Zawodnik Cofidis nazywa to dniem na 6. etapie po tym, jak choroba go pokonała
Kierowca Cofidis, Nicolas Edet, zmniejszył szanse swojego zespołu na zakończenie bezpłodnego okresu Tour de France po wycofaniu się z wyścigu z powodu choroby, stając się drugim kolarzem, który to zrobił po niepowodzeniu Patricka Bevina
ustawić linię startu dziś rano.
Francuz przedzierał się przez większą część 6. etapu, mimo że spędzał dużo dnia poza tyłem grupy, rzucając ręcznik na 59 km przed metą etapu na La Planche
des Belles Filles.
Zaledwie kilka kilometrów wcześniej 31-latek wyraźnie walczył, tracąc 13 minut za peletonem, co rodziło pytania, czy chory i cierpiący Edet byłby w stanie w ogóle pokonać zegar i zmieścić się w czasie etapu limit.
Zespół zabrał się do Twittera, aby powiedzieć: „Zachorował dziś rano, został upuszczony wczesnym popołudniem i nie mógł ukończyć etapu. Dobry powrót do zdrowia Nico!”
Jego porzucenie stawia Cofidis, które co roku startują w Tour de France od ich powstania w 1997 roku, z jeszcze większym wyzwaniem, ponieważ szukają pierwszego zwycięstwa w wyścigu od 2008 roku.
Po braku wycofania się w ogóle na pierwszych pięciu etapach tegorocznego Tour, para do tej pory na Etapie 6 odzwierciedla wzrost trudności w obliczu tego, z czym peleton musi się zmierzyć na drodze.
Etap o długości 160,5 km do La Planche Des Belles Filles składa się z siedmiu skategoryzowanych podjazdów, których kulminacją jest pierwszy finisz na szczycie tegorocznego wyścigu.