Najpierw Froome, teraz Landa: Plotki sugerują, że Team Sky robi coś dobrze

Spisu treści:

Najpierw Froome, teraz Landa: Plotki sugerują, że Team Sky robi coś dobrze
Najpierw Froome, teraz Landa: Plotki sugerują, że Team Sky robi coś dobrze

Wideo: Najpierw Froome, teraz Landa: Plotki sugerują, że Team Sky robi coś dobrze

Wideo: Najpierw Froome, teraz Landa: Plotki sugerują, że Team Sky robi coś dobrze
Wideo: These Secrets Made TEAM SKY So Successful! 2024, Kwiecień
Anonim

Kolejnego dnia inny kierowca powiedział, że szuka drzwi wyjściowych: Mikel Landa podobno niezadowolony z jazdy Tour

Zaledwie dzień po sugestiach, że Chris Froome chce opuścić Team Sky, pojawiają się nowe pogłoski, że jeden z głównych poruczników Froome, hiszpański wspinacz Mikel Landa, może sam udać się do drzwi wyjściowych.

Plotka opiera się na prawdopodobieństwie, że Landa będzie częścią składu Sky podczas przyszłego Tour de France po jego imponującym występie w Giro d'Italia, gdzie wygrał etap 19 i wziął udział w ogólnej maglia azzurra nagroda wspinacza.

To prawie na pewno wykluczyłoby Landę z finałowego Grand Tour roku, Vuelta a Espana w sierpniu, który jest domową trasą Landy i jednym, który wcześniej zidentyfikował jako cel sezonu.

Nic z tego nie jest nowe – w rzeczywistości historie sugerujące, że Landa może jeździć w Tour, zaczęły krążyć przed końcem Giro, gdzie zwycięstwo Landy w Piancavallo i zwycięstwo w klasyfikacji górskiej przyczyniły się do wymazania rozczarowania na Geraint Thomas musiał zrezygnować wcześniej w wyścigu.

Co się teraz zmieniło? Po prostu Landa powiedział hiszpańskiemu dziennikowi AS, że chociaż nic nie jest jeszcze pewne, „wydaje się prawdopodobne”, że pojedzie na Tour. To z kolei skłoniło komentatora Eurosportu i korespondenta kolarskiego José Beena do tweeta:

Mikel Landa musi jeździć w Tour de France, mimo że chce jeździć na Vuelcie. Jestem pewien, że opuści niebo

To dzieje się zaledwie dzień po doniesieniach łączących Chrisa Froome'a z przeprowadzką do BMC Racing z powodu jego rzekomego rozczarowania tym, jak Team Sky poradził sobie z „torbą migową” i sagami TUE – donosi, że Froome został już odrzucony jako totalna bzdura.

Teraz tylko dlatego, że spekulacje na temat Froome'a były błędne, nie oznacza, że plotki o Landie też są błędne. Been najwyraźniej po prostu wyraża swoją opinię – taką, do której ma pełne prawo – a może nawet ma rację.

Jednak w szerszym kontekście, podkreśla dwa punkty, z których oba są teraz zdecydowanie istotne dla Team Sky, niezależnie od tego, jak prawdziwe są te lub jakiekolwiek plotki.

Pierwsze jest to, że utrzymanie tak silnej stajni talentów jeździeckich, jakie Sky ma w swoich książkach, naprawdę nie może być łatwe. Froome, Thomas, Landa, Sergio Henao, Deigo Rosa, Mikel Nieve… zespół ma zakłopotany bogactwo do wyboru, jeśli chodzi o uczestników wyścigów etapowych, z których wielu byłoby liderami zespołów gdziekolwiek indziej.

Nie twierdzę, że Sky zasługuje na sympatię za swoje „trudne położenie”. Podobnie jak multimilioner usiłujący wybrać, w której ze swoich willi nad Morzem Śródziemnym spędzić lato, sytuacja jest znacznie bardziej pozytywna niż chmura.

Ale może Sky, a w szczególności Froome, mogą czerpać większe pocieszenie z drugiego punktu, który przywodzi na myśl problem – a wczorajsza historia zrobiła to w jeszcze większym stopniu. I to dlatego, że jednym z głównych powodów, dla których takie plotki zyskują na popularności, jest to, że sugerują powody, dla których Froome (i Sky) mogą nie zdominować trasy 2017.

Jak to ujął John Lydon: „Jeśli wkurzasz ludzi, wiesz, że robisz coś dobrze”.

Przypominam, że 104th Tour de France rozpoczyna się 1st lipca i tak, Chris Froome jest faworytem.

Zalecana: