Naukowiec stojący za progiem salbutamolu przyznaje się do „strasznego błędu”

Spisu treści:

Naukowiec stojący za progiem salbutamolu przyznaje się do „strasznego błędu”
Naukowiec stojący za progiem salbutamolu przyznaje się do „strasznego błędu”

Wideo: Naukowiec stojący za progiem salbutamolu przyznaje się do „strasznego błędu”

Wideo: Naukowiec stojący za progiem salbutamolu przyznaje się do „strasznego błędu”
Wideo: Inhaler Users' Biggest Mistakes 2024, Może
Anonim

Wzywa do zmian w testowaniu salbutamolu, aby uniknąć większej liczby incydentów, takich jak ostatnie dochodzenie Froome

Naukowiec odpowiedzialny za próg salbutamolu ustalony przez WADA przyznał, że obecne zasady i przepisy są wadliwe i powinny zostać zreformowane, aby uniknąć przyszłego ryzyka, że zawodnicy tacy jak Chris Froome (Team Sky) błędnie zwracają pozytywne testy i walczyli odbudować swoją reputację.

Profesor Ken Fitch z University of Western Australia rozmawiał z The Times w środę po zakończeniu dochodzenia UCI w sprawie niekorzystnych wyników analitycznych Froome'a dotyczących salbutamolu podczas Vuelta a Espana 2017.

Fich mówił o tym, jak złożył pisemne zeznanie na poparcie Froome'a i jak obecny test oparty na progach może potencjalnie łapać niewinnych sportowców.

Obecny próg 1200 ng/ml salbutamolu w stężeniu moczu został ustalony przez Fitch i WADA w latach 90. po pracy z pływakami na najwyższym poziomie, co jest jedną z wad, do których przyznał się Fitch.

„Przyznaję, że popełniłem straszny błąd” – stwierdził. „Sportem o największej popularności było pływanie, więc to właśnie testowaliśmy. Ale co się dzieje po godzinie pływania? Pełny pęcherz.

'Jazda na rowerze przez pięć godzin jest zupełnie inna, masz niewiele, ale dość skoncentrowany mocz.

„Z tych badań wyszedł próg, który WADA podniosła do limitu 1200 decyzji, ale był on oparty na fałszywej przesłance.

'Badania nigdy nie były przeprowadzane w celu określenia ilości salbutamolu w moczu po inhalacji dopuszczalnej ilości.

'Ponieważ odegrałem ważną rolę w podejmowaniu tych decyzji, przyznaję się do błędu. Jestem bardzo zaniepokojony przypadkami takimi jak Chris Froome”.

Froome zwrócił próbkę moczu o wartości 1,429 ng/ml na etapie 18 zeszłorocznej Vuelty, 229 ng/ml powyżej przyjętego wówczas progu.

Fich skomentował również, że wynik śledztwa Froome'a jest „przełomowy” i miejmy nadzieję, że doprowadzi do ponownego przemyślenia, w jaki sposób uwzględniona jest korelacja między inhalacją salbutamolu a wydalaniem z moczem.

WADA z drugiej strony skomentowała za pośrednictwem szefa nauki, dr Oliviera Rabina, że „nie ma powodu kwestionować przepisów [obecnie obowiązujących]”, ale oceni wyniki sprawy Froome we własnej komisji.

Jednym z przypadków, z których wyciągnięto paralele dla Froome'a, był przypadek włoskiego Alessandro Pettachi. Podczas jazdy dla Team Millram Włoch uzyskał pozytywny wynik testu na salbutamol na Giro d'Italia 2007, a następnie został skazany na roczny zakaz.

Chociaż profesor Fitch jest przekonany, że ta decyzja była błędna, komentuje: „Argumentowałem [o tę korektę] w 2007 roku. Petacchi był niewinny i [Wada] muszą zaakceptować, że przepisy wymagają zmiany”.

Zalecana: