Firma zapłaci 40 pensów za milę za e-rowery i 20 pensów za milę za normalne cykle
Producent e-rowerów Gocycle wkłada swoje pieniądze tam, gdzie jest jego usta i stanie się pierwszą brytyjską firmą, która płaci swoim pracownikom za dojazdy do pracy e-rowerem.
Według założyciela firmy, Richarda Thorpe, w ramach programu wszyscy pracownicy Gocycle będą mogli odzyskać 40 pensów za milę za każdy dojazd do pracy, jeśli zdecydują się na dojazd do siedziby Gocycle w Chessington e-rowerem, a nie samochodem.
Ci, którzy zdecydują się na dojazd zwykłymi rowerami z napędem, również zostaną nagrodzeni w wysokości 20 pensów za milę.
Thorpe ogłosił dziś rano program podczas szczytu rowerów elektrycznych w Wielkiej Brytanii, w którym były inżynier projektu McLaren podkreśla, że potrzebne są działania, aby skierować więcej ludzi na bardziej zrównoważony i zdrowy transport, ponieważ miasta zbliżają się do „punktu krytycznego” zagęszczenia ruchu.
'Nasze miasta znajdują się w punkcie krytycznym z powodu zatorów drogowych, które powodują poziomy zanieczyszczenia, które powodują problemy zdrowotne i przedwczesną śmierć. Nie można już nic nie robić; wszyscy mamy do odegrania rolę, bez względu na to, jak małą” - powiedział Thorpe.
'W Gocycle naprawdę wierzymy, że e-rowery są idealnym rozwiązaniem, które pomoże nam prowadzić zdrowszy i bardziej zrównoważony styl życia. Nie możemy się doczekać, aż zmieni się polityka rządu i nie jest dobrze oczekiwać, że inni zaczną działać pierwsi.
'Zaczynamy więc od tego, co możemy zrobić teraz i podejmujemy bezpośrednie działania, aby nagrodzić naszych pracowników za przejście na bardziej zrównoważony i zdrowy transport.'
Thorpe wykorzystał platformę, aby zachęcić innych brytyjskich przedsiębiorców do pójścia w jej ślady, dając swoim pracownikom realną zachętę do zmiany samochodu na rower.
Chociaż ten pomysł jest pierwszym wśród brytyjskich firm, podobne pomysły były badane w Europie. Na przykład włoskie miasto Bari testuje obecnie zachętę, która płaci dojeżdżającym do pracy rowerem 25 euro miesięcznie za porzucenie samochodu – chociaż w tym przypadku osoby korzystające ze zwykłych rowerów otrzymują więcej pieniędzy niż te na e-rowery.
Badania z zeszłego roku wykazały, że jeden na dziesięciu pracowników uważa, że jest mniej produktywny, jeśli dojeżdża samochodem lub komunikacją publiczną niż aktywne podróżowanie. Co więcej, 95 procent osób, które nie korzystają z aktywnych podróży, aby dostać się do pracy, rozważało jazdę na rowerze lub spacery, ale zniechęcają ich koszty zakupu roweru i obawy o bezpieczeństwo na drodze.
Średnia odległość do pracy w Wielkiej Brytanii, według statystyk YouGov, wynosi 8,8 mil.
Na przykład dojazd z podmiejskiego miasta Beckenham w południowo-wschodnim Londynie do London Bridge, podróż o długości około 8,6 mil, kosztowałaby co najmniej 1 444 GBP rocznie pociągiem, nie biorąc pod uwagę żadnych potencjalne koszty parkowania stacji lub dalszego transportu raz w Londynie.
Przyjmując tę liczbę jako średnią dla pracowników Gocycle korzystających z e-roweru do dojazdów do swojej bazy w Chessington, a pojedynczy pracownik może liczyć na odszkodowanie w wysokości 1 830,40 GBP rocznie, tylko za to, że jeździł na rowerze do pracy.