Szkocka marka trafia w ślepy zaułek dzięki przepisom UCI dotyczącym postępu technicznego w odzieży
Endura wycofała się ze sponsorowania Movistaru, obwiniając UCI za ograniczenia, jakie nakłada na postęp techniczny w odzieży. Marka z siedzibą w Szkocji potwierdziła, że zakończy sześcioletnią współpracę z hiszpańskim zespołem, stwierdzając, że UCI wprowadziło „ślepą ulicę” w rozwoju odzieży zaprojektowanej w celu zapewnienia lepszych wyników.
'Dlaczego Endura decyduje się na wycofanie się z etapu WorldTour?' zapytał oświadczenie. „Droga eskalacji na najwyższy poziom w kolarstwie szosowym powoduje, że zespoły Continental i ProContinental uderzają w szklane sufity, gdzie dostęp do wyścigów na wyższym poziomie jest ograniczony, a także WorldTour, gdzie postęp w odzieży technicznej jest ograniczony przez organ zarządzający, a nagroda za innowacyjność jest widząc zakaz postępu technologicznego.
'Endura dotarła do rozwidlenia dróg i postanowiła uniknąć ślepego zaułka rozwojowego, który jest obecnie egzekwowany przez UCI.'
Słomką, która najwyraźniej złamała plecy Endury, była decyzja UCI o zakazie stosowania topografii silikonowej powierzchni firmy na początku tego roku.
SST to wyjątkowa technologia opracowana z ekspertem od aerodynamiki Simonem Smartem, która wprowadziła silikonowe szewrony 3D do kombinezonu Endura Drag2Zero, aby poprawić właściwości aerodynamiczne.
Strój był krótko używany przez Movistar i kobiecą rekordzistkę Vittorię Bussi, zanim został zakazany.
Marka współpracowała również wcześniej z byłym zawodnikiem Movistar, Alexem Dowsettem, aby opracować kombinezon Drag2Zero na jego rekord godzin w 2015 roku.
Założyciel firmy, Jim McFarlane, pochwalił współpracę marki z Movistar, w szczególności jej dumę z pracy nad uruchomieniem kobiecego składu WorldTour na sezon 2018.
Idąc dalej, marka zamierza kontynuować rozwój zaawansowanych zestawów do jazdy na drogach i na żwir, ale jest to mało prawdopodobne w profesjonalnych szeregach, dopóki UCI nie zmieni swojego podejścia do innowacji odzieżowych.