Geraint Thomas - od pomocnika do lidera

Spisu treści:

Geraint Thomas - od pomocnika do lidera
Geraint Thomas - od pomocnika do lidera

Wideo: Geraint Thomas - od pomocnika do lidera

Wideo: Geraint Thomas - od pomocnika do lidera
Wideo: Geraint Thomas gets blown of the road Gent Wevelgem 2015 HD 2024, Kwiecień
Anonim

Niektórzy jeźdźcy są znani tylko po imieniu, ale tylko jednego można rozpoznać po pierwszej literze. Rowerzysta rozmawia z Geraintem Thomasem

‘Czy kiedykolwiek jadłeś burgera Byrona? Jak to jest?’ Geraint Thomas stoi w Piccadilly Gardens w Manchesterze i zadaje pytania o hamburgery i zaczynam myśleć, że popełniliśmy straszny błąd. Plan był taki, żeby pójść na spacer po zdjęcia. W rzeczywistości właśnie zaciągnęliśmy szczupłego i wiecznie wygłodniałego zawodowego rowerzystę do jednego z najbardziej skoncentrowanych, przesiąkniętych tłuszczem hot-spotów restauracyjnych w Manchesterze. Otaczają nas kuszące oddziały Pizza Express, Barburrito, Nando’s i Byron, niczym architektoniczna lista „nie-nie” każdego łańcucha, w którym zawodowy rowerzysta o wadze 68 kg zabiłby, żeby zjeść, ale nie może. Krzywię się z poczuciem winy. Ale niewinne pytanie Thomasa podsumowuje niewidzialny podział między ich światem a naszym. Zastanawiamy się, jak to jest przejechać 3 360 km przez Francję. Zastanawiają się, jak smakuje burger Byron.

Z chęcią kupiłbym Walijczyka (i tak, Thomas jest Walijczykiem w 100% machającym żonkilami, mimo że Chris Froome nazywa go „angielskim” w swojej autobiografii) burgera, ale martwię się, że” W drodze do domu zostanę zniszczony przez jednego z dronów Dave'a Brailsforda. Na szczęście jest poza sezonem zimowym i Thomas mówi, że już spróbował kilku burgerów, dlatego jest zaintrygowany: podstawowe badania przed przyszłorocznym corocznym burgerowym przysmakiem. Każdy, kto ma silną wolę, by ukończyć 20 etapów Tour de France ze złamanym biodrem, jak to zrobił Thomas w 2013 roku, może przejść obok knajpy z burgerami bez pękania. Poza tym jest dopiero 10.14.

Portret Geraint Thomas
Portret Geraint Thomas

„O tej porze roku lubię się całkowicie wyłączyć i cieszyć się kilkoma posiłkami na mieście – hamburgerami, piwem, pizzą i tym, czego nie jesz w sezonie” – mówi 29-latek, którego koledzy znają jako „G”. „Wychodzę i czerpię z tego jak najwięcej. Ale to zabawne, bo po kilku tygodniach czujesz się tłusty i niezdrowy, więc jestem gotowy na powrót do reżimu.”

Ciało Thomasa jest jak precyzyjnie dostrojony silnik. Nawet jego ukochane walijskie ciastka (pyszne pieczone na patelni zamieszanie z tłuszczu, cukru i suszonych owoców) rzucają się w oczy. „Poza sezonem przechodzisz z komosy ryżowej i sałatek na wszystkie te kaloryczne potrawy, więc znowu zaczynasz mieć ochotę na zdrowe jedzenie. To dziwne, wiem. Ale kiedy znowu zaczniesz robić zdrowe rzeczy, ponieważ posmakowałeś innego jedzenia, znowu zaczynasz pragnąć złych rzeczy. To ciągła walka. W pewnym sensie jest to prawie mniejszy rodzaj uzależnienia. Wiesz, że dobrze sobie radzisz na treningu, kiedy myślisz: „Naprawdę nie mogę się doczekać ładnego jabłka, kiedy wrócę do domu.”’

Worki na śmieci i maszynki do golenia

2015 był dla Gerainta Thomasa rokiem potencjalnie zmieniającym karierę. Wygrał etapowy wyścig Volta ao Algarve i jednodniowy wyścig E3 Harelbeke, zajął trzecie miejsce w Gent-Wevelgem, mimo że zdmuchnął go z motocykla dziwaczny podmuch wiatru, i zapewnił sobie 15. miejsce w Tourze – najwyższy jak dotąd finisz. Był na czwartej pozycji po 18 etapie, zanim jego bezinteresowne wysiłki pomogły Chrisowi Froome'owi zdobyć drugą żółtą koszulkę w końcu go pochłonęły. Thomas rozpoczął sezon jako nieoceniony porucznik Grand Tour i jednodniowy zawodnik polujący na indywidualne zwycięstwa. Teraz jest jasne, że jest

możliwy przyszły mistrz Tour de France.

Thomas również cieszył się wyjątkowym rokiem poza rowerem, poślubiając swoją partnerkę Sarę w październiku. Po wygraniu E3 Harelbeke otrzymał swoją wagę w piwie jako nagrodę, która dobrze się przyjęła na jego przyjęciu weselnym. W swoim zabałaganionym wieczorze kawalerskim w Berlinie miał na sobie kombinezon ze smokiem. Właśnie wrócił z miesiąca miodowego – dziewięciodniowej podróży samochodem po Kalifornii, zwieńczonej pięcioma dniami na Hawajach.„Ślub był genialny, ale nie miałem własnego tortu weselnego” – mówi. – Nie żebym tego nie robiła, ale kiedy to twój własny ślub, po prostu nie możesz tego wszystkiego robić, ponieważ jest tak gorączkowo. Brakowało mi nawet maga. Zostałem wypatroszony”.

Znana twarz

Geraint Thomas Team Sky
Geraint Thomas Team Sky

Kiedy spacerujemy po Manchesterze, mężczyzna zatrzymuje Thomasa po autograf dla jego syna. „Zawsze czuję się zaskoczony, gdy jestem proszony o autograf, gdy jestem w normalnym ubraniu” – mówi Thomas. „Podczas wyścigu możesz zostać poproszony o autografy, a na drogach w Cardiff ktoś zawsze wydaje sygnał dźwiękowy lub krzyczy: „W porządku, G!” Ale kiedy byliśmy na wakacjach w Las Vegas, siedzieliśmy z Sa przy stole, grając, a ten facet podchodzi i pyta: „Czy jesteś Geraint Thomas?” Był facetem z armii brytyjskiej. Kilka dni później byliśmy na Alcatraz i ktoś inny powiedział: „Czy jesteś Geraint Thomas? Czy mogę dostać zdjęcie?” Nigdy nie sądziłem, że pewnego dnia ktoś poprosi o mój autograf na Alcatraz.„

Thomas, który mieszka w Nicei, przyjechał do Manchesteru, aby podpisać kopie swojej nowej książki, The World of Cycling Według G. Od pierwszego rozdziału jego rozważania na temat spodenek na szelkach (sprawiają, że wyglądasz jak podszywający się pod Freddiego Mercury’ego), kiedy po raz pierwszy ogolił nogi w wieku 14 lat jednorazową brzytwą w portaluoo w Niemczech („rąbał jak drwal z zawiązanymi oczami”) i w dniu, w którym nosił torbę na śmieci na kurtkę przeciwdeszczową („ nie zobaczysz tego w sklepie Rapha'), szybko przypominam, że Thomas różni się od innych jeźdźców. Z jego rewelacjami na temat dziwnych umiejętności zawodowych kolarzy (co intrygująco, że są niesamowici na wyścigach gokartowych) i jego złotymi zasadami dla kolarzy (zawsze „małe szerokie”), jest to celebracja rowerowego życia widzianego przez pryzmat ironicznego humoru Thomasa.

„Nie chciałem pisać zwykłej autobiografii, ponieważ pomyślałem, no cóż, kogo obchodzi moje życie?”, mówi. „To nie tak, że dorastałem, gdy goniły mnie hipopotamy, jak to robił Chris Froome. Chciałem, żeby było fajnie, wiesz?”. Skorzystał też z okazji, by zemścić się na Froome, Brytyjczyku urodzonym w Kenii, nazywając go RPA.

Rowerzysta Geraint Thomas
Rowerzysta Geraint Thomas

Thomas jest zrelaksowanym i zabawnym towarzystwem. Pojawia się w zwykłych dżinsach i kurtce ze swoimi charakterystycznymi włosami z łóżka i radośnie rozmawia o tytułowym wyzwaniu Arsenalu (jest wielkim fanem) i nowym filmie o Bondzie. Gawędzi nawet do przypadkowego mieszkańca Mancu, który inicjuje rozmowę na ulicy. Nie jestem pewien, czy wie, kim jest Thomas, ale Walijczyk ma łagodny, przystępny klimat, który sprawia, że ludzie zaczynają z nim rozmawiać.

„Naprawdę zawsze byłem dość zmarznięty”, mówi. „Może wynika to z mojego doświadczenia zawodowego, ponieważ jestem przyzwyczajony do przeprowadzania wywiadów i poznawania ludzi, więc po prostu rozmawiam ze wszystkimi, jakbym rozmawiał w pubie. Nie pozwalam, żeby coś mnie dopadło. Na przykład, jeśli ktoś myśli, że jestem gówniany, nie obchodzi mnie to – chyba że to Dave Brailsford i nie mam kontraktu.„

Gwiazda przyszłości

Geraint Thomas urodził się w Cardiff 25 maja 1986 r. Uczył się w Whitchurch High School, tej samej szkole, do której uczęszczał Gareth Bale z Realu Madryt i kapitan rugby z Walii Sam Warburton. Przyznaje, że większość dzieciaków szaleje na punkcie piłki nożnej i rugby, jazda na rowerze była trochę dziwna. Dołączył do klubu kolarskiego Maindy Flyers, gdy miał 10 lat i błagał swojego tatę, aby kupił Eurosport, aby mógł oglądać profesjonalne wyścigi. Za pierwszym razem nosił spodnie na szelkach, pod spodem nosił spodnie.

Dorastał ścigając się z obecnymi kolegami z zespołu Team Sky, Benem Swiftem, Lukiem Rowem i Ianem Stannardem. „Pamiętam, jak jeździłem z Lukiem, kiedy miałem 10 lat, a on 6 lat, ścigając się po parkach i chodnikach – to samo ze Stannardem i Swiftym. Nawet kiedy byliśmy starsi, ściganie się było tylko zabawą w weekendy. Jeździliśmy na wyścigi minibusem, a ktoś przywoził duże stereo. Pamiętam, jak zatrzymała mnie policja, ponieważ wszędzie rozplątał się papier toaletowy, a oni nas zbesztali.„

Wywiad z Geraintem Thomasem
Wywiad z Geraintem Thomasem

Thomas skończył 18 lat w 2004 roku i był to rok przełomowy. Wygrał Junior Paris-Roubaix, zajął drugie miejsce w wyścigu punktowym na Mistrzostwach Europy Juniorów na torze i zdobył złoto w wyścigu na zarysowania na Mistrzostwach Świata Juniorów na torze. Jego talent przyniósł mu zaproszenie do wstąpienia do Brytyjskiej Akademii Kolarskiej wraz z zawodnikami takimi jak Mark Cavendish i Ed Clancy. Ciężko trenował, ale lubił kilka psikusów i od czasu do czasu wymykał się na kilka sprytnych piw. „To był wspaniały czas, jeżdżąc z dobrymi kumplami i ucząc się piekielnie dużo o sobie” – mówi. „Wszyscy ci chłopcy są teraz tacy sami jak wtedy. Nawet Cav – ludzie prawdopodobnie myślą, że przez lata stał się zarozumiały, ale miał tę pewność siebie, gdy miał 12 lat.”

Ból w trasie

Zgodnie z filozofią rozwoju British Cycling, Thomas połączył pracę na torze z czasem spędzonym w trasie, w tym wyścigami sezonowymi we Włoszech.„Główną różnicą były podjazdy i zjazdy” – mówi. „Nigdy wcześniej nie chodziłem na takie wzgórza, więc to był szok. Ale także zjazdy były dość szkicowe. Ścigaliśmy się po nich jak dzieci i mieliśmy wiele wypadków, co jest dość głupie, gdy się spojrzy wstecz. Wyścigi były bardzo trudne, a ja wciąż jeździłem na torze, więc ciężko było robić podjazdy, kiedy jesteś cięższy niż inni. To było

stroma krzywa uczenia się.’

Początkowo Thomas priorytetowo traktował tor, wygrywając drużynowe mistrzostwa świata na dochodzenie jako senior w latach 2007, 2008 i 2012 oraz zdobywając dwa złote medale olimpijskie w tych samych zawodach w Pekinie w 2008 r. i Londynie w 2012 r. Ale jednocześnie ścigał się na torze szosowy, biorąc udział w swoim pierwszym Tour de France w 2007 roku z Barloworld, kiedy został pierwszym Walijczykiem, który wziął udział w tym wydarzeniu od czasu Colina Lewisa w 1967 roku. Był najmłodszym zawodnikiem w wyścigu i zajął 140. miejsce na 141 kolarzy. „Nadal rysuję dzisiaj na tej pierwszej trasie” – mówi. „Wiem, jak źle się teraz dzieje, nigdy nie jestem tak zły jak wtedy. Cierpienie w tych trzech tygodniach było potworne. Patrząc wstecz, nie sądzę, żebym znów mogła tak cierpieć, ale kiedy w tym jesteś, po prostu to zrób”.

Geraint Thomas rozbija się na 16. etapie Tour de France 2015
Geraint Thomas rozbija się na 16. etapie Tour de France 2015

Thomas dołączył do nowo utworzonego Team Sky w 2010 roku i wygrał krajowe mistrzostwa wyścigów szosowych w tym roku. Zwycięstwa nastąpiły w Tour of Bavaria w 2011 i 2014 roku, a także w wyścigu drogowym Commonwe alth Games w Glasgow w zeszłym roku. Wraz z nim wzrosła brytyjska opinia publiczna. „Można powiedzieć, że teraz jest więcej zrozumienia w kwestii kolarstwa szosowego” – mówi. „Moja niania zawsze mówiła: „Dlaczego tak usiadłaś? Prowadziłeś na 200m przed metą. Dlaczego Cav cię wyprzedził? Naprawdę dobrze sobie radziłeś. Teraz o wiele więcej ludzi rozumie ten sport.”

Thomas jest z natury wesoły, ale biorąc pod uwagę jego postępy na drodze, należy zadać poważne pytanie. Walijczyk udowodnił, że ma talent do łączenia go z najlepszymi, a ponieważ drugi z Team Sky, Richie Porte, odchodzi do BMC Racing, Thomas z pewnością zostanie głównym rezerwowym Froome w lipcu przyszłego roku. Ale czy jest gotowy, by stać się

sam pretendent do żółtej koszulki?

‘Nie możesz pomóc, ale pomyśl, że gdybym jeździł sam w tym roku, nawet bez wsparcia zespołu, czy wysadziłbym, kiedy to zrobiłem? Nie sądzę, że bym to zrobił, a może mógłbym utrzymać się w pierwszej piątce, a na pewno w pierwszej 10. I to była wycieczka wspinaczy, z zaledwie 14 km indywidualnych czasówek. To sprawia, że myślisz: „A co, jeśli całkowicie zaangażuję się w trasę w przyszłym roku?” Jest 40 km jazdy na czas, co jest dla mnie dobre. Bardzo chciałbym pójść tą drogą. Tygodniowe wyścigi, takie jak Paryż-Nicea, będą tymi, w których sam będę mógł osiągnąć wynik, ale nadal chcę pojechać na Tour i być dobrym wsparciem dla Froomeya, ale mam nadzieję, że nie zrobię zbyt wiele w pierwszym pół i trochę więcej pomyśleć o sobie.„

Geraint Thomas „G”
Geraint Thomas „G”

Jak jeździec negocjuje tę najważniejszą promocję na numer jeden? „Wydaje mi się, że chodzi o formę, doświadczenie i wcześniejsze wyniki” – mówi Thomas. „Ten rok będzie dla mnie kluczowy. Zobaczę, jak przebiega trasa. Jeśli czuję, że jeżdżę dla Froomeya i naciskam również na siebie, to dobrze. Może za dwa lata pomyślę, że wiem, co muszę zrobić, aby wygrać – a jeśli nie będę w stanie poprowadzić zespołu w Sky, może poprowadzę go gdzie indziej. Ale to musi być odpowiednia drużyna. Nigdzie nie poszedłbym tylko po to, by być liderem, ponieważ możesz mieć ze sobą 10 dzieci. Jeśli masz wsparcie w naprawdę dobrym zespole, takim jak Sky, i coś się wydarzy, jesteś w najsilniejszej pozycji”.

Piwo i kiełbaski

Jego przejście do rywalizacji w Grand Tour nie oznacza, że jest gotów zrezygnować ze swojej miłości do klasyki. Paris-Roubaix i Tour of Flanders wciąż go wzywają.„Obserwowałem je od dzieciństwa i uwielbiam błoto, dramaty i wypadki” – mówi. „Na pewno myślę o trasie wyścigów etapowych, ale uwielbiam klasykę, więc to wielki przeciąganie liny w mojej głowie. Czasami myślę, że lepiej byłoby po prostu powiedzieć: „Zrób to”. Ale zdecydowanie chcę jeździć na Tour of Flanders.

On kocha surową atmosferę tak samo jak wyścigi. „W Classics można wyczuć hot dogi. Możesz nawet poczuć zapach piwa w oddechu ludzi, gdy na ciebie krzyczą. To po prostu ogromna atmosfera. Nic takiego nie ma”. Nie żeby ostre aromaty sprawiały, że miał ochotę na piwo w połowie jazdy. „Próbujesz go zablokować, ale tak naprawdę nie masz ochoty, gdy nie ma go ktoś inny. Pewnego roku podczas Touru Adam Hansen zaoferował mi piwo, które dostał podczas wspinaczki. Powiedziałem: „Nie chcę tego teraz, chcę się tym cieszyć”. Więc wziął go na górę dla mnie i wtedy go miałem.

Wyczuwasz, że dziwna odrobina normalności – burger posezonowy, wieczór w środku sezonu – pomaga Thomasowi zachować zdrowie przy zdrowych zmysłach, kiedy wraca do mnicha i medialnej uwagi profesjonalnego peletonu.„U mnie to działa, ale w Team Sky uczymy się bardziej cieszyć sukcesami” – mówi. „Po Paris-Roubaix zawsze mamy drinka i kilka kiełbasek. Jesteśmy coraz lepsi w świętowaniu Tour. W przeszłości było to prawie tak: gotowe, co dalej? Przekazujemy opinie w Sky i jedną z rzeczy, które podnieśliśmy, było większe świętowanie naszych zwycięstw. Dave się tym zajął. Były chwile, kiedy braliśmy to za pewnik, zwłaszcza rok, w którym Brad wygrał wszystko, i prawdopodobnie przeoczyłem go w 2014 roku, aby zdać sobie sprawę, że nie ma żadnych gwarancji i powinniśmy się cieszyć, gdy wygrywamy. Zawsze tak robię”.

Geraint Thomas wiele się nauczył podczas pięciu lat pracy w Team Sky. Wygląda na to, że oni też uczą się od niego kilku rzeczy.

The World of Cycling Według G jest publikowany przez Quercus (20 funtów) i jest już dostępny.

Zalecana: