Eroica Britannia: Wydarzenie retro cofa czas i zmienia trasę w 2018 roku

Spisu treści:

Eroica Britannia: Wydarzenie retro cofa czas i zmienia trasę w 2018 roku
Eroica Britannia: Wydarzenie retro cofa czas i zmienia trasę w 2018 roku

Wideo: Eroica Britannia: Wydarzenie retro cofa czas i zmienia trasę w 2018 roku

Wideo: Eroica Britannia: Wydarzenie retro cofa czas i zmienia trasę w 2018 roku
Wideo: Eroica Britannia 2021 Goodwood Revival Official Film 2024, Może
Anonim

Nowy kierunek klasycznej jazdy to nowe podjazdy, nowe wioski i postój na odpoczynek w okazałym domu

Teraz rozpoczyna się piąta edycja Eroica Britannia, która co roku w czerwcu wysysa trochę z Peak District poprzez rowerowe załamanie czasu. Trzydniowy festiwal, który przyciąga ponad 10 000 odwiedzających, w samym sercu weekendowego święta to niedzielna klasyczna przejażdżka. Zbudowany na starannie zmontowanych rowerach retro i dopasowanych do epoki zestawach, jest brytyjską placówką franczyzy Eroica.

Swego rodzaju towarzystwo rekonstrukcji historycznej dla fanów chwalebnej przeszłości kolarstwa - pomyśl o stalowej determinacji, wełnianych koszulkach, dętkach owiniętych wokół ramion i nigdzie nie widać miernika mocy.

Obraz
Obraz

Wyjaśnianie eroiki

Pierwsza przejażdżka Eroica odbyła się w Toskanii w hołdzie dla włoskiego mistrza kolarstwa i działacza ruchu oporu antynazistowskiego, Gino Bartali.

Oryginalnie zorganizowane nieformalnie wśród przyjaciół, wydarzenie miało na celu jak najwierniejsze odtworzenie warunków, w których Bartali ścigał się, od historycznie dokładnych rowerów i zestawu, po nieutwardzone drogi.

W ciągu dwóch dekad od tego czasu L’Eroica stworzyła swoją własną wersję wyścigową, Strade Bianche, i stała się światowym fenomenem, z wielbicielami zajmującymi się wydarzeniami tak odległymi, jak Japonia i Urugwaj.

Wszystko na rowerach sprzed 1987 r. i wszyscy próbują przekazać tego samego ducha heroicznej epoki kolarstwa.

Brytyjska edycja zbliża się do pierwszej połowy dekady. W związku z tym trasy pokonywane każdego roku zaczęły się zużywać prawie tak samo jak rowery. Mając to na uwadze, organizatorzy postanowili wstrząsnąć sytuacją i podczas tego nadchodzącego wydarzenia po raz pierwszy każdy kurs zostanie zmieniony.

Głównym celem weekendu, uczestnicy wspólnie pokonają ponad 250 000 mil podczas trzech niedzielnych przejażdżek. Z opcjami od stosunkowo spokojnego 30-milowej pętli turystycznej, po 60-milową opcję sportowca i 100-milową przejażdżkę Hero, wszystkie są aktualizowane.

Zapewnienie, że każda z nich zapewnia zarówno odpowiednie wyzwanie, jak i dawkę inspirującej scenerii, jest dziełem dyrektora trasy Marco Mori.

Obraz
Obraz

Odwrócenie trasy

„Mamy wielu powtarzających się jeźdźców i chcieliśmy, aby doświadczyli czegoś nowego”, wyjaśnił na temat niedawnego przeprojektowania.

Z każdą poprzednią edycją podążającą tą samą trasą, w tym roku zawodnicy zmierzają w nowym kierunku. Odwrócenie kursów, które teraz przebiegają zgodnie z ruchem wskazówek zegara, pozwoliło na aktualizację każdego z nich.

Obejmują one nowe sekcje, a także świeże podejście do klasycznych odcinków i wycieczek do wielu nowych wiosek. Biorąc pod uwagę czasami mniej skuteczne hamulce na rowerach z prawidłowym okresem, organizatorzy wzięli również pod uwagę opinie na temat bardziej stromych zjazdów.

Na odwróconych trasach stają się one teraz mocniejszymi podjazdami, z bardziej stopniowymi zjazdami w dół.

'Zjazd do High Peak Junction, jadąc zaledwie cztery mile po odjeździe, zawsze był trudny, więc wcześnie rano zjazd do Beeley był również bardzo, bardzo szybki, a poza Bakewell pas jest bardzo też kręci… Odwrócenie trasy eliminuje niebezpieczeństwo za jednym zamachem – powiedział Mori.

Każda trasa zmierza teraz we własnym kierunku, więc na wczesnych etapach nie powinno być żadnych wąskich gardeł. Ze względu na popularne zapotrzebowanie, krótsza trasa turystyczna również wzrosła o sześć mil.

Teraz całkowita odległość 30 mil daje więcej możliwości na przystanki w kawiarniach i pubach, co oznacza, że pasażerowie są mniej skłonni do poczucia, że ich dzień został zbyt wcześnie skrócony.

Najpopularniejsza opcja, kusząca około 2600 rowerzystów w zeszłym roku, 60-kilometrowa średnia trasa Sportsman również przechodzi metamorfozę. Po postoju w połowie drogi w okazałym domu Thornbridge House ostatnia część trasy obejmuje teraz podjazdy w Bakewell, High Peak i Beeley.

Dalsze szczegóły wydarzenia można znaleźć tutaj: eroicabritannia.co.uk

Obraz
Obraz

Podróż w czasie

Aby poznać nowe parki, udałem się do Derbyshire na przedpremierę. Ale najpierw musiałem się odpowiednio wyposażyć. Dzięki kolekcji kilkuset poprawnych cykli z epoki, w tym modeli Briana Rourke'a, Bianchi, Holdswortha, Carltona, Colnago i Raleigha, Andy Franks okazał się idealnym człowiekiem, który wyposażył nas przed jazdę.

Właściciel Vintage Bike Shed co roku wynajmuje część swojej stajni rowerzystom Eroica. Przekazując opiekę nad lśniącym chromowanym Ammaco, upewnił się również, że zapoznałem się z manetkami montowanymi na dolnej rurze oraz pedałami typu zaciski i paski, zanim wyruszyłem w wietrzny lutowy poranek.

Teraz wyglądanie na tę część, powrót do technologii, którą tylko mgliście pamiętałem z uszczypnięcia starego tourera mojego taty, zajęło trochę więcej czasu.

Początkowo sceptycznie podchodziłem do tego, jak ten retro rower z smukłą, stalową ramą i wąskimi oponami poradziłby sobie w trudnym terenie, który szybko mnie przekonał, a jego wrodzona elastyczność zapewnia zaskakująco łatwą jazdę po nieutwardzonych ścieżkach.

Nawet sięganie do zmiany biegów nie okazało się zbyt trudne, chociaż w najbliższym czasie nie będę wymieniał moich pedałów SPD.

Z rowerzystami korzystającymi z odnowionych klasycznych motocykli, często wskrzeszanych specjalnie na to wydarzenie, trzy trasy Eroica robią to samo dla własnego dziedzictwa przemysłowego Derbyshire.

Większa część trasy biegnie wzdłuż nieużywanych torów kolejowych, którymi dawniej transportowano towary i materiały, które uczyniły ten obszar sercem rewolucji przemysłowej w Wielkiej Brytanii, trasa ta wije się w oszałamiającej scenerii, zarówno naturalnej, jak i stworzonej przez człowieka.

Przechodzenie przez wysokie mosty, zapuszczanie się w tunele i ściganie się przez opuszczone wykopy, korzystanie z tej infrastruktury przemysłowej umożliwia pokrycie ogromnej części lokalnego obszaru.

Nie żeby cała topografia była wygładzona. Trasa 100 mil prowadzi przez przerażającą 7, 565 stóp wspinaczki, w tym wycieczki na Mam Tor (Matte wzgórze), Monsal Head i Beeley Moor.

Do tego można dodać teraz odwrócony odcinek od High Peak Junction, którym jechałem podczas krótkiej misji rozpoznawczej.

Tak stromo, że dawniej przejeżdżające pociągi musiały być wciągnięte przez system wciągarek, teraz od pasażerów zależy zapewnienie własnej mocy parowej.

Obraz
Obraz

Nagrodą za wciągnięcie się na porośnięty drzewami stok jest niesamowity widok na szczyt. Patrząc w dół do doliny Derwent i znad słynnego młyna Masson Mill Sir Richarda Arkwrighta, prawie nie ma czasu na złapanie oddechu, zanim druga, krótsza wspinaczka doprowadzi cię do ostatniego płaskiego, ośmiomilowego odcinka do linii.

Po powrocie do naszego obozu bazowego w chwili, gdy nadeszła burza śnieżna, już zacząłem formułować plany przeszukania eBaya i zmontowania zabytkowego roweru, na którym pokonam całą trasę w czerwcu.

Dzięki biletom już w sprzedaży będę dążyć do budowania zarówno mojej kondycji, jak i poszerzenia mojej garderoby retro przed wydarzeniem.

Zalecana: