Evans Cycles sprzedawany w pakiecie przedadministracyjnym, który grozi zamknięciem połowy sklepów
Okazja brytyjski detalista sportowy Sports Direct ogłosił zakup Evans Cycles, co uchroniło firmę przed administracją, ale może zobaczyć, jak wiele z jej sklepów w Wielkiej Brytanii zostanie zamkniętych, co oznacza utratę setek miejsc pracy.
W związku z problemami finansowymi firma zaczęła szukać natychmiastowego zastrzyku gotówki w wysokości 10 milionów funtów i nowego właściciela, aby uchronić ją przed administracją.
Potencjalni nabywcy rozważali oferty dla sieci handlowej, w tym Halfords i JD Sports, ale to Sports Direct, należący do kontrowersyjnego biznesmena Mike'a Ashleya, zdołał zabezpieczyć sprzedaż.
Będzie to częścią pre-packu sprzedaży administracyjnej, która umożliwia sprzedaż niewypłacalnej firmy przed wysłaniem administratorów do firmy. Ashley skomentowała zakup i przyszłość firmy.
„Cieszymy się, że uratowaliśmy markę Evans Cycles” – powiedział. „Jednakże, aby uratować biznes, wierzymy tylko, że będziemy w stanie utrzymać 50% sklepów otwartych w przyszłości. Niestety niektóre sklepy będą musiały zostać zamknięte.
'Z niecierpliwością czekamy na współpracę z właścicielami, aby pomóc w stworzeniu zrównoważonego biznesu. W ciągu najbliższych dni skontaktujemy się z właścicielami i omówimy przyszłość poszczególnych sklepów” – dodał Ashley.
Chociaż w krótkim okresie ratuje to Evans Cycles jako markę, obawy prawdopodobnie zwrócą się teraz do dokładnej liczby sklepów, które zostaną zamknięte i co to oznacza dla obecnych pracowników.
Evans prowadzi obecnie 60 oddziałów w całej Wielkiej Brytanii, które zatrudniają ponad 1000 pracowników. Od czasu otwarcia drzwi do pierwszego sklepu w 1921 r. Evans Cycles zajmuje pozycję dominującego sklepu rowerowego na głównej ulicy, ale zmaga się z przejściem rynku na zakupy online.
Prowadzi również główną siedzibę w Crawley i jest właścicielem marek własnych, takich jak FWE i Pinnacle, a także jest dystrybutorem rowerów BMC w Wielkiej Brytanii.
Evans Cycles to najnowszy zakup dla Ashley, która również kupiła House of Fraser poza administracją w sierpniu za 90 milionów funtów. To powiększyło jego dotychczasową własność Sports Direct i Newcastle Football Club.
Ashley był w przeszłości rutynowo krytykowany za sposób, w jaki traktuje personel, w szczególności za korzystanie z umów na zero godzin.