La Course 2019: Marianne Vos udowadnia szefową w wybuchowym finale

Spisu treści:

La Course 2019: Marianne Vos udowadnia szefową w wybuchowym finale
La Course 2019: Marianne Vos udowadnia szefową w wybuchowym finale

Wideo: La Course 2019: Marianne Vos udowadnia szefową w wybuchowym finale

Wideo: La Course 2019: Marianne Vos udowadnia szefową w wybuchowym finale
Wideo: La Course 2019 | Final Kilometre Highlights + Winner's Interview | Cycling | Eurosport 2024, Może
Anonim

Holenderski zawodnik uderza późno, by złamać serce Amandzie Spratt i zdobywa drugie zwycięstwo na La Course

Holenderska zawodniczka Marianne Vos (CCC-Liv) przeleciała obok samotnej uciekinierki Amandy Spratt (Mitchelton-Scott) na ostatnim wykopie w górę Rue Molet, aby zostać dwukrotnym zwycięzcą La Course.

Mistrz z 2014 r. bez problemu pokonał Leah Kirchmann (Team Sunweb) i Cecilie Uttrup Ludwig (Bigla-Pro Cycling) odpowiednio na drugie i trzecie miejsce po tym, jak solowe wysiłki Spratt sprawiły, że spadła ostro z mniej niż 1 km przed metą.

Na mecie Vos mówiła o swojej radości, stwierdzając: „Naprawdę chciałem dobrze sobie radzić. To wiele dla mnie znaczy. Po 5 latach wygrywania, teraz znowu na innym torze, jest naprawdę fajnie”.

Na tegorocznym La Course by Le Tour de France zawodnicy pokonali 121 km toru wokół Pau w południowo-zachodniej Francji, zaledwie kilka godzin przed jazdą indywidualną na czas mężczyzn na tym samym torze.

Od momentu powstania w 2014 roku, po kampanii oddolnej kobiecej wersji Tour de France, La Course szybko zyskał miano jednego z najważniejszych wyścigów w kalendarzu Women's World Tour, a impreza odbywała się w kilku różnych formaty od tego czasu.

W tym roku pofałdowana trasa skłaniała się ku pięściarzom, ponieważ największe nazwiska w kobiecym kolarstwie pokonały 5 okrążeń 27-kilometrowego toru, który obejmował Côte des Gelos (1,1 km na 7,8%) i Côte d'Esquillot (1 km). przy 7,2%) podjazdów.

Na początku wyścigu 11 kolarzy znalazło się w ucieczce i ustanowiło przewagę nad peletonem, która oscylowała około 1 minuty 15.

Gdy różnica na krótko się zmniejszyła, kolarze prowadzący wyścig zdołali zwiększyć swoją przewagę do prawie 2 minut, gdy dotarli do połowy.

Ataki Mitcheltona-Scotta i Movistara podzieliły peleton i zmniejszyły dystans do ucieczki, a panujący mistrz Annemiek van Vleuten (Mitchelton-Scott) pomógł nadać wysokie tempo, które ich powaliło.

Świeżo po złapaniu początkowej grupy ucieczek, pięciu nowych kolarzy wypadło z przodu, ale nie byli w stanie niczego trzymać, ponieważ Boels-Dolmans zapewnił, że prawie wszyscy zebrali się na ostatnim okrążeniu toru.

Tylko Amanda Spratt (Mitchelton-Scott) pozostała poza piątkową przerwą, w końcu została złapana przez dużą grupę pościgów podczas ostatniego rzutu przed linią, po utrzymywaniu prawie 30 sekund przewagi na zaledwie 8 km przed końcem.

Pomimo, że dzisiaj dzielimy drogę z wyścigiem mężczyzn, relacje z tego rzekomo ważnego wydarzenia w kalendarzu elitarnych kobiet były wyjątkowo słabe – podkreślając po raz kolejny, że sport ma jeszcze długą drogę do przebycia, zanim zostanie osiągnięty parytet.

Zalecana: