz pierwszy pod koniec marca/na początku kwietnia i jest dostępna dla użytkowników „Summit” za pośrednictwem aplikacji na telefon. Wydawało się, że ma pewne luki w zbroi, nie tylko raporty o niektórych trasach kierujących użytkownikami na autostrady.

Mapowanie tras mobilnych

Inną dużą zmianą było mapowanie z telefonu, potencjalnie najlepsza poprawa wynikająca z remontu trasy Strava. Użytkownicy mogą teraz projektować trasę lub kurs w locie za pomocą aplikacji na telefon.

To całkiem proste, wystarczy otworzyć trasy, kliknąć ołówkiem, a następnie z grubsza narysować kierunek, w którym chcesz podążać, zanim wyślesz go bezpośrednio do komputera GPS.

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Jest to trudne i nie pozwala na dostosowanie określonych części trasy – co oznacza, że nie nadaje się do stworzenia całej przejażdżki – ale z pewnością spełnia swoje zadanie, jeśli zgubisz się na przejażdżce i chcesz wrócić Dom. To mile widziany dodatek i coś, co z pewnością przyda się wielu użytkownikom.

Przy 4 GBP miesięcznie za usługę subskrypcji, Strava nie wymaga wiele od swoich użytkowników, zwłaszcza że większość z nas tak długo korzystała z darmowego oprogramowania. Mam na myśli, naprawdę, ile kosztuje 1 funt tygodniowo? Nic. To pochodzi od kogoś po dwudziestce, pogrążonego w długach uniwersyteckich, próbującego kupić mieszkanie w Londynie!

Wraz ze zmianami w systemie tras, zwłaszcza nowym routingiem z telefonu, prawie sugerowałbym, że to się opłaca.

To prawda, wydaje mi się, że Strava jest wciąż daleka od złamania systemów mapowania i routingu, a po drodze wciąż jest wiele ulepszeń, ale jeśli moje 4 GBP miesięcznie pomogą w poprawie tego, to ja jestem całkiem szczęśliwy, że mogę to zapłacić.

Zalecana: